▼
poniedziałek, 15 listopada 2010
Puszysty murzynek z polewą wg Aleex
Wczoraj po pracy zrobiłam dla moich chłopaków przepysznego murzynka. Rzadko robię ciasto czekoladowe, ale jeśli się na nie decyduję, korzystam z tego przepisu. Jest naprawdę świetny. Ciasto wychodzi wilgotne i puszyste, mocno kakaowe z oryginalną polewą, która przypomina nieco lukier czekoladowy. Oczywiście chłopcy pochłonęli murzynka jeszcze ciepłego. Nie było szans, aby zachować chociaż kawałek na następny dzień. Spróbujcie, jest naprawdę znakomity.
Składniki (cytuję za nutellą):
masa:
• 1,5 szklanki cukru
• 0,5 szklanki mleka
• 1 kostka margaryny (250 g)
• 2 łyżki ciemnego kakao
• 1 zapach rumowy
ciasto:
• 2 szklanki mąki
• 4 żółtka
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• piana z 2 białek
Sposób przygotowania:
1. Margarynę rozpuścić, dodać cukier, mleko, kakao i zapach rumowy. Całość podgrzewać (nie gotować) stale mieszając, aż cukier się całkiem rozpuści. Zdjąć z ognia. Odlać 1/2 szklanki masy do polania upieczonego ciasta.
2. Żółtka połączyć z przesianą mąką wymieszaną z proszkiem do pieczenia, dodać lekko przestudzoną masę kakaową, pamiętając, by zostawić 1/2 szklanki na polewę. Wszystko dokładnie wymieszać.
3. Piekarnik rozgrzać do temperatury 190 stopni C. Podłużną formę wyłożyć papierem do pieczenia.
4. Z 2 białek ubić sztywną pianę, dodać do ciasta i delikatnie wymieszać. Ciasto przełożyć do formy i piec ok. 50 minut (ale najlepiej jest sprawdzać patyczkiem) w 190 stopniach.
5. Po upieczeniu odczekać 10 min. i wyjąć ciasto z blachy i na jego bokach oraz górze pędzelkiem rozprowadzić pozostawione 1/2 szklanki polewy kakaowej.
Smacznego.
Jak wmieszałas do niego te chmurki z białek, to murzynek musi być megapuszysty! :) I z cienką warstwa czekoladowej polewy - lubię taką.
OdpowiedzUsuńKuchareczko - rzeczywiście murzynek jest bardzo puszysty. Rozpływa się w ustach! Polecam.
OdpowiedzUsuńmmm, taki murzynek jest zawsze moim faworytem :)
OdpowiedzUsuńMurzynek to było pierwsze ciasto jakie piekłyśmy na studiach, konsultując przepis telefonicznie z moją mamą i z mamą koleżanki. Nasze popisowe było:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńi piękna filiżanka w tle.
OdpowiedzUsuńFiliżanka - moja ulubiona :))) Razem z murzynkiem tworzyli śliczną parę :)))
OdpowiedzUsuńTen murzynek przypomniał mi inne ciasto kokosowo-kakaowe.
OdpowiedzUsuńJako dziecko najbardziej lubiłam chyba te fragmenty, w które wsiąkła polewa :D
Ta polewa jest naprawdę pyszna. Skoro lubisz takie ciasta, to wypróbuj przepis na moją babkę z ajerkoniakiem. Na pewno będzie ci smakować. Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńpamiętam jak zawsze wylizywałam miskę po przygotowanej masie :) pięknie wyrósł
OdpowiedzUsuńRobię wg identycznego przepisu :) Jest pyszny i zawsze się udaje :)
OdpowiedzUsuńNam też bardzo smakuje :)))
OdpowiedzUsuńciasto pyszne tylko ja odwalilam numer ale to oczywiscie moja wina, poniewaz pieklam w formie od babki i jak wyjelam to polalam polewa i dopiero jak polalam to mi sie przypomnialo ze powinnam ja najpierw odwrocic ale no coz polewe mam od spodu :) ale ciasto pyszna nawet z polewa na dole :)
OdpowiedzUsuńCiasta lubię, ale alkoholu nie stosuję, zapachów alkoholowych też raczej nie używam, więc babka z ajerkoniakiem odpada.
OdpowiedzUsuńA polanie ciasta od dołu i od góry to świetny pomysł właśnie dla miłośników tej polewy.
A ciasto kokosowo-kakaowe było chyba Pani autorstwa.. Pamiętam niestety tylko fragm przepisu ( o 300g cukru, kokosu itp), nie zapisałam go nigdzie sądząc, że będzie w internecie dłużej :)
Pozdrawiam.
Witam
OdpowiedzUsuńJeśli przepis był na WŻ, na pewno wkrótce pojawi się na blogu i zostanie tu na stałe. Pozdrawiam, Aleex.
Witam, jestem młodą żoną, początkującą kucharką, ... :) W sobotę wypróbowałam przepis na murzynka, wyszedł pyszny :)mój mąż był zachwycony :)
OdpowiedzUsuńPytanie do autora blogu: czy mógłbyś polecić jakieś ciasta, które można bez użycia miksera zrobić? (jeszcze miksera nie mam :) )
Witaj ylllo. Cieszę się, że ciasto smakowało. Ja też niedawno je robiłam ponownie dla moich chłopaków. Co do ciast bez miksera, to na pewno możesz w ten sposób przygotować wszystkie muffinki, ciasta biszkoptowe (wystarczy ubić pianę, a potem mieszać trzepaczką rózgową), no i oczywiście kruche, które zagniatamy na stolnicy. Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńMurzynek wyszedł wyśmienity.Puszysty. Przepis godny polecenia. Teraz pora na kolejne... Wreszcie znalazłam bloga na którym przepisy są sprawdzone i wszystko jest dokładnie opisane.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMmmmm...pycha :) dorzuciłam odrobinę pokruszonych orzechów i migdałów - coś chrupiącego do czekoladowego. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA ja robię Twojego murzynka z całości masy,a osobno robię polewę z masła cukru,mleka i kakao:-) Twoje ciasto jest niesamowite,robię je już od kilku lat,moja rodzina już też robi wg Twojego przepisu:-) Gratuluję
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że smakuje :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńZrobione :) wyszło pyszne :) Tylko dlaczego moje wyszło dużo jaśniejsze od Pani? A dałam nawet więcej kakao niż w przepisie.
OdpowiedzUsuńKolor ciasta zależy od rodzaju kakao. Ja używam tego tradycyjnego z wiatrakiem na opakowaniu :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńA no właśnie, bo ja używam kakao z Wedla. I wszystko się wyjaśniło, dzięki za odpowiedź :)
UsuńJak piec z termoobiegiem? grzanie gora dol? sam dol??? czemu nigdy o tym nikt nie pisze ? :-) prosze o szybka odpowiedz bo za chwile wsadzam ciasto do piekarnika ! : )
UsuńNikt nie pisze, bonie każdy ma piekarnik z termoobiegiem. Żeby upiec ciasto, wystarcz zwyczajny, gazowy. Ja piekę z termoobiegiem, na dolnej grzałce. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńTego aromatu rumowego to ile dokładnie? Mam buteleczkę 10 ml i na niej jest napisane, ze aromatyzuje ok. 2 kg ciasta. Ponadto jakie wymiary ma ta keksówka? Z góry dziękuję za odpowiedź ;)
OdpowiedzUsuńJeśli masz większą fiolkę zapachu, użyj 1/3, powinno wystarczyć. Keksówka ma wymiary 26,5x8 cm. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńW weekend upiekłam murzynka - wyszedł bardzo puszysty i cudownie smaczny. Najbardziej smakował mojej córce - Ona uwielbia ciasta czekoladowe.
OdpowiedzUsuńI jeszcze jedna refleksja - kiedyś często o porady kulinarne prosiłam moją mamę. Teraz, gdy już Jej nie ma, a tęsknota za Nią aż boli, często zaglądam do Twojego bloga - tutaj zawsze znajdę jakąś podpowiedź, radę, prostą i ciepłą, taką jakby matczyną... Anna
Anno - staram się i pomagam, jak tylko mogę. A przy okazji - moja córka ma na imię Anna :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńZ wielka ochota zabrałam się za pieczenie tego murzynka i w trakcie przygotowań przypomniałam sobie , że ostatnio robiàc porzadki wyrzuciłam kakao z myśla o kupieniu nowego opakowania ...oczywiście zapomniałam. Po namyśle stwierdziłam , że dodam zamiast kakao kawę rozpuszczalna ! Co będzie to będzie ! Ha ha ha I wyszło pyszne kawowe ciasto :) Wszystkim bardzo smakowało ! Na pewno więc zrobię to jeszcze raz i tym razem z kakao . Dziękuję za pyszny przepis :)
OdpowiedzUsuńTen murzynek jest cudowny! :) Pięknie wyrósł i wszystkim smakował :)
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie. Zacznę od tego,ze pani przepisy są dla mnie inspiracja i dziękuje za super blog. Mam pytanie...2 szklanki maki ale jakie 250ml czy mniej. Proszę o odp i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :) Szklanka o pojemności 250 ml. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWłaśnie upiekłam i spróbowałam. Pyszny! Dziękuję i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKolejne ciasto które upiekłam z Twojego przepisu, Murzynek rewelacyjny. Dziękuję i pozdrawiam. Monika.
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie , czy konieczne jest dodanie zapachu rumowego?
OdpowiedzUsuńNie jest konieczne. Możesz pominąć lub zastąpić innym :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńBardzo czesto wchodze na pani strone i robie rozne potrawy wszystkie sa smaczne i sprawdzone ,prosze o wiecej przelisow.ps nawet moja rodzina Niemiecka zachwyca sie pani salatkami,lozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBędą, będą :))) Muszę tylko wrócić do domu :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńGenialne ciacho! Proste w przygotowaniu, niesamowite w smaku :)
OdpowiedzUsuńPrzepyszny!!!
OdpowiedzUsuń