▼
niedziela, 30 października 2011
Paluchy wiedźmy wg Aleex
Jutro będziemy szykować się do 01. listopada, ale przed nami jeszcze jedno święto, na które szczególnie czekają dzieci. Halloween! Jak podaje źródło (http://pl.wikipedia.org/wiki/Halloween) halloween to zwyczaj związany z maskaradą i odnoszący się do święta zmarłych, obchodzony w wielu krajach nocą 31 października, czyli przed dniem Wszystkich Świętych. Odniesienia do Halloween są często widoczne w kulturze popularnej, głównie amerykańskiej.
Halloween najhuczniej jest obchodzony w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Irlandii i Wielkiej Brytanii. Mimo że dzień nie jest świętem urzędowym, cieszy się po święcie Bożego Narodzenia największą popularnością. Święto Halloween w Polsce pojawiło się w latach 90.
Halloween wywodzi się z celtyckiego obrządku Samhain. Ponad 2 tys. lat temu w ten dzień żegnano lato, witano zimę oraz obchodzono święto zmarłych. Celtowie wierzyli, iż w dzień Samhain zacierała się granica między zaświatami a światem ludzi żyjących, zaś duchom, zarówno złym jak i dobrym, łatwiej było się przedostać do świata żywych. Duchy przodków czczono i zapraszano do domów, złe duchy zaś odstraszano. Sądzi się, iż właśnie z potrzeby odstraszania złych duchów wywodzi się zwyczaj przebierania się w ów dzień w dziwaczne stroje i zakładania masek. Ważnym elementem obchodów Samhain było również palenie ognisk.
Irlandzcy imigranci sprowadzili tradycję do Ameryki Północnej w XIX wieku.
W drugiej połowie XX wieku święto trafiło do zachodniej Europy. Nazwa Halloween jest najprawdopodobniej skróconym All Hallows' Eve – wigilia Wszystkich Świętych.
Do zabaw w Halloween zalicza się także zabawa cukierek albo psikus (ang. trick or treat). Dzieci chodzą z pojemnikami na cukierki po okolicy i odwiedzają mieszkańców. Gdy ktoś nie chce dać cukierka otrzymuje od dzieci w zamian psikusa.
Na ten dzień, a właściwie wieczór i noc, warto przygotować odpowiednie smakołyki dla dzieci. Mój Młody wkroczył już wprawdzie w wiek nastoletni, ale paluchy wiedźmy, które znalazłam tutaj (http://mojewypieki.blox.pl/2008/10/Paluszki-Wiedzmy.html), bardzo mu się spodobały. Są tak przerażające, że aż piękne. A na dodatek bardzo smaczne. Polecam.
cytuję za Dorotus:
Składniki:
• 225 g miękkiego masła
• 3/4 szklanki cukru pudru
• 1 jajko
• 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
• 1 łyżeczka ekstraktu z migdałów
• 2 i 2/3 szklanki mąki
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 1 łyżeczka soli
• 3/4 szklanki obranych migdałów
Sposób przygotowania:
1. Wszystkie składniki (oprócz migdałów) zmiksować i zagnieść.
2. Ciasto owinąć w folię i włożyć do lodówki na 30 minut.
3. Migdały zalać wrzątkiem. Zostawić na kilka minut i obrać ze skórek.
4. Wyjąć ciasto, formować palce (powinny być trochę cieńsze od ludzkich palców - w piekarniku urosną).
5. W każdy palec wcisnąć migdał (może być przecięty na pół, by paznokcie były cieńsze) w miejsce paznokcia.
6. Piec około 10 minut w temperaturze 200ºC.
7. Studzić na kratce.
Smacznego.
piątek, 28 października 2011
Szarlotka bez jajek wg Aleex
Tak naprawdę ta szarlotka powinna się nazywać wg Renaty, bo to od mojej czytelniczki dostałam ten przepis. Ale ponieważ ciasto upiekłam sama i leciutko je zmodyfikowałam, pozwoliłam sobie nazwać je po swojemu. Przyznaję, że przepis mnie zaskoczył. Dostałam go mailem, przeczytałam i szykowałam się do zrobienia. Po dwóch dniach zobaczyłam, że w recepturze nie ma jajek i doszłam do wniosku, że muszę się dopytać przy okazji, ile ich dodać. A następnego dnia w pracy dziewczyny zaczęły rozmowę o pysznym cieście z serkiem homogenizowanym bez jajek! Wiedziałam już od razu, że nie muszę o nic dopytywać, bo przepis jest taki jak trzeba. Od razu zabrałam się do pieczenia. A efekt? Znakomity! Polecam.
Składniki:
• 2 szklanki mąki
• 4 łyżki cukru ( w tym jedna cukru waniliowego)
• 1 (250 g)serek homogenizowany waniliowy
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 1 (250 g) margaryna Kasia
• 1 kg jabłek(ok. 10 sztuk)
• bułka tarta
Sposób przygotowania:
1. Obrać jabłka, podzielić na połówki i wydrążyć środki. Można je posypać cynamonem.
2. Z podanych składników zagnieść ciasto i podzielić na dwie części.
3. Małą blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia.
4. Jedną część ciasta wyłożyć na blaszkę. Ja rozciągnęłam ją palcami.
5. Ciasto posypać delikatnie bułką tartą (aby sok z jabłek się wchłonął).
6. Na cieście ułożyć połówki jabłek do góry brzuszkami (można jabłka posypać cukrem waniliowym albo cynamonem ).
7. Drugą częścią ciasta przykryć jabłka . ja rozwałkowałam tę część ciasta na stolnicy posmarowanej cieniutką warstwą oliwy, podzieliłam na 4 części i po kolei każdą z nich przenosiłam na jabłka.
8. Ciasto piec ok 50 min w temperaturze 180 stopni C.
9.Gotowe ciasto ostudzić na kratce, posypać cukrem pudrem, ale można również polać lukrem.
Smacznego.
Renatko – bardzo dziękuję za podesłanie przepisu
środa, 26 października 2011
Kolorowa surówka na początek jesieni wg Aleex
Zainteresowałam się tym przepisem, bo chciałam wprowadzić jakąś odmianę. Miałam w lodówce kapustę pekińską i postanowiłam podać ją z zupełnie innymi dodatkami niż do tej pory. Trafiłam na tę recepturę i od razu wiedziałam, że ją wypróbuję.Surówka okazała się naprawdę smaczna, choć zdania moich bliskich były podzielone...
Składniki:
• 1 średnia kapusta pekińska
• 1 strąk czerwonej papryki
• 1 część sporego pora (ja użyłam zielonej części)
• kilka kiszonych ogórków (w sezonie można je zastąpić świeżymi)
• 2 spore marchewki o słodkim smaku
• 2-3 łyżki posiekanego koperku
• 3 łyżki majonezu
• 2 łyżki śmietany 12%
• 150 ml gęstego jogurtu naturalnego
• 2/3 łyżeczki soli
• pieprz, ostra papryka
Sposób przygotowania:
1. Warzywa umyć, osuszyć i obrać.
2. Pora pokroić w cienkie ćwierćplastry, zalać wrzątkiem, sparzyć, aby pozbawić go ostrego zapachu i złagodzić smak. Następnie dokładnie odcisnąć.
3. Liście kapusty dość drobno poszatkować.
4. Marchew zetrzeć na tarce o średnich oczkach.
5. Paprykę pokroić w kostkę.
6. Ogórka pokroić w ćwierćplastry.
7. Do warzyw dodać garstkę posiekanego koperku.
8. Majonez połączyć z jogurtem, śmietaną i przyprawami.
9. Warzywa wymieszać z sosem na ok. 30 minut przed podaniem. Ze względów praktycznych można też podać sałatkę i sos osobno - można je wówczas dłużej przechowywać w lodówce w zamkniętych pojemnikach.
Smacznego.
sobota, 22 października 2011
Szarlotka sypana wg Aleex
A dzisiaj co nowego? Oczywiście szarlotka! Jakoś w tym sezonie nie możemy się nimi najeść. Upiekłam już kilka, a w kolejce czekają następne ciasta z jabłkami do wypróbowania. Każde z nich jest inne, ale za to wszystkie naprawdę pyszne. Tę upiekłam na specjalne życzenie Gwiazdeczki, która przyjechała na weekend do domu.
Przepis znalazłam dawno temu (tutaj: http://www.wielkiezarcie.com/recipe126.html ). Zainteresował mnie sposób przygotowania ciasta. Pamiętam, że kiedy robiłam je pierwszy raz, nie mogłam uwierzyć w to, co było napisane w przepisie. Ciągle się zastanawiałam, jak to możliwe, żeby z sypkich składników zrobiło się ciasto i to naprawdę pyszne. A jednak to możliwe, wystarczy uwierzyć i zrobić. Szarlotka doskonale smakuje na ciepło, najlepiej z lodami. Następnego dnia też jest znakomita, z kawą lub aromatyczną herbatą. Polecam.
Składniki:
• 1 szklanka mąki
• 1 szklanka kaszy manny
• cukier + cukier waniliowy – łącznie 1 szklanka
• 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
• 20 dag masła
• 1,5 kg jabłek
• bułka tarta
• cynamon (opcjonalnie)
Sposób przygotowania:
1. Tortownicę o średnicy 24 cm wysmarować masłem i wysypać tartą bułką.
2. Do miseczki wyspać mąkę, kaszę mannę, cukier, proszek do pieczenia.
3. Wszystkie sypkie składniki dokładnie wymieszać.
4. Jabłka obrać, zetrzeć na dużych oczkach tarki. Można wymieszać je z cynamonem.
5. Na dno tortownicy wsypać połowę składników sypkich. Rozprowadzić je równomiernie.
6. Na sypki spód wyłożyć starte jabłka. Wyrównać.
7. Na wierzch jabłek wysypać resztę sypkich składników. Wyrównać.
8. Masło pokroić w plasterki. Ułożyć je na wierzchu sypkich składników dość ściśle.
9. Szarlotkę wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec w 180 stopniach (grzałka dolna + termoobieg) przez 45 minut.
10. Szarlotka doskonale smakuje na ciepło z lodami i na zimno.
Smacznego.