▼
niedziela, 12 grudnia 2010
Świąteczna szynka pieczona wg Aleex
Na świątecznym stole musi znaleźć się także świąteczna szynka. Od kilku lat przygotowuję ją z przepisu kuleczki. Przygotowana w ten sposób wędlina jest rewelacyjna: soczysta, mięciutka i bez żadnych konserwantów. Dzięki peklowaniu, ma nie tylko wspaniały aromat, ale także piękny różowiutki kolor. Zawsze zachwyca gości i domowników. Podajcie ją także u Was.
Składniki:
• 1,5 kg szynki bez kości, najlepiej zwartej „kulki” mięsa
• kostka rosołowa lub pieczeniowa – do pieczenia
Marynata:
• 5 ziaren ziela angielskiego
• 2 listki laurowe
• 4 - 5 ząbków czosnku
• 2 litry wody
• 4 łyżki soli peklowej
Na wierzch:
• wegeta
• papryka słodka w proszku
• Delikat Knorr’a do mięs
• majeranek
Sposób przygotowania:
1. Mięso umyć, osuszyć. Do garnka wlać wodę, wsypać sól peklową, dodać ziele angielskie, liście laurowe, czosnek, włożyć mięso i odstawić na 3 - 5 dni w chłodne miejsce, np.: do lodówki. Szynce można nadać ładny kształt, sznurując je.
2. Podczas leżakowania mięsa przekręcić je kilka razy, aby przyprawy równomiernie się rozeszły po mięsie.
3. Po 3 – 5 dniach wyjąć mięso z marynaty, osuszyć i natrzeć przyprawami. Odstawić do lodówki na 2-3 godziny.
4. Po tym czasie włożyć mięso do rękawa foliowego. Wlać do środka 1,5 szklanki wody, włożyć ząbki czosnku z marynaty i kostkę rosołową lub pieczeniową.
5. Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 190 – 200 stopni C. Piec 1,5 godziny. Szyneczka świetnie smakuje na ciepło i na zimno jako domowa wędlina.
Smacznego.
Nawet na zdjęciu widać że nie jest to suchy ,,kapeć" tylko soczysta szyneczka - super się prezentuje, bardzo lubię takie domowe wędliny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam Jagienka
Szyneczka jest naprawdę pyszna. Polecam, Aleex.
OdpowiedzUsuńBardzo spodobał mi się Twój przepis, mam jednak jedno pytanie co do modyfikacji. Czy mogłabym zastąpiś szynkę polędwicą, a wodę wytrawnym winem?
UsuńWedług tego przepisu upiekłam łopatkę bo szynki nie miałam-wyszła genialna. Tak więc będzie to mój ulubiony przepis na pieczoną wieprzowinę;)))))
UsuńProszę o podpowiedź :). Niestety nie mogłam dostać w sklepie 1,5 kilogramowego kawałka szynki i kupiłam 2 mniejsze (każdy ok 0,8 kg)- rozumiem, że w takim przypadku wystarczy peklować 3 dni i potem piec w osobnych rękawach ok 50 min? Sznurowanie obu kawałków chyba nie ma sensu, bo potem będzie się rozpadać? Pozdrawiam :)
Usuńwstawiłam do piekarnika,Twoją pyszną szynkę,wyśmienita nie kadzę ,robię 2 razy do roku.Pozdrawiam życzę radosnych Świat :)
UsuńAleex, szyneczka i karczek -rewelacja.Bardzo dziękuję za podzielenie się tym przepisem.
OdpowiedzUsuńMam jedno pytanie, czy Ty pod koniec pieczenia otwierasz rękaw?Pytam, bo moje nie miały takiej ładnej skórki, ale środek wyszedł taki sam.
Pozdrawiam.
Zrobiłam... A co? Nie będę sobie żałować dobrego na święta :-) Szyneczka RE..WE..LA..CJA...
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że szyneczka Wam smakowała. U mnie też była hitem na świątecznym stole.
OdpowiedzUsuńBeatko500 - zazwyczaj nie otwieram rękawa pod koniec pieczenia, ale jeśli"skórka" jest zbyt miękka, możesz to zrobić. Nie zaszkodzi to szynce na pewno :)))
OdpowiedzUsuńZrobilam te szynke na swieta. Musze przyznac, ze w ciagu dwoch dni zniknela do ostatka. Moje dzieci jadly tylko te wedline, nie chcialy kupnych.Szynka wyszla tylko ciut za sucha. Ale to pewnie przez to, ze otworzylam rekaw w polowie pieczenia.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przepis. POLEACM!
Bardzo się cieszę, że smakowała. U mnie też na święta była na stole :))) Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńSzynka rewelacyjna! Krucha i mięciutka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ania
Szyneczka rewelacyjna. Polecam wszystkim smakoszom. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA jak sie nie ma soli peklowej to mozna uzyc zwyklej?
OdpowiedzUsuńNie, nie można. Sól peklowa ma specyficzne właściwości i jest dostępna w większości sklepów. Polecam poszukać. Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńA czy sól peklowa nie ma konserwantów? Chyba zawsze ma, więc nie jest to szynka bez konserwantów. Czytam skład w jednym ze sklepów: sól i konserwant, więc jakie ma inne właściwości niż sól?
UsuńAgneiszka
brzmi ciekawie i z pewnością smakuje rewelacyjnie, tyle że sól peklowa ma w swoim składzie azotyn sodu, czyli substancję konserwującą E250, która jest niebezpieczna dla zdrowia - ładowana jest w większości wędlin sklepowych. Z pewnością nie powinno się takiej szynki serwować dzieciom!! Zastanawiam się czy można znaleźć dobry przepis na szynkę bez tej trującej soli peklowej.
OdpowiedzUsuńOczywiście. Zamiast używać soli peklowej użyj zwykłej soli. Wędlina nie będzie miała takiego ładnego koloru ale smakowo będzie tak samo. Jeżeli chcemy poprawić kolor do solanki należy dodać łyżkę miodu. Jednak skróci nam to czas jaki możemy przechowywać wędlinę. Bez miodu można nawet w lodówce do miesiąca spokojnie z miodem góra dwa tygosnie
UsuńWitam!!
OdpowiedzUsuńWłaśnie zabieram się za pieczenie. Proszę mi powiedzieć czy mogę ją piec w naczyniu żaroodpornym??
Pozdrawiam, Asia
Życzę szczęścia podczas poszukiwań wszelkich dodatków bez "trucizn". Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńOczywiście można piec w naczyniu żaroodpornym. Pozdrawiam świątecznie, Aleex.
OdpowiedzUsuńpeklowanie w kuchni jest znane dłużej niż chemia pojawiła się w naszym życiu.... Dodam, że glutaminian sodu to też produkt znany w starożytnym Rzymie.... wytwarzało się go z fermentujących ryb wraz z wnętrznościami i dużej ilości soli...
OdpowiedzUsuńprzepis napewno sprawdzę bo wyjątkowo mi pasuje!
pozdrawiam
Bardzo smakowicie wygląda ta szyneczka. Właśnie poszukiwałam takiego przepisu. Na święta jak znalazł:) Mam nadzieję, że uda mi się ją przygotować i będzie taka jak na załączonych obrazkach:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwitam
OdpowiedzUsuńja zrobiłem tą szyneczke i zamiast soli peklowanej dodałem zwykłej soli spożywczej. wyszła ekstra dziękuje za przepis.
Cieszę się, że smakuje. Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńWlasnie wzialem sie do pieczenia, ale moja szynka ma okolo 3kg i nie bardzo wiem jak dlogo mam ja piec.
OdpowiedzUsuńProsze o jakas rade.
Wesolych swiat wszystkim kucharza!!!
Sądzę, że 2-2,5 godziny powinny wystarczyć. Proszę przed zakończeniem pieczenia nakłuć mięso. Z upieczonj szynki powinien wypłynąć PRZEZROCZYSTY sok. Jeśli jest nieklarowny, pieczenie trzeba przedłużyć.
OdpowiedzUsuńPiecz szynkę w rękawie lub zamkniętym naczyniu żaroodpornym.
Pozdrawiam świątecznie, Aleex.
Miało być upieczonej :))))))
OdpowiedzUsuńNo... ja też nie zgodzę się z Autorką że to jest szynka bez konserwantów, bo i saltera i kostka rosołowa... Ale nie popadajmy w histerię, żeby od razu żałować takiej pysznej szynki dzieciakom :-) (kostkę bym jednak zastąpił przyprawami )
OdpowiedzUsuńA ja jednak zostanę przy swoim :)))Tyle "konserwantów" w porównaniu z wędlinami sklepowymi to drobiazg. Nie zamieniłabym swojej wędliny na inne. Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńWitam. Zrobiłem szynkę, pycha. Mam jednak parę pytań. W marynacie była 3 dni. Robiłem zgodnie z przepisem, szynka surowa miała 1,1 kg a po pieczeniu 0,7 kg. Piekła się 1godz 15 min. Dlaczego w mojej szynce w środku jest kółko o średnicy 3 cm takiego koloru sinego. Coś słyszałem o bakteriach beztlenowych ale nie wiem o co chodzi. Po za tym, pycha.
OdpowiedzUsuńTo siwe kółko w środku świadczy o tym, że do tego miejsca nie dotarła zalewa peklująca :))) Tak się zdarza, gdy mięso jest za krótko w zalewie. Można też użyć grubej długiej igły i nakłuć mięso. Wtedy zalewa szybciej i dokładniej wniknie do mięsa. Pozdrawiam, Aleex.
UsuńDziękuję serdecznie za odpowiedź, tak też myślałem. Moje drugie takie samo pytanie wyrzuć oczywiście, nie zauważyłem odpowiedzi. Teraz biorę się za następny Twój przepis.
UsuńMiłego kucharzenia :)))Pozdrawiam, Aleex.
UsuńPozdrawiam Goraco!!!
OdpowiedzUsuńMam pytanie nie mam soli peklowej - czy moge zastosowac zwykla i w jakiej ilosci???
Jedna z osób komentujących przepis napisała tak:
UsuńAnonimowyDec 22, 2011 11:38 PM
witam
ja zrobiłem tą szyneczke i zamiast soli peklowanej dodałem zwykłej soli spożywczej. wyszła ekstra dziękuje za przepis.
Jak widać - można stosować zwykłą sól. Pozdrawiam, Aleex.
Dziekuje za odpowiedz ,
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i napisze jak wyszla.
Zrobilam szyneczke wg Pani przepisu w zwyklej soli.
OdpowiedzUsuńDzisiaj przyprawilam i upieklam .Wyszla bardzo smaczna miecitenka i soczysta.
Wraz z mezem jestesmy zachwyceni i dziekujemy za przepis.
Do przepisu bede wracala czesto.
dzisiaj testuje przepis, ale zamiast wody zastosuje browar :) ciekawe czy przejdzie
OdpowiedzUsuńCzy miesko(w moim przypadku w garnku)mozna przykryc pokrywka czy tak je zostawic bez przykrycia
OdpowiedzUsuńMożesz przykryć, ale nie jest to konieczne. Ważne, aby mięso było całkowicie zanurzone w zalewie. Pozdrawiam, Aleex.
UsuńMam pytanko bo ja tej mojej szynki nie powiazalam niciami i jest taka"rozlazla" czy moze taka byc do pieca wsadzona i czy sie upiecze czy trzeba ja zwiazac?? aha i jeszcze jak dlugo ja piec bo moj kawalek mial 1kg
OdpowiedzUsuńUpiecze się, ale nie będzie miała ładnego, okrągłego kształtu jak związana. Czas pieczenia skróć ok. 10 minut. Pozdrawiam, Aleex.
UsuńTez dalam zwyklej soli i nie wiazalam ale szyneczka wyszla miodzio polecam przepis wlasnie sie nia zajadam mniaaam
Usuńfajnie brzmi ten przepisik..wypróbuje na świeta..-)))
OdpowiedzUsuńCzy może to być płat mięsa od szynki ale związany nitką, czy koniecznie od kulki?
OdpowiedzUsuńNajlepsza jest kulka, bo wtedy mięso po upieczeniu stanowi taką zwartą całość. Jeśli jednak nie masz takiego mięsa, to może być płat. Zwiąż go dokładnie nitką przed peklowaniem. Potem postępuj już wg przepisu. Pozdrawiam, Aleex :)))
UsuńMam inny kawałek mięsa od szynki, jest to całkiem chude mięso bez tłuszczu. Czy to nie przeszkadza?
OdpowiedzUsuńMoże być inny kawałek mięsa szynki. Zwiąż go dokładnie nitką przed peklowaniem. Potem postępuj już wg przepisu. Pozdrawiam, Aleex :)))
UsuńWitam serdecznie! Nie mogłam dostać 1,5kg szynki,tylko 1kg czy powinnam zmienić ilość składników w marynacie?
OdpowiedzUsuńNic nie szkodzi. Mimo tego że szynka jest mniejsza, nie zmieniamy ilości składników zalewy. Można tylko o 10 minut skrócić czas pieczenia. Pozdrawiam, Aleex.
Usuńtak... faktycznie żadnej chemii :(
OdpowiedzUsuńJest jaka jest. W porównaniu do tego, co w sklepie, to jest bez żadnej chemii. W internecie jest mnóstwo przepisów, z których można wybierać. Jeśli ten Ci nie odpowiada, życzę szczęścia w szukaniu innych bez chemii. Pozdrawiam Aleex.
UsuńWitam serdecznie. szynka pyszna, polecam wszystkim ,pozdrawiam Katarzyna
OdpowiedzUsuńWitam!
OdpowiedzUsuńMam taki ladny kawalek szyneczki 3kg, jak dlugo powinienem go piec, czy zwiekszyc ilosc przypraw czy nie?
Dziekuje z gory.
Wesolych Swiat
K.
Ilość przypraw jest dowolna, ale tych w zalewie zostaw tyle, ile w przepisie. Koniecznie przedłuż czas pieczenia. Sądzę, że ok 3 godzin powinno wystarczyć. Pamiętaj, żeby nakłuć mięso i sprawdzić, czy nie jest surowe. Kropla soku, która z niego wypłynie, musi być przezroczysta. Pozdrawiam, Aleex.
UsuńBardzo smaczna szyneczka, ciezko przestac....
UsuńPonadziewałem szyneczkę dodatkowo czosnkiem i przed pieczeniem obsmażyłem na dużym ogniu.Potem do rękawa i do piecyka. Poezja w "gębie".
OdpowiedzUsuńwitam właśnie za 10 minut szyneczka wyląduje w piekarniku dam znać co mi wyszło :) ....pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwitam
OdpowiedzUsuńmam za mało czasu aby peklować szynkę od 3-5dni ,właściwie to zostaje tylko noc do peklowania czy jest szansa na smaczne mięsko?
Jasne, że tak, ale nie z tego przepisu. Proszę natrzeć mięso (po uformowaniu sznurkiem lub nicią) przyprawami i wstawić na noc do lodówki. Wśród przypraw musi znaleźć się sól lub wegeta, jeśli używasz. Następnego dnia upiecz mięso jak w przepisie. Nie będzie miało tak ładnego koloru, ale będzie pyszne. Pozdrawiam, Aleex.
UsuńUdała mi się jest pyszna :) pozdrawiam serdecznie :) no i Wesołych Świąt ..Kora
OdpowiedzUsuńCieszę się, że smakuje :)))))))))))))))
UsuńW takim razie biorę się do pracy;nacieram mięsko,póżniej do lodówki a jutro pieczenie szyneczki ufff;)
OdpowiedzUsuńDziekuję za szybką odpowiedź
życzę wszystkim SMACZNYCH,RADOSNYCH I RODZINNYCH ŚWIĄT
Agnieszka
0
Przypadkiem wpadłam na ten przepis,troszkę sie go obawiałam,ale własnie wyciągnełam z piekarnika i .....jest taka sama jak na załączonym zdjęciu:)
OdpowiedzUsuńszyneczka przepyszna,od dziś będzie często na moim stole,
dzięki Aleex
Ilona
Witam szyneczka siedzi już w piekarniku i jestem pewna że będzie smaczna bo tak wygląda:)bardzo podobają mi się Twoje przepisy na pewno będę z nich korzystać już mam kilka upatrzonych:)Wesołych Świąt
OdpowiedzUsuńmonia
Właśnie wstawiłam do piekarnika nagrzanego na 200 stopni, przepis mi się bardzo podoba i nie mogłam się oprzeć. Tylko, że minęło już dwadzieścia minut a woda w tym rękawie jeszcze nie bulgocze. Czy pozostała godzina wystarczy, by upiekło się aż do środka?
OdpowiedzUsuńszynka super-polecam tym którzy jeszcze nie spróbowali!!!nawet mój kot próbował,bo na stole tak mu pachniała że nie wiadomo kiedy wyskoczył i skubany zakosił spory kawałek!!!mniam mniam.
OdpowiedzUsuńJedna duża uwaga do wszystkich gotujących. Mięsa NIE WOLNO myć. Ostrzegają przed tym wszyscy specjaliści! Poczytajcie w internecie!
OdpowiedzUsuńDlaczego mięsa nie wolno myć? Cóż złego jest w opłukaniu go pod zimną wodą? Rozumiem, że Ty nie opłukujesz mięsa przyniesionego do domu ze sklepu bądź targu? Gratuluję Ci niezwykle pewnego źródła, w którym się zaopatrujesz. Ja wprawdzie też znam panie sprzedawczynie w moim sklepie i wiem, że, podając mi mięso, używają jednorazowych rękawiczek, ale kto i jak dotykał mięsa przed nimi, nie wiem. Dlatego wolę je umyć. Ciekawe, co Ci internetowi eksperci, na których się powołujesz, mówią o higienie? Pozdrawiam, Aleex.
UsuńNieraz trzeba jeszcze rozumieć to co się czyta: Mięsa nie wolno myć przed przechowywaniem go, jeśli kupiliśmy kurczaka którego chcemy wsadzić do lodówki, zamrażarki to nie wolno go myć. Mięso należy myć przed przyrządzaniem go.
UsuńAleex, pozdrawiam serdecznie, już raz skorzystałem z Twojego przepisu na szynkę, teraz jak planujemy co zrobić na święta to żona mówi "robisz taką szynkę jak na tamte święta"
Mam zamiar zrobić jeszcze schab pieczony. Jednak dla mnie ze śliwką to pomyłka. Masz w swoim przepisie ?
Witaj :) Szynkę także będę robiła na święta :) Co do schabu - oczywiście jest. Polecam Ci "Najdelikatniejszy schab wg Aleex", a ze śliwką, tak trochę nietypowo, bo bez nadziewania: "Schab ze śliwką wg Aleex". Pozdrawiam, Aleex :)
Usuńtaki przepis wykorzystałam rok temu ,ale dodatkowo wędziłam domowymi sposobami ,to jest poezja!!
OdpowiedzUsuńskorzystałam z tego przepisu i szynka wyszla rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuńzrobiłam , jak znajdziesz chwilkę zobacz:
OdpowiedzUsuńhttp://amazingdelicious.blogspot.com/search/label/Domowa%20szynka
następnym razem spróbuje Twoim sposobem z kostką pieczeniową, czy coś się zmienia w smaku?
Czy dobrze rozumiem, że do rękawa należy wlać wodę? Czy ona nie będzie ugotowana? proszę o odpowiedź, bo moja szyneczka właśnie się już marynuje
OdpowiedzUsuńDo rękawa wlewamy wodę świeżą, nie tę, w której peklowała się szynka. Podczas pieczenia woda w rękawie się zagotuje i paruje, dzięki czemu mięso pozostaje wilgotne. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitam jestem zachwycona miałam jeden kawałek karczku drugi mięsa z łopatki mąż ładnie zesznurował osobno każdy kawałek i do zalewy według Twego przepisu dziś zastały upieczone oba kawałki mięska są przepyszne i maja piękny różowy kolorek .coś pysznego ..już i następne mięska robię z Twego przepisu ale tam dam swój komentarz Dziękuję za taki super przepis i widzę u Ciebie mnóstwo wspaniałości z których chcę skorzystać koniecznie Pozdrawiam Serdecznie !!Krystynamiszcz
OdpowiedzUsuńCieszę się, że smakują :) Zapraszam do korzystania z innych przepisów. Witaj w mojej kuchni :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitaj Aleex, trafiłam tu tydzień temu, przejrzałam wiele przepisów, dziś wyjęłam z piekarnika szyneczkę, miała na surowo jakieś 1.2 kg. Po pieczeniu nieco mniej, ale nie zdążyłam zważyć, została pochłonięta przez dzieci w kilka godzin :)Jutro nastawię kolejną do peklowania, kupię większą. Po głowie chodzi mi też karkóweczka, myślę, że jeśli zrobię ją według tego przepisu, to będzie tak samo pyszna jak szyneczka? Koniecznie muszę zrobić więcej na raz żeby mi się też coś dostało, a nie tylko resztki po dzieciach :)
OdpowiedzUsuńPrzymierzam się też do dojrzewającej polędwicy bo to jest mięsko dokładnie w moim guście. Jak zrobię to napiszę czy zdążyłam spróbować:)
Pozdrawiam, Ewa
wiitam aleex iwszystkich kucharzących.mam małą wątpliwość-czy woda do zalewy ma być przegotowana czy może być surowa.pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa wlewam surową :) Pozdrawiam, Aleex :)
OdpowiedzUsuńWITAJ !MAM PYTANIE ,CZY SZYNKA PO WYJĘCIU Z ZALEWY ,OPANIEROWANA TYMI WSZYSTKIMI PRZYPRAWAMI,NIE BĘDZIE ZA SŁONA?ORAZ MAM PYTANIE DOTYCZĄCE PIECZENIA ILE CZASU PIEC SZYNKĘ 1KG I CZY MOŻNA W FOLI SREBNEJ,7 DNI WYSTARCZY PEKLOWAĆ? PROSZĘ OSZYBKĄ ODPOWIEDZ ,BARDZO DZIĘKUJĘ I ŻYCZĘ WESOŁYCH ŚWIĄT !!!
OdpowiedzUsuńWITAJ ! MAM KILKA PYTAŃ.CZY SZYNKA WYCIAGNIĘTA Z ZALEWY ,OPANIEROWANA TYMI WSZYSTKIMI PRZYPRAWAMI NIE BEDZIE ZASŁONA,ZALAĆ PRZEGOTOWANA WODĄ ,ILE PIEC KILOGRAMOWĄ SZYNKĘ I CZY UPIECZONA W FOLI SREBNEJ TEŻ BĘDZIE TAKA PYSZNA,7 DNI NA PEKLOWANIE STARCZY?BARDZO PROSZĘ O SZYBKĄ ODPOWIEDZ ,Z GÓRY BARDZO DZIĘKUJĘ.
OdpowiedzUsuńDo przypraw nie dodawaj wegety ani soli. Od samej papryki, czosnku czy Delikata nie będzie za słona. Jeśli masz szynkę o wadze 1 kg, to piecz ją około 1,15 godz. Jak ją piec - napisałam. 7 dni peklowania wystarczy :) Pozdrawiam świątecznie, Aleex :)
OdpowiedzUsuńWitaj Aleex. Moja pierwsza szynka, mój wpis 28-01-2012 o godz 22:04 miała takie kółko. Teraz wstawiłem do peklowania szynkę o wadze 1,88 kg. Pytanie, czy 1,30 minut pieczenia wystarczy? Czy mięso można nakłuwać od 1 dnia jak jest w zalewie? Pozdrawiam serdecznie Artur.
OdpowiedzUsuńArturze - mięso w zalewie możesz nakłuwać od pierwszego dnia. Skoro szynka ma prawie 2 kg, to dodałabym 10 minut do czasu pieczenia. Życzę smacznego i pozdrawiam świątecznie :))) Aleex.
UsuńWitam, mam pytanie czy kostke rosołową kruszymy i kładziemy na mięsie czy dajemy w całości koło mięsa czy rozpuszczamy w wodzie? I jeszze jedno pytanie czy szynkę po wyjęciu z zalewy płuczemy pod bieżącą wodą czy tylko suszymy ręcznikiem papierowym z samej zalewy? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńKostkę rosołową kruszymy i kładziemy koło mięsa. Ona sama rozpuści się podczas pieczenia. Po wyjęciu mięsa z zalewy lekko osusz je ręcznikiem i przypraw. Wystarczy :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitaj Aleex mam takie pytanie. Ponieważ 2 litrty wody nie starczyły aby zalać całej szynki i musiałam doribić wiecej zalewy. Dolałam jeszcze 1 litr wody wktórym rozpuściłam 2 łyżki wody i już nie zwiększałam ilości czosnku i liścia i ziela. Czy dobrze zrobiłam? Czy może powinnam dolac samej wody?
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze zrobiłaś :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńPrzygotowałem do peklowania kilka kawałków mięsa..... muszę zwiększyć dwukrotnie ilość wody (aby całkowicie przykryć całość mięsa), czy dobrze myślę i że i dwukrotnie muszę zwiększyć ilość soli peklowej???
OdpowiedzUsuńTak, zwiększ ilość soli peklowej. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuńczy może mi ktoś odpowiedzieć, dlaczego nie należy zagotowywać wody razem z solą peklowaną i dlaczego nie należy peklować w stalowym naczyniu?
Moja szynka ma ok 5kg. i będzie leżała w zalewie ok 6-7 dni. Zalewę lekko zmodyfikowałem, ponieważ z szynką oprócz wymienionych przypraw dobrze komponuję się również gorczyca i kolendra. Oczywiście dobór składników zalewy jest prawie dowolny, ale nie zalecam używać win i octu...
Zastanawiam się nad czasem pieczenia. Jak sądzicie... na każdy 1kg, 1h. pieczenia + 1h. dodatkowo na zarumienienie? Temp. 160 st. i zamiast rękawa folia aluminiowa?
Robiłem w ub oku podobną szynkę, ale w oczekiwaniu opróżniłem but. łychy i straciłem rachubę ile powinna się piec :)
pozdrawiam,
Radek
Witaj Alex,
OdpowiedzUsuńjak ten czas leci. Pierwszy post w temacie tej szyneczki datowany jest 12.12.2010, do dzisiaj jest aktualny i nie umarł śmiercią naturalną jak to często bywa. Widać, że szyneczka smakuje, a przepis cieszy się dużym powodzeniem. Przy okazji mamy małą rocznicę. GRATULACJE!
Zmodyfikowałem nieco Twój przepis, ale tylko w sposobie przygotowania marynaty. Marynatę przygotowuję z przegotowanej, ostudzonej wody, w której uprzednio krótko podgotowałem ziele, listki i czosnek. Sól peklową dodaję, gdy woda z ww ziołami nieco przestygnie. Sznuruję dopiero po zapeklowaniu. Uważam, że w wyniku wrzucenia ziół na wrzątek, więcej aromatu, smaku i zapachu przejdzie do wody, a tym samym do szyneczki zaś brak sznurowania spowoduje, że ta aromatyczna zalewa dostanie się w każdy zakątek naszego mięska.
Pozdrawiam,
Marek
Marku - miło mi, że tak długo gościsz w mojej kuchni. Cieszę się, że szyneczka smakuje. Dzięki za uwagi. Pozdrawiam świątecznie, Aleex :)
UsuńWitam, bardzo dziękuję za przepis. Szynka przepyszna, ma tylko jedną wadę...za szybko znika z półmiska;)Zróbiłam dokładnie wedłud Twojego przepisu i jest najlepszą wędlinką jaką jadłam. Od dzisiaj jestem stałą bywalczynią na Twoim, Aleex, blogu. Już znalazłam kilka przepisów do wypróbowania. Zdrowych i spokojnych Świąt. Pozdrawiam. Asia.
OdpowiedzUsuńWitaj w mojej kuchni, Asiu :))) Aleex :)
UsuńAleex, bardzo fajny blog :) Przepisy interesujące. Piekac jakiekolwiek mięso nie używam rękawa, tylko specalnego naczynia do pieczenia Tupperware Ultra Plus. Ma tę zaletę, że piekąc mięso nie trzeba go podsmażać, obgotowywać, wlewac wody czy polewac czymkolwiek, aby było soczyste. Mięso nawilża się samo. Polecam :) Ela
OdpowiedzUsuńZaraz zobaczymy co z tego wyjdzie :-) mam tylko pytanko: rękaw nakłuwamy?
OdpowiedzUsuńJeszcze jedno pytanie: jak jest pieczenie z termoobiegiem i czy używać pieczenie góra = dół czy na samym dole?
OdpowiedzUsuńWłaśnie szynka ostygła, odkroiłem plaster i znikł, Aleex, dzięki, nie wiem co napisać bo dziękuje to za mało. Moja szynka przed włożeniem miała 1,9 kg. piekłem 1,45 minut, po tym czasie wyjąłem z worka i do wyłączonego piekarnika włożyłem szynkę "do góry nogami" jest pysznie przypieczona z dwóch stron. Przy okazji odpowiem, ja worka nie nakłuwałem i używałem "góra-dół" cały czas podczas pieczenia. A jak włożyłem szynkę do garnka i 2 litry zalewy nie przykryło szynki to włożyłem wysokie szklanki z wodą aby podnieść stan zalewy w garnku.
OdpowiedzUsuńAleex, pozdrawiam Artur.
Dzięki za pomoc przy rozwiewaniu wątpliwości innych. Cieszę się, że smakuje. Pozdrawiam świątecznie, Aleex :)
UsuńWitam! dzięki za przepis na szyneczkę-pyszności!.Zastanawiam się nad zrobieniem schabu w ten sam sposób,ale nie wiem czy proporcje zalewy i czas leżenia mięska w zalewie nie zmienić?Proszę o doradzenie!Zgóry dziękuję i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis na szynkę,właśnie kupiłam ładny kawał mięsa chudego w Lidlu i zabieram się za peklowanie.
OdpowiedzUsuńnigdy nie pieklam szynki dlatego nawet nie wiem na czym polega ten rękaw? czy sam rękaw wystarczy polozony na kratki?? bez naczynia juz?? i jak zaglądać do gorącego rękawa podczas pieczenia zeby cos sie nie wylało? dziękuje wszystkim za radę.Alicja
OdpowiedzUsuńAlicjo - rękaw foliowy to tuba z przezroczystej folii o długości ok. 4 metrów nawinięta na rolkę. Odcinasz z całości tyle, ile potrzebujesz. Zależy to od wielkości mięsa, które masz upiec. Do opakowania są dołączone plastikowe klipsy, którymi spinasz rękaw. Najpierw zapinasz odcięty kawałek folii z jednej strony. Powstanie coś na kształt worka. Połóż ten "worek" na blaszce z piekarnika (nie na kratce!). Do środka wkładasz przyprawione mięso, wlewasz trochę bulionu lub wody (niektórzy dodają olej) i mocno spinasz klipsem z drugiej strony.
UsuńZobacz na zdjęciu 7 i 8 w tym przepisie widać mięso w rękawie: http://kuchniaaleex.blogspot.com/2012/04/karkowka-obiadowa-wg-aleex.html
Kiedy rękaw jest już spięty, patyczkiem do szaszłyka lub wykałaczką zrób w nim w górnej części 2-3 dziurki. Wstaw rękaw do piekarnika na niższą półkę. Podczas pieczenia z rękawa zrobi się balon. Wypełni go para. Tak ma być. Nie zaglądasz do środka rękawa, gdy mięso się piecze. ok. 10 minut przed końcem pieczenia możesz wysunąć blachę z rękawem z piekarnika, ostrożnie (!!! bo bucha z niego gorąca para) przeciąć go i znów wsunąć mięso, aby się lekko zarumieniło.
Mam nadzieję, że się uda. To naprawdę łatwe :) Pozdrawiam, Aleex :)
Cztery lata temu, będąc w ciąży znalazłam Twój przepis na domowy smalec ;) Zrobiłam i tak się najadła, że do dziś pamiętam... ;) Od tamtej pory smalec robię tylko wg Twojego przepisu ;) (to była chyba inna stronka?)
OdpowiedzUsuńDzisiaj znalazłam przepis na szynkę i mam zamiar go wypróbować :] Do tej pory zawsze robiłam "na oko" ;) i wg natchnienia ;) Pozdrawiam :))) Aga
Przez jaki czas po upieczeniu szynka zachowuje świeżość? Pytam, bo mam zamiar ją zrobić na nadchodzące święta i zastanawiam się, czy jeśli upiekę ją w czwartek lub piątek, to w niedziele mięso będzie nadal tak samo soczyste?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota:)
W Twoim wpisie do komentarza odnośnie pieczenia w rękawie doczytałam właśnie o nakłuciu rękawa przed pieczeniem? Nigdy tego nie robiłam :) Po co te dziurki?
OdpowiedzUsuńBo pod koniec pieczenia to wiem ;)
pozdrawiam
Aga
Ago - dziurka w rękawie to taki "wentyl bezpieczeństwa". Uchodzi przez nią nadmiar pary i rękaw nie pęknie podczas pieczenia. Jeśli tej dziurki nie ma, rękaw może po prostu "eksplodować". Nie zdarza się to często, ale bywa. Tak więc "strzeżonego... ;) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitam. Bardzo podobają mi się twoje przepisy, a tym razem skusiłam się na zrobienie szynusi. w związku z tym mam pytanie w jakim naczyniu najlepiej marynować?Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa, jak widać na zdjęciach, marynuję szynkę w dużym garnku :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńHej,znalazłam przepis i brzmi świetnie tylko mam zagwozdkę... mam dwie szynki po ok 1200 czyli razem 2,5 kg- to jak chcę upiec dwie jednczesnie (kolo siebie) to jaki będzie czas pieczenia? jak dla jednej 1,2 kg= 1,2h czy sie sumuje dla dwóch i 2,5h? Bom sie pogubiła :)
OdpowiedzUsuńCzas pieczenia jak dla jednej szynki :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńJa tez zwracam uwage na te wszystkie chemiczne dodatki i polecam jak juz pozostac przy soli peklowej, ale nie uzywac kostki rosolowej i tego delikata, uzylam marynaty pikantnej knorr chyba do grilla i vegete natur - nie ma w nich nic z tych wynalazkow co w delikacie i kostce.
OdpowiedzUsuńwyszlo bardzo smaczne bo i sam przepis jest przystepny.
Witam. Na jakim poziomie piec szyneczke? jaka grzalka i czy z termoobiegiem? Można mięso zwiazac zwykłą nitka do szycia? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa piekę na drugim poziomie od dołu w opcji dół + termoobieg. Mięso najlepiej wiązać dratwą, ale nitka też może być. Proponuję złożyć nitkę przynajmniej podwójnie. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńPyszna szynka.Polecam:)Beata
OdpowiedzUsuńDobrze rozumiem, że do rękawa do pieczenia włożyć szynkę i też do tego rękawa wlać wodę?:) Nie pęknie?:) Nigdy tak nie robiłam, więc proszę o odpowiedź:) Szyneczka stoi już w marynacie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Tak, wodę wlewamy do środka rękawa, zapinamy i pieczemy :) Jeśli zrobisz małą dziurkę w górnej części rękawa, na pewno nie pęknie :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitaj Alexx. Kolejny raz piekę Twoją szyneczkę. Mam mały problem tym razem, jak radzisz, mam dwie małe szyneczki, jedna ma 960g a druga 660g, czy piec je w jednym w worku około 1godz, czy może lepiej rozdzielić na dwa worki i jedną piec około 45 minut a drugą 1 godz? Pozdrawiam serdecznie Artur.
OdpowiedzUsuńArturze, upiecz w dwóch oddzielnych workach. Umieść je na jednej blaszce i ten z mniejsza szynką po prostu wyjmij wcześniej. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńDzięki, tak zrobię, pozdr Artur
UsuńNie stosuję określonych proporcji przypraw. ma ich być tyle, aby szynka cała była nimi pokryta - jak na zdjęciach. Zresztą każdy stosuje inną ilość przypraw - proszę użyć ich tyle, ile zazwyczaj używa Pani do przyprawiania kawałka mięsa. Pozdrawiam, Aleex :)
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńCzy na mniejszym kawałku mięsa skrócić okres trzymania w marynacie?
Nie, okres marynaty zachować bez zmian. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitam
OdpowiedzUsuńPierwszy raz robię szynkę.
Mogłaby mi Pani podpowiedzieć jak użyć przypraw żeby nie przesadzić w żadną stronę.
Dziękuje z góry
Wystarczy przyprawić mięso dokładnie tak, jak przed pieczeniem. Każdy ma indywidualny smak, więc trudno mi doradzić. ja stosuję te przyprawy, które są wymienione w przepisie. Ilość widać na zdjęciach. Pozdrawiam, Aleex :)
Usuńczy zamiast sznurka,mogę użyć siatki do wędlin?
OdpowiedzUsuńTak, oczywiście, że możesz :) Pozdrawiam, Aleex:)
Usuńczy nakłucie rękawa,nie sprawi,że woda odparuje i szynka będzie sucha?,bardzo mnie to intryguje.POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńJeśli nakłujesz rękaw (wystarczą dwie małe dziurki zrobione np. wykałaczką), nadmiar pary wydostanie się na zewnątrz i rękaw nie pęknie. Na pewno odrobina wody odparuje, ale sporo jej zostanie. Mięso nie zrobi się suche, przeciwnie - będzie soczyste i mięciutkie. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitam serdecznie, mam pytanie: Czy z tego przepisu można zapeklować i upiec SCHAB.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko, Maria.
Nie próbowałam, ale sądzę, że można. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńCzytam i czytam i wszystko juz jest dla mnie jasne, pierwszy raz biore sie za pieczenie szynki i kupilam taka szynke swiateczna sokolow , standardowa w pudelku nie wyglada ona tak jak na twoim zdjeciu czy moze mi z tego powodu nie wyjsc ? Wazy ona ponad 2kg . Ale po przeczytaniu wszystkich opisow wiem ze okolo 2 godz.. piec . Zastanawiam sie tylko czy taka jaka kupilam tez sie nadaje . Pozdrawiam serdecznie .
OdpowiedzUsuńJeśli jest to surowa szynka, to na pewno wyjdzie :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńOk dziekuje bardzo ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie wstawilam w solanke mam tylko nadzieję ze nie za późno bo piekła bede w poniedziałek wieczorkiem.
OdpowiedzUsuńWitam, postanowiłam upiec szyneczkę , mam kilka pytań, cztery łyżki soli?- czy może pani napisać ile to wagowo, łyżka łyżce nierówna, nie wiem, czy ma być czubata czy płaska, a moje drugie pytanie ,po wyjęciu z marynaty natrzeć przyprawami, czy wśród nich też ma być sól, jeśli tak to ile. Być może dla prawdziwych mistrzów kuchni to drobiazg, ale ja mam z tym problem, czasem pieczone mięsko wychodzi mi za słone lub nie dosolone, nie mam wyczucia ile soli używać na kilogram mięska. Bardzo dziękuję za odpowiedź. Gosia
OdpowiedzUsuń1 łyżka to ok 1,8 - 2 g soli. Wśród przypraw nie ma już soli, mięso jest nią wystarczająco nasycone. Pozdrawiam, Aleex :)
Usuńmałe sprostowanie- 1 łyżka to ok 18 -20 g soli :)
UsuńBardzo dziękuję, mam nadzieję,że z tą wiedzą , moje mięsa będą idealnie doprawione. Pozdrawiam, Gosia
OdpowiedzUsuńWielokrotnie robiłam szynkę według Pani przepisu z lekką modyfikacją a mianowicie do zalewy dodaje 5 ziaren jałowca oraz szczypte ziaren kolendry. Zawsze wychodzi rewelacyjna:) za co pragnę bardzo podziękować:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Paula
Mam pytanko moja szyneczka nie cała jest w zalewie trochę wystaje co mogę zrobić dolać wody? a wlałam równo 2 litry
OdpowiedzUsuńMożesz troszkę dolać. Ja po prostu co 12 godzin obracam szynkę. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńA jesli chodzi o jej przechowywanie ? Chce ja upiec w niedziele, ile moze stac w lodowce ? A jak calej nie zjemy a pewnie nie ;) bo mam ponad 2 kilo to mrozic mozna ? Pozdrawiam serdecznie , i zycze wesolych swiat !
OdpowiedzUsuńU mnie w lodówce stoi dotąd, aż ją zjemy. Nic złego się z nią nie dzieje. Oczywiście możesz część zamrozić. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńA czy można by tak "wypeklowaną" szynkę ugotować zamiast upiec? Mam w domu osobę, która źle reaguje na pieczone dania (a chciałabym, żeby również miała coś ze Świąt :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Tak, można ją ugotować. Pozdrawiam i życzę smacznego :) Aleex :)
UsuńWitam, czy szynkę trzeba natrzeć też wegetą, bo w jednej z odp. pisze Pani: "Do przypraw nie dodawaj wegety ani soli", a w składnikach jest podana? I drugie pytanie: temperatura pieczenia 190-200 stopni C bez termoobiegu? Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo zależy od tego, czy lubimy bardziej czy mniej słone mięso. Wszystkie przyprawy są opcjonalne, można użyć zupełnie innych. Wegeta/sól jeśli do mięsa, to tylko odrobinę. Przy termoobiegu wystarczy ok. 180 stopni C. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitam, czy powinnam zmienić ilość składników zalewy, jeśli szynka waży 2,5kg i czy w takim przypadku wystarczy 1,5 szklanki wody i 1 kostka rosołowa? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZalewy powinno być tyle,aby w całości przykryła szynkę. Jeśli mięsa jest więcej, możesz zwiększyć proporcjonalnie ilość zalewy. Dodatki do pieczenia (woda i kostka) - bez zmian. Pozdrawiam, Aleex :)
Usuńszynka wspaniała, wyszła super, marynowałam również karkówke, jeszcze lepsza na zimno i ciepło- dziekuje za super przepis.
OdpowiedzUsuńPrzepyszna!!!!Mój HIT!!!!!!
OdpowiedzUsuńDopiero co wyjęta z piekarnika, a już się nie mogłam oprzeć, żeby nie spróbować :) Powiem tak: poezja smaku :))))
OdpowiedzUsuńCieszę się, że smakuje :) Pozdrawiam, Aleex :)
Usuńa czy może ma Pani jakiś patent aby szynka/karczek czy jakiekolwiek inne mięsko było pikantne w środku. Kombinuje różnie, ale zawsze wychodzi mi ostra skórka a wnętrze łagodne , ku niejako rozczarowaniu mojej "drugiej połowy "
OdpowiedzUsuńWitam!
OdpowiedzUsuńDostałam ostatnio od teściów szynkę peklowaną w soli wsadziłam ją do zamrażarki czy mogę ją też tak upiec? Najpierw rozmrozić natrzeć przyprawami i upiec? Czy tylko nadaje się do ugotowania jej? Pozdrawiam, Aneta
Można najpierw rozmrozić, natrzeć przyprawami i upiec :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitam
OdpowiedzUsuńCzy sól zmiękczająca mięso jest chociaż trochę podobna do soli peklowej? W mojej małej dziurze takiej soli nie ma i użyłam tej zmiękczającej. Tylko czy dobrze zrobiłam? :(
robiłam z tego przepisu kotlet wyszedł genialny soczysty i smaczny :) dziekuje za przepis
OdpowiedzUsuńwszystko OK tylko po co ta vegeta (czyli polepszacz smaku rakotwórczym benziaminem sodu ;-( ) , delikat Knorr !!!!!!! Jak domowe jedzenie to nie lepiej dołożyć się i skomponowac własny bukiet przypraw naturalnych.
OdpowiedzUsuńPewnie że lepiej - jeśli tylko ktoś ma ochotę, to na pewno skorzysta z Twojej podpowiedzi :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńJak najlepiej odgrzać to wspaniałe mięso aby nie było za suche. Dziękuje za przepis i odpowiedź
OdpowiedzUsuńSądzę, że kilka minut w piekarniku nie wysuszy szynki :) Świetna jest też na zimno :))) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńJa mam pytanie ile tego:
OdpowiedzUsuń• wegeta
• papryka słodka w proszku
• Delikat Knorr’a do mięs
• majeranek
dodać na taka szynkę 1,5 kg aby nie było za słono??
Przypraw taką ilością, aby mięso było dokładnie natarte przyprawami. Trudno ich ilość określić konkretnie, bo każdy ma inny smak. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitam. Wczoraj kupiłam ładny kawałek szyneczki i już go zapeklowałam. Mam jednak pytanko czy trzymając w marynacie do wtorku nie wyjdzie mi szyneczka za słona. Pozdrawiam i życzę spokojnych i rodzinnych świąt. Beata
OdpowiedzUsuńBeato - spokojnie możesz trzymać mięso w zalewie do wtorku. Codziennie jednak obracaj szynkę. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitam!
OdpowiedzUsuńMarynuje 3 kawalki mięsa , szynka, boczek, karkowka.Moje pytanie brzmi, czy mogę to mieso
piec razem , w następujący sposob; szynka w rękawie, boczek w siatce, karkowka w folii?
Dziekuje.
Oczywiście, że możesz, szczególnie jeśli kawałki mięsa mają zbliżoną wagę :) Moja szybka też się pekluje :) Pozdrawiam i życzę smacznego, Aleex :)
UsuńSzynka :))))))))))))))))))))
UsuńOgromne dzięki .
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt .
Jeszcze raz dziękuję.
Droga ALEX!!!
OdpowiedzUsuńDzięki za wiele wspaniałych przepisów, którymi posiłkuję się przy gotowaniu. Niektóre "biorę" dosłownie, niektóre są moją inspiracją do zrobienia jakiejś fajnej potrawy. Szynkę pieczoną robiłem wg Twojego przepisu kilka razy (jest przepyszna). Jednak dopiero dzisiaj przeczytałem Twój przepis bardzo dokładnie. I co wyczytałem? Mięso umyć i osuszyć. Zrobić marynatę i wstawić na 3-5 dni do lodówki. A co z mięsem? Mało tego, garnek z marynatą można obwiązać i uformować, żeby ładniej wyglądał! Przepraszam za te uwagi, i tak podziwiam Cię za to co do tej pory zrobiłaś. Życzę Tobie i Twojej rodzinie Zdrowych, Spokojnych i Rodzinnych świąt Bożego Narodzenia oraz Szczęśliwego Nowego 2015 Roku.
Serdecznie pozdrawiam
Piotr
Witam,
OdpowiedzUsuńZ góry dziękuję za przepis. Robię pierwszy raz w życiu. Trzymajcie kciuki. Wstawiłam właśnie do lodówki i muszę poczekać kilka dni na pieczenie.
Ale mam pytanko - czy można upiec w prodiżu? Jeśli tak to pewnie już bez tego rękawa tylko samą szynkę? Ale jakoś przygotować? też podlewać bulionem? Bardzo proszę o podpowiedzi :-)
Pozdrawiam
Ania
Aniu - możesz upiec szynkę w prodiżu, oczywiście wtedy bez rękawa foliowego :) Przed pieczeniem podlej bulionem i przypraw :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńKochana Alex na Boże Narodzenie upieklam szynkę wg Twojego przepisu cała rodzinka była zachwycona. Wiec teraz nie lada wyzwanie przede mną dostałam zlecenie od mamy na upieczenie dwóch kawałków karczku każdy po 2,7kg. Bardzo Cię proszę o pomoc. Jakie proporcje zalewy do peklowania każdego z kawałków? I jakie proporcje wody i przypraw do pieczenia również osobno. Jeszcze przybliżony czas pieczenia. Jestem twoją fanka i zawsze w 100% odwzorowywalam Twoje przepisy. Błagam o pomoc bo w Twoich rękach los podniebienia mojej rodziny
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim wybierz garnek, w którym zmieści się tak duży kawałek mięsa. Zalej mięso wodą (zwykłą, zimną), wyjmij mięso i zmierz, ile jest wody. Jeśli będzie jej 2 razy więcej niż w przepisie, podwój proporcje składników do zalewy, jeśli 3 razy - to potrój.
UsuńCzas pieczenia tak dużego kawałka to przynajmniej 2 - 2,5 godziny. Pozdrawiam, Aleex :)
Dziękuję kochana właśnie biorę się do roboty
OdpowiedzUsuńCzy woda do tej zalewy ma być zimna, nie gotowana???
OdpowiedzUsuńTak, wystarczy zimna woda. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitam Alex i znowu korzystam z przepisu na doskonałą szynke,ach poezja smaku rewelacja..
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Katarzyna
Dzień dobry. Mam 3 szynki, każda po 1 kg. Już we wodzie. Oczywiście każdą w osobnym rękawie ale 3 naraz do pieca i tu pytanie jak długo je piec? Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWystarczy, jeśli czas pieczenia skrócisz o 10, maksymalnie 15 minut. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitaj Alex!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za ten przepis i za ten pomysł na szynkę. Zrobiłam ją na świąteczny obiad- wyszła pyszna!
Często korzystam z różnych Twoich przepisów, dziękuję za nie, bo zawsze wszystko mi się udaje i jest smaczne!
Pozdrawiam Renata
Czy mogę upiec w rękawie foliowym w prodiżu?
OdpowiedzUsuńRobilam jest pyszna
OdpowiedzUsuńPiszesz, że szynka bez żadnych konserwantów... A dlaczego używasz takiego okropienstwa jak kostka rosołowa a następnie nacierasz szynkę wegetą- pełną wzmacniaczy smaku? :/
OdpowiedzUsuńKaaas - używam, bo lubię takie właśnie przyprawy. I nie widzę powodu, dlaczego miałabym Ci to tłumaczyć. Jeśli nie chcesz, znajdź inny przepis. Przecież ja cię nie zmuszam, żebyś robiła tak jak ja. To moja propozycja, a nie przymus. Aleex :)
UsuńWygląda przepysznie, zastanawiam się, czyby nie można tego przepisu zastosować z kurczakiem?
OdpowiedzUsuńJa też jestem w trakcie szyneczka leży w marynacie. Jest tylko jedno doprecyzowanie-ta szyneczka nie jest bez konserwantów ponieważ sól peklowa jest właśnie konserwantem(zawiera azotyny). Nie żebym się czepiał ale tak gwoli wyjaśnienia. Tak naprawdę prawie każda wędlina jest z konserowana w ten sposób.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę wspaniałych Świąt.
Droga Alex - właśnie wyjèłam z pieca szyneczkę wg Twojego przepisu. Mam nadzieję, że wyjdzie równie pyszna i soczysta jak u Większości osób korzystających z Tego przepisu��Mam zamiar zużyć ją na zimno do chlebka na zakwasie, który wypieka mój mąż�� Dziś kupiłam 1,8 kg łopatki( na następny weekend) i mam dylemat��Doradź mi proszę czy będzie smaczniejsza i bardziej soczysta przygotowana wg przepisu na szynkę,czyli peklowana, czy może wg Twojego przepisu na najdelikatniekszy schab!?Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź.Aśka��
OdpowiedzUsuńDroga Aleex Doradź mi proszę czy łopatki lepiej będzie przygotowac wg Twojego przepisu na szynkę, czy na najdelikatniekszy schab? Wczoraj wieczorem upiekłam szynkę do kanapek,jednak wyszla trochę twardawa. Dlatego mam dylemat co zrobić na następny tydzień z łopatką,której kupiłam wczoraj 1,8kg?Czy po moczeniu mięsa w solance można je również ugotować w woreczku jak schab?Pozdrawiam i czekam na szybka odpowiedz��Asia. - takie pytanie dostałam, a ponieważ nie widzę, gdzie się opublikowało normalnie, cytuję i odpowiadam :) Asiu - ja bym upiekła jak szynkę, ale dlatego, że my ją uwielbiamy i zawsze wygrywa z inną wędliną. Pozdrawiam, Aleex :)
OdpowiedzUsuńJuż dwa razy piekłam tę szyneczkę i wychodzi rewelacyjna! Moje wybredne dzieci ze smakiem jedzą i jeszcze komplementują :) Mięciutka i aromatyczna! Polecam!
OdpowiedzUsuńWitam. Robiłam tą szynkę z WŻ i po upieczeniu była krucha dobra na ciepło a jak wystygła była dalej krucha ale sucha i przy krojeniu się kruszyła.
OdpowiedzUsuńDopatrzyłam, że w Twoim przepisie do worka się wlewa wodę. Tam tego nie było... Hmmm może dlatego mi taka wyszła.
Jeszcze pytanko czy to jest smak wędliny do chleca czy bardziej mięsa do obiadu?
Dzięki))
Szynka jest dobra i jako mięso do obiadu, i jako wędlina. Nie jest sucha, ale ma tę charakterystyczną kruchość w wyniku peklowania. Woda/bulion zapobiegają wysychaniu. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitam, będę robić szynkę pierwszy raz i mam pytanie odnośnie pieczenia. Szynkę piecze się z termoobiegiem czy góra-dół? Pozdrawiam Evela.
OdpowiedzUsuń