▼
piątek, 2 października 2015
Jesienne naleśniki ze śliwkami wg Aleex
Niepostrzeżenie zaczął się październik. Wraz z nim nieco zwolniłam. W pracy troszkę udało się wyhamować, starsze dziecko skończyło oba kierunki studiów i dostało pracę, młodsze szykuje się do matury. Jakiś taki spokój zawitał do mojego szalonego, zabieganego życia. Przynajmniej chwilowo, ale dobre i to. Przed nami weekend, który będzie bardzo rodzinny. Już planuję, co przygotować w mojej kuchni, aby ten wolny czas był także smaczny. Zanim jednak znajdę jakąś inspirację, zapraszam Was dziś na jesienne naleśniki, które podałam chłopakom na obiad. W tych naleśnikach połączyłam kilka smaków: delikatny, waniliowy serek, wyraziste śliwki, chrupiące orzechy. Całość jest pyszna. Idealna na jesienny weekend. Polecam.
Składniki:
• 2 jajka
• 2 szklanki mleka
• 1 szklanka wody (może być mineralna gazowana)
• 2 – 2,5 szklanki mąki
• szczypta soli
• 1 cukier waniliowy
• olej
• szczypta cynamonu (opcjonalnie)
Sos śliwkowy:
• 6 dużych śliwek
• 1 łyżka brązowego cukru
• 1 łyżeczka masła
• kilka połówek orzechów włoskich
Dodatkowo:
• serek homogenizowany waniliowy
Sposób przygotowania:
1. Z podanych składników przygotować ciasto naleśnikowe: połączyć trzepaczką 2 jajka, 2 szklanki mleka, wodę i szczyptę soli. Dodać cukier waniliowy (uwaga: cukier dodajemy tylko w słodkiej wersji naleśników, do wytrawnej cukru nie dodajemy). Wsypać mąkę, na początku 2 szklanki, rozmieszać. Kiedy po połączeniu składników ciasto będzie zbyt rzadkie, dodać pozostałą porcję mąki. Do ciasta dodać także szczyptę cynamonu oraz 1 łyżkę oleju. Dokładnie wymieszać. Pozostawić ciasto na 20-30 minut. Gdyby po tym czasie było za gęste, dodać odrobinę wody, gdyby było za rzadkie, można dodać nieco mąki. Ciasto musi mieć lejącą się konsystencję, musi spływać z łyżki, ale jednocześnie ją oblepiać.
2. Smażyć naleśniki, wylewając na patelnię z odrobiną oliwy cienką warstwę ciasta.
3. Naleśniki odkładać jeden na drugi. Ja kładę je na odwrócony talerz i przykrywam drugim – dzięki temu naleśniki nie będą wysychały, będą mięciutkie i delikatne.
4. Na patelnię położyć masło, śliwki pokrojone w paseczki, podgrzać, mieszając drewnianą łopatką.
5. Kiedy śliwki puszczą sok, dodać łyżkę brązowego cukru. Wymieszać.
6. Dodać pokruszone orzechy włoskie. Podsmażyć.
7. Naleśniki posmarować serkiem waniliowym.
8. Na naleśnikach położyć porcję sosu śliwkowego z orzechami.
9. Podawać gorące.
Smacznego.
kocham naleśniki:D świetne połaczenie :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo apetycznie ;)
OdpowiedzUsuńPycha!!Super połączenie.Dziękuję pani za zdjęcia bo łatwiej się robi różne dania.Na tyle blogów kulinarnych ,pani jest najlepszy.
OdpowiedzUsuńmmmm pysznie wyglądają, pewnie tez tak smakują ;)
OdpowiedzUsuń