wtorek, 6 lutego 2018

Pączki wykrawane wg Aleex


Wróciłam. Dziękuję, że na mnie czekaliście. Dziękuję też za życzliwe maile od Was. Wiecie, że miałam ważny powód swojej nieobecności – Gwiazdeczka wychodziła za mąż. Wprawdzie styczeń to nietypowy czas na ślub i wesele, ale okazało się, że wybrany przez Młodych termin był idealny. Udało się wszystko: wzruszająca msza ślubna z mądrymi słowami księdza, romantyczny pierwszy taniec, huczne wesele ze wspaniałą zabawą gości, którzy byli bardzo zadowoleni. Emocje związane z tym dniem już powoli opadają. Podsyca je oczekiwanie na film oraz zdjęcia, które dostajemy od naszego fotografa. Zdjęcia są niezwykłe: klimatyczne, przesycone emocjami. I takie właśnie miały być. Zresztą, zobaczcie sami:


A skoro wracam, to od razu zabieram się do pracy. W mojej kuchni znów grzeje się piekarnik, pachnie wanilią i na stole pojawiają się słodkie wypieki. Tym razem zapraszam na pączki. Nie formuje się ich tradycyjnie. Są wykrawane szklanką, dlatego wychodzą takie równe. A oprócz tego są puszyste i mięciutkie, po prostu pyszne. Polecam na Tłusty Czwartek.


Składniki:

• 1/2 kg mąki pszennej
• 70 g cukru
• 5 dag drożdży
• 1 szklanka ciepłego mleka
• 2 żółtka
• 1 całe jajko
• szczypta soli
• cukier waniliowy
• 80 g roztopionego masła
• 1 łyżka rumu lub wódki

Dodatkowo:
• mąka do podsypania (odrobina)
• cukier puder do posypania pączków
• powidła śliwkowe
• smalec (5 kostek) do smażenia

Sposób przygotowywania:

1. Przygotować rozczyn. Drożdże rozetrzeć z odrobiną ciepłego mleka, 1 łyżką cukru i 1 łyżką mąki. Przykryć ściereczką i odstawić na około 20 minut w ciepłe miejsce, żeby podrosły.


2. Do misy miksera wsypać przesianą mąkę. Dodać resztę składników: żółtka i jajko, cukier i cukier waniliowy, szczyptę soli, alkohol i ciepłe mleko.
3. Do dać wyrośnięte drożdże i wyrobić ciasto. Pod koniec dodać masło i dokładnie wyrobić. Ciasto może być lepkie, ale staramy się nie podsypywać mąką.




4. Przykryć ściereczką i zostawić w cieple na około 1,5 godziny, aż ciasto podwoi swoją objętość.


5. Wyrośnięte ciasto wyłożyć na stolnicę lekko oprószoną mąką, rozwałkować, szklanką wykrawać krążki i odkładać na bok.





6. Wykrojone pączki przykryć ściereczką i zostawić do wyrośnięcia na ok. 30 minut.


7. W szerokim rondlu rozgrzać smalec do temperatury 175 stopni C. Smażyć pączki po ok. 2-3 minuty z każdej strony.


8. Upieczone osączamy na papierowym ręczniku.


9. Po chwili nadziać gorące pączki powidłami. Ja używam do tego dekoratora z wąską, długą końcówką.
10. Pączki ułożyć na paterze i oprószyć cukrem pudrem.



Smacznego.

9 komentarzy:

  1. Witam,

    prosze o podanie parametrów na wykonanie w tmx 5.Ciepłe mleko tzn. temperatura pokojowa czy podgrzewać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciepłe mleko jest lekko podgrzane do ok. 30 stopni C. W thermomixie można przygotować całość ciasta ( wtedy najpierw wlewamy mleko, drożdże cukier i nieco mąki, ustawiamy na 3 minuty/37 stopni/obrót 1 - to rozczyn. Po tym czasie dodajemy wszystkie pozostałe składniki i wyrabiamy - 6 minut/--/interwał). Pozdrawiam, Aleex :)

      Usuń
  2. Witam po długiej nieobecności.Też czekałam na Panią.Proszę mi podpowiedziec- na jaka grubość rozwałkować ciasto?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciasto proszę rozwałkować na grubość ok. 1,5 - 2 cm. Pączki potem urosną :) Pozdrawiam serdecznie, Aleex :)

      Usuń
  3. Szczęść Boże Młodej Parze! A jak oceniasz weselne menu? Jedliście coś inspirującego? Pozdrawiam. Dorota

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :) Przekażę życzenia Młodym. Weselne menu było pyszne i pełne inspiracji, które niedługo wykorzystam. Oczywiście efekty zaprezentuję na blogu :) Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Witam serdecznie, zdjęcie Młodej Pary faktycznie klimatyczne ��Szczęścia dla Młodych , gratulacje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :) Przekażę życzenia Młodym. Pozdrawiam serdecznie :) Aleex.

      Usuń
  5. Zrobilam paczki wg- przepisu Pani wyszly wspaniale-wprost rewelacyjne..Rodzinka probujac byla zachwycona..Serdecznie dziekuje za cudowny przepis.Probuje Pani roznych przepisow-Musze przyznac wszystkie sa wspaniale. i sprawdzaja sie..Tak ciesze sie,ze znalazlam przypadkiem Pani blog. z przepisami.Prosze o wiecej przepisikow..Polecam wszystkim ten wspanialy blog. ,.SERDECZNIE...cieplutko POZDRAWIAM!

    OdpowiedzUsuń