Kiedy zobaczyłam to ciasto na tej stronie, od razu wiedziałam, że muszę je wypróbować. Wyglądało obłędnie i było proste w przygotowaniu. A poza tym przypominało drożdżówkę nocną, która zawsze i każdemu się udaje. Autorka napisała, że to ciasto robiła jej mama, która zanotowała przepis w starym zeszycie. Bardzo lubię dawne receptury, bo dają często zaskakujące i przepyszne efekty. Tak było i tym razem. Wystarczyło późnym wieczorem wymieszać część składników, a rano dosypać mąkę i dokładnie wyrobić mieszadłami hakowymi. Ciasto świetnie się miesza, pięknie odchodzi od miski. Mamy wrażenie, jakbyśmy wyrabiali je przynajmniej kilkadziesiąt minut. Po upieczeniu smakuje świetnie. Jest pulchne, delikatne, świetne i już. Polecam, naprawdę warto je upiec. U mnie wkrótce powtórka.
Składniki:
• 3/4 szkl. mleka
• 125 g masła
• 2 duże jaja
• cukier waniliowy
• 150 g cukru
• 30 g świeżych drożdży
• 3 szkl. mąki
• garść rodzynek (opcjonalnie)
• 3 łodygi rabarbaru (opcjonalnie)
kruszonka:
• 35 g masła
• ¼ szklanki cukru
• 4 pełne łyżki mąki (ilość mąki można zwiększyć aż do osiągnięcia odpowiedniej konsystencji ciasta, zależy od wielkości łyżek)
• 1 łyżka mielonych migdałów
Sposób przygotowania:
1. Mleko, masło, jaja, cukier i cukier waniliowy oraz pokruszone drożdże wymieszać w misce i zostawić na kilka godzin (może być na noc).
2. Na drugi dzień dodać mąkę i, ewentualnie, rodzynki. Wszystko dokładnie wyrobić mikserem.
3. Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia, przełożyć do niej ciasto. Ja użyłam tradycyjnej keksówki, ale blacha może być też płaska. Jeśli chcemy dodać owoce, układamy je na wierzchu ciasta (robiłam bez owoców).
4. Odstawić do wyrośnięcia na pół godziny.
5. Zrobić kruszonkę według tego przepisu. Rozłożyć ją na cieście.
6. Piec ok. 45 minut w 170 stopniach C.
Smacznego.
Lubię do kubka kawy z mlekiem :)
OdpowiedzUsuńpieknie urosło :) Zjadłabym do kawy :)
OdpowiedzUsuńCiesze się, że smakowało :) ja tez ostatnio znowu je popełniłam i zniknęło w oka mgnieniu.
OdpowiedzUsuńWiewióro - jeszcze raz dziękuję za przepis :))) Moja rodzina jest zachwycona tym ciastem. Na pewno będę do niego wracać. Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńSuper drożdżówka! Na pewno ją wypróbuję. Ak
OdpowiedzUsuńAlex a w wersji z drożdżami suszonymi, jak się robi ? Tak samo tylko drożdże instant ? I więcej ich czy mniej ?
OdpowiedzUsuńAgnieszko Sylwio - 1 torebeczka drożdży instatn Dr Oetkera odpowiada 25 g drożdży świeżych. Musisz przeliczyć, ile dodać (powinno wystarczyć 1 opakowanie całe i troszkę z drugiego). Drożdże suszone nie wymagają przygotowania rozczynu, sądzę więc, że można nieco skrócić czas oczekiwania. Spróbuj, do odważnych świat należy. Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńpiekna drozdzowka,nie moge uwierzyc tylko ,ze twoj mikser uciagnal ciasto drozdzowe,moj wymieka,jak ty to robisz,chyba bardzo lejace ciasto,choc nie wyglada.?Maja38.
OdpowiedzUsuńMoja droga Maju38 to nie ja to robię, tylko mój mikser. Ciasto jest dość gęste, jak widać, można, po wyrobieniu, wziąć je w całości w rękę. A mikser? To zwykły Zelmer, ale nieco mocniejszy, z opcją wyrabiania ciasta drożdżowego. Takie miksery są powszechnie dostępne.Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Alex :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjne,rośnie bardzo wysokie,puszyste,pyszne.Łatwo się robi a na drugi dzień jest nadal świeże.Do tej pory robiłam drożdzówkę z innego przpisu z WŻ która jest uwielbiana u nas w domu tylko że zrobienie jej zabierało dużo czasu,a ta drożdzówka jest bardzo ''wygodna'' i do tego pyszna.Wróce do tego przepisu jeszcze nie raz :)
OdpowiedzUsuńU mnie też już było kilka powtórek. Bardzo nam smakuje. Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńCzy można na wierzch położyć truskawki frużelinowe :D?
OdpowiedzUsuńMożna, ale nie powinno ich być zbyt wiele, no i raczej same owoce bez syropu. Pozdrawiam, Aleex.
Usuńczy 150g cukru to szklanka?
UsuńCzy 150 g cukru to szklanka?
OdpowiedzUsuńNa bocznym lewym pasku bloga jest przelicznik, warto z niego korzystać. Szklanka ma 230 g cukru. 150g to nieco mniej niż 3/4 szklanki. Pozdrawiam, Aleex.
UsuńA ja mam pytanie techniczne.
OdpowiedzUsuńMam mikser i końcówki (haki) do wyrabiania ciasta drożdżowego.
Mikser nie jest może zbyt mocny, ale daje radę - tylko mam jeden problem.
Podczas wyrabiania, ciasto przemieszcza się w górę po hakach, tak, że aż dochodzi do tych osłonek, "przelewa" się przez nie i wpada do otworów mocowania końcówek.
Co robię nie tak?
Jak patrzę na Twoje zdjęcia - to nie ma takiego problemu
To ciasto jest dość luźne, więc nie ma problemu z "nakręcaniem się" masy aż na osłonki hakowych mieszadeł. W innych przepisach, szczególnie wtedy, gdy ciasto jest gęste lub jest go po prostu dużo, zazwyczaj "nakręca się" na mieszadła. To normalne i mnie też tak się zdarza. Pozdrawiam, Aleex.
UsuńA mi ciasto nie pękło tak jak na zdjęciu choć wyrosło do brzegów formy. Czy za wcześnie wyłączyłem piekarnik? Mam gazowy. Czy może za szybko robiłem, bo nie stało całą noc, tylko 3,5 godziny. Już sam nie wiem.
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze, że nie pękło :))) Nie musi. U mnie raz pęka, raz nie. Ważne, że urosło i się upiekło. Mam nadzieję, że smakowało. Ciasto można robić po kilku godzinach, nie musi stać całą noc. Myślę, że wszystko z Twoim ciastem jest w porządku :))) Pozdrawiam, Aleex.
UsuńTak jest przepyszne. Komentarz pisałem zaraz po upieczeniu, a gdy tylko przestygło od razu zabraliśmy się za jedzenie i oczywiście dzisiaj został już tylko kawałeczek. A zrobiłem z półtorej porcji i w dwie keksówki też wystarczyło. Jest bardzo smaczne, nie suche, puszyste. Jestem bardzo zadowolony. Próbowałem już kilka przepisów z Pani bloga i wracam tu bardzo często, sprawdzone receptury to podstawa. :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
A więc cieszę się, że smakowało i zapraszam do korzystania z bloga :))))))))) Pozdrawiam, Aleex.
UsuńCzy w ciągu tych kilku godzin ciasto powinno urosnąć, podwoić swoją objętość itd.? Moje składniki w misce stoją na razie godzinę i nie widać dużej zmiany.
OdpowiedzUsuńPo wyrobieniu ciasta z mąką nie muszę odstawiać go do wyrośnięcia, tylko od razu siup do piekarnika?
Uczę się - jeszcze nigdy nie wyszło mi ciasto drożdżowe:)
Popatrz na 3 zdjęcie od góry. W ciągu tych kilku godzin ciasto (o ile tę mieszaninę można nazwać ciastem) nie rośnie. Po godzinie na pewno zmiany nie zobaczysz :) Po połączeniu z mąką odstawiasz do wyrośnięcia już w foremce na pół godziny (patrz pkt 4), a potem wkładasz do piekarnika.
UsuńW razie czego pytaj. Nauczysz się na pewno, pomogę jeśli będziesz chciała. Pozdrawiam, Aleex :)))
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWitaj - nie do końca rozumiem :) o czego przyczynę pytasz? Ciasto lepiej wyrabiać ręcznie, bo jest dość luźne i będzie się strasznie kleić do rąk. Jeśli nie masz miksera, to wybierz inny przepis na tradycyjne ciasto drożdżowe, które wyrobisz ręcznie. Pozdrawiam, Aleex :)
OdpowiedzUsuńDziś zrobiłam. Wyszło super. A zaczyn czekał tylko 3 godziny:) polecam!!!
OdpowiedzUsuńPrzepis REWELKA!!!!Ciasto wyrosło super i jest pyszne.Muszę się przyznać,że aż do momentu połączenia wszystkich składników nie wierzyłam w niego.Moje ciasto na tym etapie było dość gęste i trudno było go równo rozmieścić w brytfance.Ale już po pół godzinie(tak jak było w przepisie)wyrosło na ogromne ciacho,a później w piekarniku dodatkowo powiększyło się dwukrotnie.Wyszło bardzo wysokie,puszyste i smakowite.Bardzo gorąco polecam ten przepis.Jeśli wszystkie ciasta na Twoim Aleex blogu tak rewelacyjnie się pieką,to ja już stąd nie wychodzę.Teraz szukam równie udanego przepisu na sernik.Gorąco pozdrawiam i życzę dalszych tak udanych wypieków.Jola
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, Jolu, że się udało i smakowało. Spośród serników na blogu na pewno znajdziesz coś dla siebie. Zależy tylko, jakie serniki lubisz :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitam. Ciasto faktycznie rewelacyjn, proste w wykonaniu a przy tym baardzo smaczne. Bardzo podoba mi się, że "okraszasz je zdięciami". Dla takiego nowicjusz jak ja to bardzo pomocne. Miałam tylko mały problem z kruszonką. Jakbym mogła poprosić o pomoc byłabym bardzo wdzięczna. Przede wszystkim inne są proporcje w składnikach a inne w odnośniku ( nie wiem których lepiej użyć). Poza tym chciałabym zapytać czy można użyć margaryny np. Delama. I chyba główny błąd który zrobiłam to utarcie składników na kruszonkę mikserem. Jakbym mogła poprosić o parę wskazówek, jak ją zrobić żeby była taka "prawdziwa i chrupiąca" byłabym bardzo wdzięczna. Dorota
OdpowiedzUsuńProporcje podane są w przepisie, a sposób wykonania w linku :) Oczywiście możesz wykonać kruszonkę według dowolnego sposobu. Absolutnie nie wolno wyrabiać kruszonki mikserem. Składniki rozcieramy palcami, aby powstały grudki. Jak ciasto jest za miękkie i mało sypkie, dodajemy troszkę mąki. Grudkami posypujemy ciasto i te grudki dają efekt chrupiącej kruszonki. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńBardzo dziękuję. Mam nadzieję że tym razem kruszonka wyjdzie tak samo pyszna jak ciasto.
UsuńCzy mieszaninę drożdżową wstawiamy na noc do lodówki czy zostawiamy na blacie w kuchni? Alina
OdpowiedzUsuńZostawiam przykryte na blacie w kuchni. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńDzięki za szybką odpowiedż.Tak też zrobiłam,. Dzisiaj z samego rana wymieszała wszystko maszyna i ciasto jak z obrazka.Obłędne w smaku,delikatne,puszyste...Rodzinka szczęśliwa a ja dumna jak paw.Pozdrawiam.Alina
OdpowiedzUsuńCieszę się, że smakowało :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitam, piekłam to ciasto i smakowało dobrze, mam tylko pytanie robiłam je na margarynie do pieczenia. Na drugi dzień było troche suchawe, czy to wina tej margaryny czy coś innego?
OdpowiedzUsuńPyszne ciasto ,już drugie wakacje króluje u nas w domu ;-) dziękuję
OdpowiedzUsuńJa też często wracam do tego przepisu :) Rzeczywiście, to ciasto świetnie smakuje latem :))) Chociaż zimą i w inne pory roku też jest pyszne :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńDzięki Aleex za przepis na tę pyszną babkę drożdżową. REWELACJA !!! Przepis poleciłam mojej rodzinie i znajomym. Teraz będę sprawdzała Twoje przepisy na szarlotki. Pozdrawiam, Ela
OdpowiedzUsuńElu - fajnie, że przepis przypadł Wam do gustu :) Szarlotki polecam - są pyszne :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńA mnie z tego genialnego przepisu wyszedl fantastyczny zakalec , probowalam juz wielu przepisow na drozdzowke ale nie moge jej upiec nie wiem co jest nie tak .
OdpowiedzUsuńMnie środek po upieczeniu opadł i właśnie tam powstał zakalec :/ ale chyba znam przyczynę-dałam za dużo masła,a ono jest ciężkie tłuste ....
OdpowiedzUsuńMarzanna
pysZota
OdpowiedzUsuńDroga Aleex. Wkrotce zrobie tą pysznosc. I kilka pytanek: czy mleko ma byc cieple ? I czy maslo ma byc rozpuszczone czy z temperatury pokojowej? Czy mozna wyrobic recznie? Oraz mam brytfanke o wymiarach 21×25 lub keksowke 38×10 lub 27×9 lub okragla forme na babke i niewiem ktora wybrac :) przepraszam za taka ilosc pytan ale dopiero sie ucze wypiekac :)
OdpowiedzUsuńAniu - mleko nie musi być ciepłe, może być nawet z lodówki. Masło też nie musi mieć temperatury pokojowej. Nie rozpuszczamy masła wcześniej. Co do keksówki - wybierz tę o wymiarach 27x9, będzie odpowiednia. I nie przepraszaj za pytania :) Pozdrawiam, Aleex :)
OdpowiedzUsuńmam pytanie odnośnie punktu pierwszego twojego przepisu, czy składniki muszą stać w cieple, czy wystarczy temperatura pokojowa? poza tym czy foremka musi być wysmarowana czy sucha, to będzie moje pierwsze ciasto drożdżowe i boję się, że coś skopę :)
OdpowiedzUsuńWystarczy temperatura pokojowa. Ja stawiam miskę na stole kuchennym. Jeśli pieczesz w foremce bez papieru do pieczenia, to posmaruj ją masłem i wysyp tartą bułką. Papier do pieczenia nie wymaga natłuszczania (można, ale nie jest to konieczne). Pozdrawiam, Aleex :)
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńJakich wymiarów potrzebna jest keksówka na te ciasto?
Pozdrawiam
Wystarczy keksówka o wymiarach: 27x8. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńHej Aleex ciasto wlasnie odczekuje 30 min w brytwance i tak sobie mysle czy moznaby zastąpic cukier np miodem jeśli tak to ile łyżek ?
OdpowiedzUsuńNie zastępowałam cukru miodem, więc ilości nie określę, ale sądzę, że różnica będzie niewielka - jeśli będzie. Jak wypróbujesz, daj znać, jak wyszło. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńZrobiłam pierwszy raz z tego przepisu,dodałam do środka suszonej żurawiny,ciasto wyrosło pięknie,bardzo smaczne, puszyste,napewno jeszcze upiekę ponownie
OdpowiedzUsuńDlaczego mi odpadło ciastol😞, jaki może byc powód
OdpowiedzUsuńNie wiem, może zawiniła kiepska jakość drożdży, może jakiś błąd w wykonaniu lub podczas pieczenia. Nie mam wystarczających informacji, aby udzielić konkretnej odpowiedzi. Mam nadzieję, że się nie zrazisz tym jednym niepowodzeniem. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńBardzo dziękuję za odpowiedź, nie myślałam że Pani odpowie. Ciadt na prawdę pyszne, ale nie wiem bo ładnie wyrasta w piekarniku po wyłączeniu nie wyjmuję tylko czekam i w piekarnimu jeszcze opada
UsuńPo upieczeniu nie trzymam ciasta w piekarniku, bo przesusza się. Sprawdzaj jakość produktów i próbuj. Nie poddawaj się, bo warto :) Pozdrawiam, Aleex :)
Usuń