▼
sobota, 22 marca 2014
Babka serowa z czekoladą wg Aleex
Ten tydzień nareszcie mam za sobą. Wiele się działo, było miło i trochę mniej miło. Za sobą mam nieprzyjemne rozmowy i spotkania, ale też świetną imprezę, którą zorganizowaliśmy po raz kolejny w naszej szkole. Aż ciepło się robiło na sercu, gdy nauczyciele i uczniowie z całego województwa mówili, jak dobrze się u nas czują i zapowiadali, że za rok do nas wrócą na kolejne muzyczne spotkania z piosenką. Uwielbiam, gdy w szkole dużo się dzieje, gdy tętni ona życiem. Wspaniale jest patrzeć na młodych ludzi z różnych miejscowości, którzy siedzą razem, grają na gitarach, śpiewają, spontanicznie wychodzą na scenę i wspólnie bawią się muzyką w oczekiwaniu na werdykt jury. A to wszystko w promieniach pierwszego wiosennego słońca, które wczoraj naprawdę mocno grzało.
Wczorajsze popołudnie spędziliśmy razem z Dariem w pobliskim mieście na wystawie fotograficznej, a wieczorem przyjechała Gwiazdeczka. Młody ozdrowiał i po kilkudniowej chorobie zaczął jeść, więc mogłam przygotować dla mojej rodziny ciasto, bo nareszcie byli chętni na degustację. Wybrałam do zrobienia babkę serową z przepisu arabeski. Ciasto jest dość ciężkie, wilgotne i trzeba naprawdę uważać, by dobrze je upiec. Niekiedy trzeba przedłużyć czas pieczenia nawet o kilkanaście minut, wszystko zależy od piekarnika. No i koniecznie trzeba pamiętać, aby wszystkie składniki były w temperaturze pokojowej. Kiedy zapamiętamy kilka zasad, otrzymamy pyszne ciasto, wspaniałe do kawy czy herbaty.
My jedliśmy je z przyjemnością, a Hugo spoglądał na nas znad swojej miseczki, w której dostał wreszcie swoją pierwszą mokrą karmę – pyszny pasztecik z indyka. Po sycącym posiłku Hugo ma ogromną energię. Rozładowuje ją biegając i skacząc po drapaku, wskakując na parapety i szalejąc z zabawkami po podłodze. Nasz kociak rośnie, systematycznie go ważymy i cieszymy się, że tak cudownie się rozwija:
Składniki:
• 2 jajka
• 350 g mąki tortowej
• 250 g twarogu trzykrotnie mielonego
• 3/4 szklanka cukru
• 200 g margaryny
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 1/2 szklanka gęstej kwaśnej śmietany
• cukier waniliowy
• 100 g czekolady deserowej
Sposób przygotowania:
1. Przygotować składniki – wszystkie muszą być w temperaturze pokojowej.
2. Margarynę rozpuścić w rondelku i odstawić do przestygnięcia.
3. Jajka ubić z cukrem i cukrem waniliowym na jasną, kremową masę. Musi być puszysta i wyraźnie powiększyć objętość.
4. Twaróg rozmieszać ze śmietaną, połączyć z masą jajeczną.
5. Czekoladę posiekać na dość drobną kostkę.
6. Do masy stopniowo dodawać mąkę z proszkiem do pieczenia i rozpuszczoną margarynę. Masę mieszać wyłącznie w jedną stronę, aby nie porozrywać włókienek glutenu.
7. Na koniec do ciasta dodać posiekaną czekoladę.
8. Tak przygotowane ciasto przełożyć do natłuszczonej i posypanej tartą bułką formy babkowej z kominkiem.
9. Piec ok. 1 godziny w temp. 180 stopni C (lub z termoobiegiem w 170 st.C).
10. Ostudzić na kratce.
Smacznego.
musi być pyszna:) śliczny kociak:D
OdpowiedzUsuńWszystko pięknie, wszystko elegancko - tylko ta margaryna... Razi mnie bardzo, może dlatego, że swojego czasu wypowiedziałam jej wojnę. Nie używam, przede wszystkim do ciast.
OdpowiedzUsuńNajczęściej do wypieków używam masła. Kiedy jednak mam do wypróbowania nowy przepis, zanim go zmienię - trzymam się go ściśle, stąd margaryna :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWszystko ok. tylko tej margaryny jakby za dużo, strasznie tłusta. Możliwe , że to wina sera , bo miałam półtłusty. Następnym razem dam mniej i będzie ok. Pozdrawiam Anka
OdpowiedzUsuńAle słodziak z koteczka:). Proszę go w nosek cmoknąć i za uszkiem podrapać:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ela
znowu ten kot? może już czas skończyć. blog jest o tematyce kulinarnej....
OdpowiedzUsuńBlogów o tematyce kulinarnej jest mnóstwo, mój jest jedyny w swoim rodzaju i ja decyduję co jest na stronie, a czego nie ma. Kot będzie razem z przepisami i pora się z tym pogodzić lub... poszukać innego miejsca w sieci :) Pozdrawiam, Aleex :)
Usuńta babeczka mnie zachwyciła, musi być pyszna :)
OdpowiedzUsuńa kicia jest po prostu przesłodka!
czarodziejkasmakow.blogspot.com
Aż muszę dzisiaj babkę upiec :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)))
UsuńBabka pyszna, kot piękny - ludzie którzy lubią zwierzaki to zupełnie inni ludzie bardziej nam przyjaźni, chętnie się tej kociej "mordce" przyglądam
UsuńMam pytanie czy mogę użyć serka mascarpone i czy dodawać wtedy śmietanę?
OdpowiedzUsuńKotek na zdjęciach wygrywa! Ale ciacho też wygląda super. Na pewno upiekę taką smakowitą babkę, ale dodam chyba serek mascarpone :)
OdpowiedzUsuń