▼
środa, 10 marca 2010
Nietypowy trzy bit wg Aleex
Obudziłam się nad ranem i zobaczyłam na elektronicznym wyświetlaczu termometru minus dziesięć stopni. Od razu odechciało mi się wstawać. Zakopałam się w pościeli i byłam szczęśliwa, że mam jeszcze dwie godziny odpoczynku zanim zadzwoni budzik. Leżąc w cieplutkim łóżku, zaplanowałam, że upiekę dzisiaj chłopakom pyszne ciacho. Wymyśliłam je już kilka miesięcy temu całkiem sama, choć inspirowałam się innym deserem. Jest naprawdę świetne. To połączenie mięciutkiego biszkoptu z masą karpatkową, chrupiącymi herbatnikami i bitą śmietaną posypaną czekoladowymi wiórkami. Całość wygląda okazale i rewelacyjnie smakuje. Kiedy je piekę, w całym domu roznosi się cudowny zapach wanilii. Młody od razu przybiega do kuchni i chce uczestniczyć w przygotowaniach. Wprawdzie deklaruje swą pomoc w pieczeniu, ale kończy się zawsze tak samo. Dostaje tabliczkę mlecznej czekolady, aby starł ją na wiórki. I trze, nawet świetnie mu to wychodzi, chociaż muszę pilnować, aby było czym posypać ciasto. Zazwyczaj połowa słodkiej czekolady trafia do jego buzi, potem oblizuje palce umazane kakaową mazią, bo przecież nic nie może się zmarnować. No i przygląda się, jak tworzę kolejne warstwy ciasta, aby wykonać ostatni szlif – posypać śmietanę czekoladowymi drobinkami. A potem zostaje już tylko sama rozkosz dla podniebienia – cudowny smak ciasta, oczywiście z filiżanką lavazzy…
Składniki:
Biszkopt:
• 8 jajek
• 1 szkl cukru
• 1 cukier wanilinowy
• 1 szkl mąki pszennej
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Masa:
• 1 opakowanie kremu Karpatka
• 1 kostka masła extra
• kawa cappuccino (2 saszetki)
• 2 szkl mleka
Na wierzch:
• 1/2 l śmietany 18%
• 2 opakowania Śnieżki
• 1 śmietan-fix
• 1 tabliczka mlecznej czekolady
Dodatkowo:
• 1 puszka karmelu - gotowy ze sklepu lub ugotowany z mleka skondensowanego
• 1 duże opakowanie herbatników
Sposób przygotowania:
Biszkopt:
1. Oddzielić białka od żółtek, ubić je z dodatkiem cukru i cukru wanilinowego na sztywną pianę. Dodać żółtka, wymieszać.
2. Do powstałej masy przesiać mąkę z proszkiem do pieczenia. Dokładnie połączyć składniki.
3. Ciasto przelać do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Piec 40 minut w temp. 175-180 stopni C (gazowy piekarnik). Po upieczeniu zostawić do ostygnięcia.
Masa:
1. Ugotować masę karpatkową wg przepisu na opakowaniu. Gorący budyń zostawić do ostygnięcia.
2. Utrzeć mikserem masło. Dodawać zimny budyń po łyżce.
3. Powstałą masę podzielić na 2 części. Do jednej dodać 2 saszetki kawy cappuccino.
Całość ciasta:
1. Ostudzony biszkopt przekroić na 2 części.
2. Na 1 warstwę biszkoptu wyłożyć jasną masę karpatkową.
Rozsmarować cienką warstwę.
3. Na masę ułożyć warstwę herbatników, jeden obok drugiego.
4. Na herbatnikach rozsmarować cienką warstwę karmelu.
Ponieważ dość trudno go rozprowadzić, należy to robić, kiedy
karmel jest jeszcze ciepły.
5. Na karmelu rozłożyć kolejną warstwę herbatników.
6. Na ciastka wyłożyć masę kawową.
7. Przykryć ją drugą warstwą blatu biszkoptowego.
8. Na wierzch wyłożyć śmietanę ubitą z dwiema śnieżkami i śmietan-fixem.
9. Całość posypać startą mleczną czekoladą.
Smacznego.
Interesujący przepis,nigdy nie kupowalam gotowego kremu karpatkowego ani karmelu / zawsze robię sama/ i mam pytanie jakich zawsze Pani uzywa?.Dodam ze jadłam podobne ciasto /dzem,krem karmelowy i na wierzch polewa/.Teresa
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o krem karpatkowy używam "Oryginalnej Karpatki" Delecty, zaś karmel zazwyczaj robię sama gotując słodzone mleko skondensowane w puszce. Jeśli naprawdę brakuje mi czasu kupuję masę krówkową w puszce tej samej firmy co mleko. Nie pamiętam nazwy firmy, sprawdzę w sklepie i podam w najbliższym czasie. Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńTereso, popatrz na zdjęcia przy tym przepisie:
OdpowiedzUsuńhttp://kuchniaaleex.blogspot.com/2010/01/snickers-zupenie-inny-niz-wszystkie.html
Tam na zdjęciach na dole przepisu jest puszka masy krówkowej, której używam. Pozdrawiam, Aleex.
Dziękuje za odpowiedz i życze dalszych ciekawych przepisow.Teresa
OdpowiedzUsuńWidzialam,mnie chodzilo o opinie czy do tak dobrych ciast warto uzywać gotowych produktow.Duzo piekę ale jakoś nie mam przekonania do gotowych kremow/ może nieslusznie/.Przy okazji snikers tez ciekawy, ja dla uczulonych na orzechy robilam z migdalami.Teresa
OdpowiedzUsuńTeresko - bardzo rzadko używam gotowych produktów, ale w przepisie daję możliwość wyboru. Już nie raz słyszałam opinię, że ktoś nie zrobi ciasta, bo mu się nie chce gotować kilka godzin mleka w puszce. Dlatego daję szansę także tym, którzy wolą gotowe rzeczy :))) Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńAleex - pomocy:-) mam mały problem z wyborem rozmiaru formy...
OdpowiedzUsuńPrzyglądam się mojej formie, która wydaje mi się być zbliżona rozmiarowo do twojej i... trudno mi sobie wyobrazić że to ciasto wyjdzie takie wysokie... Pozdrawiam
Podaję wymiary dna mojej blaszki 37,5 x 21 cm. Jeśli Twoja jest większa, ciasto będzie odrobinę niższe. Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odpowiedź, ciasto wyszło świetnie:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
na pewno śmietana 18% ? taka kwaśna?
OdpowiedzUsuńTak. Kwaśna 18%. Na pewno. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitam. Aleex pytanko czy ta kawe capuczino dajemy w proszku do masy? I drugie pytanko ile tego karmelu rozlozyc na herbatniki,cala puszke?
OdpowiedzUsuńTak, kawę dodajemy w proszku :) Tak, dodajemy całą puszkę karmel, chyba że wolimy mniej :) Pozdrawiam, Aleex :)
Usuń