▼
wtorek, 6 grudnia 2011
Dojrzewający piernik staropolski wg Aleex – etap II
Uwaga! Uwaga! Uwaga! Nadszedł czas na pieczenie piernika staropolskiego. Mimo nawału obowiązków, musiałam znaleźć chwilę, by aromatyczne ciasto piernikowe wreszcie trafiło do pieca. Po kilku tygodniach wyjęłam je z lodówki. Ostrożnie rozwinęłam je z folii. Odkryłam ściereczkę. Okazało się, że ciasto wygląda wspaniale. Ponieważ było jeszcze zimne, nie było czuć zapachu. Surowe dojrzewające ciasto ma konsystencję plasteliny. Jest gęste i przybiera ciemny kolor. Aromat zaczyna się roznosić, gdy ciasto nieco się ogrzeje. Pozostaje nam przystąpić do drugiego etapu – pieczenia pierników.
Etap II:
1. Wyjąć ciasto z lodówki.
2. Podzielić je na 4 części.
3. Przygotować blaszki. Ja użyłam 4 keksówek, ale mogą być też foremki o innych wymiarach. Blaszki wyłożyć papierem do pieczenia.
4. Surowym ciastem wylepić foremki. Ciasta będzie niewiele, ale w piekarniku sporo urośnie. Można zostawić trochę ciasta i upiec z niego pierniczki.
5. Pierniki piec w piekarniku nagrzanym do 170 stopni C (grzałka dolna + termoobieg) przez 45 – 60 minut. Sprawdzić patyczkiem, czy są upieczone.
6. Ciasta wyłożyć na kratkę do pieczenia, aby wystygły.
7. Ostudzone pierniki owinąć w ściereczki. Położyć w chłodnym miejscu na kilka dni.
Po tym czasie wrócimy do nich raz jeszcze. Miłego „piernikowania”.
Całość przepisu znajduje się tutaj: http://kuchniaaleex.blogspot.com/2011/11/dojrzewajacy-piernik-staropolski-wg.html
Też dzisiaj piekłam i wyszły mi identyczne :) Jak weszłam na "Durszlak" i zobaczyłam zdjęcia to pierwsza myśl... kurcze moje pierniki! Dopiero po chwili przyszło oprzytomnienie, że przecież a) nie prowadzę bloga kulinarnego i b) nie robiłam im żadnych zdjęć :))
OdpowiedzUsuńWygląd i zapach - bezcenne! Prawda?
OdpowiedzUsuńO tak. Cały dom jeszcze pachnie, choć skończyłyśmy piec około 5 :)
OdpowiedzUsuńZobaczysz, że zapach będzie czuć w całym domu jeszcze przez następne dni :)))
OdpowiedzUsuńTo się dopiero nazywa piernik!
OdpowiedzUsuńZ nim to będą prawdziwe święta :D
Aleex,
OdpowiedzUsuńzrobiłam, upiekłam...ale są twarde..tak ma być??
Pierwszy raz w życiu robię piernik staropolski, stąd moje obawy...
Pozdrawiam Cię serdecznie
Magda
Magdo - tak ma być. Dopiero teraz zaczyna się druga część dojrzewania (czyli zmiękczanie). Zawiń w ściereczkę i zostaw. Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńa ile ma dni leżeć taki upieczony piernik?kiedy trzeba go przełożyć?
OdpowiedzUsuńPrzekładamy go mniej więcej po tygodniu. Jeśli wtedy nadal jest bardzo twardy, zaczynamy go dodatkowo zmiękczać.
OdpowiedzUsuńWszystko będzie pokazane i opisane na blogu. Pozdrawiam, Aleex.
witam ja też robiłam według twojego przepisu
OdpowiedzUsuńcudnie pachniało mi wyszły 4 są twarde jak kamień
ale jestem zadowolona mam nadzieję że będą pyszne
pozdrawiam
Do świąt zmiękną :))) A jak same nie będą chciały, to im pomożemy :))) Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńa czy potem jak już się przekroi to można smarować zwykłym np.malinowym dżemem?
OdpowiedzUsuńczy pasują do tego tylko powidła śliwkowe?
no i jak zrobić pyszną polewę na takie pierniki?
ps.
cieszę się że znalazłam twoją stronę z przepisami bardzo fajnie że dajesz zdjęcia jak robisz swoje przepisy bardzo mi to pomaga
super sprawa pozdrawiam
Możesz smarować, po przekrojeniu, tym, co lubisz. Przepisy na masy do przełożenia i polewę podam za kilka dni, jak będę szykowała swoje pierniki na święta podczas III etapu. Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńWSPANIAŁY PRZEPIS!!! JUŻ SIĘ NIE MOGĘ DOCZEKAC OSTATNIEGO ETAPU KIEDY PODASZ PRZEPIS NA MASĘ I UDEKORUJESZ TE CUDEŃKA.POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńhej jutro mija tydzień jak piekłam swój piernik
OdpowiedzUsuńkiedy etap końcowy?
Witam Panią.
OdpowiedzUsuńPonieważ nadal uwazam,że Pani blog jest najlepszy(i podziwiam Panią za to co robi) chciała bym zagłosowac ale nie mogę się doszukać numeru żeby wysłać SMS.Bardzo proszę o pomoc.
Serdecznie pozdrawiam.
Pani fanka-Barbara
Pani Basiu - bardzo dziękuję, ale na razie trwa etap zgłaszania blogów do konkursu. Wkrótce zostaną ogłoszone zasady oddawania głosów. Napiszę o tym i poproszę o nie :)))))))))
OdpowiedzUsuńWitam. Dziś chcę upiec moj piernik , który od miesiąca leżał w garażu. Czy po upieczeniu wystarczy mu chłodny parapet czy znów powinno wylądować w lodówce? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWystarczy chłodny parapet :) Nie wkładamy już upieczonego piernika do lodówki. Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńPrzepyszny piernik,zrobiłam go i przełożyłam masami według twojego przepisu.Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńPRZEPYSZNY PIERNIK .MASY WYŚMIENITE .POZDRAWIAM.
OdpowiedzUsuńWitam, dzisiaj chcę upiec piernik i mam pytanie ile ciasta ma być tak na centymtry w keksówce?
OdpowiedzUsuńWarstwa ciasta powinna mieć ok 4-5 cm. Pozdrawiam, Aleex :)))
UsuńPiernik już się piecze z jednej części zrobiłam pierniczki i zastanawiam się ile mam je piec są cieniutkie . Dziękuję za podpwiedz, pozdrawiam, Doris :))).
OdpowiedzUsuńPopatrz na moje pierniczki:
Usuńhttp://kuchniaaleex.blogspot.com/2012/12/pierniczki-bozonarodzeniowe-wg-aleex.html
Jeśli Twoje też są takie małe, to wystarczy im 6-7 minut w piekarniku. Pozdrawiam, Aleex :)
Moje pierniki pękły wzdłuż czy to źle?
OdpowiedzUsuńWitam. Po raz trzeci piekłam piernik wg Pani przepisu i musze powiedzieć, że zapach w całym domu jest cudowny. Uwielbiam ten piernik, w ubiegłym rokun miałam z masą marcepanową oraz orzechową wg Pani przepisu.
OdpowiedzUsuńNie mam grzałki i termoobiegu jednoczesnie, jak piec w takim razie?
OdpowiedzUsuń