▼
niedziela, 25 października 2015
Ciasto czekoladowe ze śliwkami wg Aleex
Dzisiaj wybory. To ważny dzień dla Polski, ponieważ zdecyduje o kształcie naszego kraju na następne lata. Nie mam zamiaru pisać o polityce, miałam jej serdecznie dosyć w czasie ostatnich tygodni, ponieważ nasi politycy, bez względu na opcję, zamęczali nas spotami, debatami, wiecami i agresywną agitacją pełną populizmu. Mam nadzieję, że Polacy, którzy mają swoją mądrość, nie dadzą się omamić hasłami i dokonają demokratycznego, rozsądnego wyboru.
Ale dzisiejszy dzień, bez względu na wynik głosowania, to prawdziwe święto demokracji. Zawsze uczestniczę w wyborach, bo to mój obywatelski obowiązek i przywilej. Korzystam z niego i szanuję decyzję większości społeczeństwa. Dzisiaj także wszyscy będziemy głosować. Nie jesteśmy jednomyślni, dzieci mają trochę inne zdanie niż my, jeszcze kształtują się ich poglądy, jednak nigdy niczego im nie narzucamy. To ich głos, ich decyzja. Na szczęście w naszym domu bardzo dużo rozmawiamy na aktualne tematy, więc Młody i Gwiazdeczka potrafią myśleć i mają swoje zdanie. Wiedzą też, że wybory są bardzo ważne i trzeba w nich uczestniczyć.
Aby podkreślić rangę dzisiejszego dnia, upiekłam na niedzielne popołudnie ciasto czekoladowe. Korzystałam z przepisu z kwestii smaku, ale wprowadziłam swoje modyfikacje. Ciasto jest dość ciężkie, mocno czekoladowe, z lekko chrupiącą skórką i wilgotnym miąższem. Aby nieco podkręcić smak ciasta, dodałam do niego kawałki śliwek. Udało się znakomicie. Na koniec oprószyłam je chmurką cukru pudru. Do tego łyk kawy i …. czego chcieć więcej? Polecam.
Składniki:
• 200 g miękkiego masła
• 1 szklanka drobnego cukru
• 3 duże roztrzepane jajka
• 150 g deserowej lub gorzkiej czekolady
• 280 g mąki
• 1 łyżeczka sody
• 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
• 2 łyżki mleka
• 3 duże śliwki
• cukier puder
Sposób przygotowania:
1. Piekarnik rozgrzać do 180 stopni. Okrągłą formę z kominem o średnicy 25 cm wysmarować masłem i wysypać tartą bułką.
2. Masło utrzeć mikserem z drobnym cukrem na puszystą jasną masę. Stopniowo dodawać jajka, cały czas dokładnie ubijając.
3. Do drugiej miski przesiać mąkę z sodą oraz proszkiem do pieczenia i dokładnie wymieszać.
4. Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej.
5. Do utartej masy maślano – jajecznej dodać roztopioną i ostudzoną czekoladę oraz mleko, delikatnie wymieszać.
6. Dodać mieszankę mąki i wszystko zmiksować, aż składniki się połączą.
7. Masę przełożyć do formy, wyrównać powierzchnię.
8. Na wierzchu ułożyć pokrojone kawałki śliwek.
9. Ciasto piec przez ok. 45-50 minut do tzw. suchego patyczka.
10. Upieczone ciasto ostudzić na kratce.
11. Posypać cukrem pudrem. Przechowywać w pojemniku, aby ciasto nie traciło wilgotności.
Smacznego.
Ło, kurde! Ależ focia na głównej stronce:)) Piękna, kolorowa, zachęcająca do szperania w przepisach. Brawo!! ładniutko tu i przyjaźnie. Dzięki! Bea
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Bardzo się cieszę, że Ci się podoba :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitam Aleex serdecznie super ta nowa szata na Twojej stronce ,taka kolorowa jesienna kuchenna super :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że Ci się podoba :) Czas już był, aby "odświeżyć i odmalować" moją kuchnię :D Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńRzeczywiście zmiana szaty wyszła na dobre. A ciasto "wyborcze" także podobne u mnie było wczoraj,choć przepis bardzo stary,inny :)
OdpowiedzUsuńCzy można użyć innej blachy do tego ciasta? Na przykład prostokątnej?
OdpowiedzUsuńTak, można. Pozdrawiam, Aleex :)
Usuń