▼
niedziela, 15 kwietnia 2012
Tort ajerkoniakowy wg Aleex
15. kwietnia na naszym stole zawsze pojawia się tort. Obchodzimy rocznicę ślubu. W tym roku mijają 23 lata. Szmat czasu. Kiedy się nad tym zastanowię, to Dario jest przy mnie (a ja przy nim) ponad połowę mojego życia. Nie znam innej rzeczywistości oprócz tej obok niego. Jak w albumie pojawiają się obrazy wspomnień: wspólne wakacje nad morzem, narodziny dzieci, kłopoty, które pokonywaliśmy razem i chwile radości, gdy się wiodło. Dziś, po tylu latach, nadal jest obok mnie ten sam niesamowity chłopak, którego pokochałam wiele lat temu. Jesteśmy inni, bardziej odpowiedzialni i dorośli, ale każdego roku wciąż świętujemy dzień, który jest dla nas jednym z najważniejszych w naszym życiu.
Zapraszam więc na tort. Przepis wypatrzyłam u kiiri i od razu wiedziałam, że będzie pyszny. Wygląda uroczo, popatrzcie sami. Życzę wam smacznego oglądania, a ja zmykam, aby przygotować stół dla gości.
Składniki na tortownicę 24 cm:
Ciasto:
• 3 jajka
• 1,5 łyżki mąki pszennej
• 1 łyżka kakao
• 3/4 szklanki cukru
• 1 łyżka mąki ziemniaczanej
• ¾ łyżeczki proszku do pieczenia
Masa:
• 500 ml śmietany kremówki
• 250ml ajerkoniaku
• 100g masła
• 100g cukru pudru
• 3 łyżeczki żelatyny
Polewa:
• 150ml ajerkoniaku
• 2 łyżeczki żelatyny
Dodatkowo:
• 2 opakowania rurek waflowych, których jeden koniec zanurzony jest w czekoladzie (z Lidla)
Sposób przygotowania:
1. Z podanych składników upiec biszkopt według tego przepisu.
2. Ciasto ostudzić na kratce. Moje urosło trochę za dużo, więc lekko ścięłam cienką warstwę. Dario stwierdził, że z kawą smakowała pysznie.
3. Wystudzony biszkopt włożyć do tortownicy. Ustawić wokół brzegu rurki waflowe naprzemiennie.
4. Miękkie masło utrzeć z cukrem pudrem na gładką masę.
5. Do masła dodawać po łyżeczce ajerkoniak cały czas miksując. Powstanie puszysta masa, która ma tendencję do warzenia się. Ja też miałam taką przygodę, ale masę można wówczas bardzo łatwo uratować. Wystarczy wstawić naczynie z masą do gorącej wody, cały czas miksując. Nie dopuścić do przegrzania masy (szczegóły w Poradach Aleex).
6. Żelatynę rozpuścić w małej ilości wrzątku. Lekko przestudzić.
7. Kremówkę ubić na sztywną pianę.
8. Teraz trzeba trochę przyspieszyć – żelatynę wlać do masy maślano – ajerkoniakowej.
9. Masę z żelatyną dodawać porcjami do ubitej kremówki. Wymieszać, aby powstała jednolita puszysta masa
10. Powstałą masę wyłożyć na środek tortu. Wstawić do lodówki na 3 godziny do zastygnięcia.
11. Po tym czasie żelatynę na polewę rozpuścić w małej ilości wrzątku. Dodać do ajerkoniaku, wymieszać.
12. Gotową polewę wylać na zastygnięte ciasto i znów wstawić do lodówki na 2 godziny.
13. Udekorować i podawać.
Smacznego.
Rozkoszny!
OdpowiedzUsuńIdźcie przez życie z dobrocią w sercu,
OdpowiedzUsuńOtoczeni ludźmi, których kochacie,
Silni poczuciem bezpieczeństwa i szczęścia - nierozłączni! Pozdrawiam:)
Moje gratulacje! Niech Wam następne lata upływają w zdrowiu i dostatku! W spokoju,ale bez nudy i rutyny. Tort piękny jak słońce,
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Dorota
Wszystkiego najlepszego!:) mamy coś wspólnego :) rok i miesiąc ślubu, tylko dzień inny :) :)
OdpowiedzUsuńTort z pewnością jest wyśmienity, ale dla mnie za trudny do zrobienia ...
Pamiętam Wasze początki;) Aleex, niech kolejne lata mijają Wam w wielkiej miłości, bez większych problemów, w zdrowiu!!! Całusy dla Ciebie i Daria:)))
OdpowiedzUsuńgratuluję, i w pewnym sensie zazdroszczę. Chciałabym po tylu latach tak pięknie wyrażać się o mężu. W dzisiejszych czasach to wprost godne podziwu.
OdpowiedzUsuńCudny!....już sobie wyobrażam jak wygląda w środku..
OdpowiedzUsuńGratuluję rocznicy :) Świetny tort.
OdpowiedzUsuńWszystkim bardzo dziękujemy :))))))))))))))
OdpowiedzUsuńGratuluje rocznicy,:)) u mnie już 26 kwietnia, 26 rocznica fajna data nam przypada więc ten tort pewnie też będzie na naszym stole.piekny ci wyszedł pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńsorry nie podpisałam się Donia:)
OdpowiedzUsuńGoście stwierdzili, że baaardzo smaczny. Nam też przypadł do gustu. Na pewno do niego wrócę. Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńWszystkim dziękujemy za życzenia :)))))))))
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratulacje! Szmat czasu!
OdpowiedzUsuńTort wygląda bosko!
Wygląda mega pysznie :-)
OdpowiedzUsuńGratuluję- bloga, tortu i 23- letniego stażu małżeńskiego :) I życzę wytrwałości i dobicia do srebrnych, złotych, brylantowych godów... :)
OdpowiedzUsuńwitam! wspaniały tort chcę upiec -napisz proszę, czy biszkopt jest bez cukru?
OdpowiedzUsuńOczywiście, że z cukrem. Już uzupełniłam wpis. Dzięki za uwagę :))) Pozdrawiam, Aleex.
Usuńwypróbowałam Pani tort przepyszny już wiem że tutaj z pewnością będę zaglądać DZIĘKUJĘ PANI ZA TAK PRZEPYSZNY PRZEPIS.
OdpowiedzUsuńANITA
Witam,
OdpowiedzUsuńZrobiłam ten tort na dzień mamy. Pierwszy raz w życiu robiłam tort (i biszkopt) a wszystko wyszło super. Na początku nie miałam zaufania do ilości składników (bałam się, że za mało mąki w cieście i za dużo alkoholu w kremie - nie chciałam przesadzić), ale zrobiłam według Pani przepisu i wyszło super. Dziękuję za super przepis i życzę powodzenia w dalszym prowadzeniu bloga.
Pozdrawiam,
Justyna :)
Bardzo się cieszę, że tort się udał i smakował. Rozumiem Twoje obawy, sama miałam podobne na początku, gdy pierwszy raz czytałam przepis. Zaryzykowałam jednak, jak Ty. Warto było, prawda? Pozdrawiam serdecznie, Justynko, Aleex.
UsuńTak, zdecydowanie było warto. Moja rodzina nie przepada za tortami, a ten zniknął w jeden dzień - to o czymś musi świadczyć ;)
UsuńPozdrawiam,
Justyna
Przecudny! No i ten ajerkoniak...mmm...uwielbiam!
OdpowiedzUsuńTwój tort wygląda świetnie. zapraszam do wystawienia jednej z Twoich pyszności w konkursie, który trwa na moim blogu. Świetne nagrody czekają. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://wmojejmalutkiejkuchni.blogspot.co.uk/2012/06/konkurs-kulinarny-zapraszamy_12.html
Dziękuję za zaproszenie. Pozdrawiam, Aleex.
UsuńSzanowna Pani Aleex
OdpowiedzUsuńjuz w sobotę będę piec tort (z okazji moich urodzin) wg Pani przepisu. Mam nadzieje, że wyjdzie pyszny i "jak z obrazka". Na pewno dam znać :) pozdrawiam ciepło . Patrycja
Dzien dobry!
OdpowiedzUsuńMam zamair zrobić ten tort. czy 1,5 łyzki mąki na biszkopt to nie za mało?
Ewa
Ewo - tak ma być. 1,5 łyżki mąki w zupełności wystarczy. Tym bardziej, że oprócz mąki pszennej dodajesz 1 łyżkę mąki ziemniaczanej oraz 1 łyżkę kakao, więc w sumie składników o konsystencji mąki jest 3,5 łyżki mąki. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńMam jeszcze jedno pytanie. Co znaczy "mała ilośc wody" w której rozpuszczamy żelatynę? Mama uczyła mnie, ze na 3 łyżeczki żelatyny daje się 250ml wody. To za duzo?
OdpowiedzUsuńEwa
Ewo - 250 ml wody to cała szklanka. Zdecydowanie za dużo! Mała ilość to ok 1/4 szklanki. Popatrz na zdjęcia przy punkcie 8 i 11. Widać, w jakiej ilości jest rozpuszczona żelatyna. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńJestem pod wielkim wrażeniem tego ciasta. Wczoraj je zrobiłam - wszystko się udało! Fantastycznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję za szybkie odpowiedzi na moje pytania. :)
Pani blog jest świetny! Krok po kroku, wszystko opisane. Dla mnie -początkującej gospodyni domowej, to encyklopedia kulinarnej wiedzy. Będę korzystać z Pani przepisów.
załączam serdecznosci
Ewa
Zapraszam do korzystania :))) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitam!!!
OdpowiedzUsuńMam pytanko bo mi się zważyło przy 9 czyli przy połączeniu śmietany z masą co mogło być przyczyną? Dawałam masę do śmietany porcjami. Będą jutro rano robić znowu i chciała bym uniknąć powtórki. Pozdrawiam
jadwiga
Czasami się zdarza, trudno. Aby uniknąć tego typu "niespodzianek", dodawaj masę maleńkimi porcjami, powoli. Powinno być ok. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńDziękuje mam nadzieje że jutro wyjdzie bo mamy rocznice ślubu Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpysznie wyglada, musze na swieta wyprobowac ale mam tortownice 26cm. czy nie zmieniajac ilosci skladnikow moze byc?
OdpowiedzUsuńZawsze może być. Jednak pamiętaj, że tort wyjdzie niższy. Pozdrawiam, Aleex :)))
UsuńGdy dodałam do masła utartego z cukrem pudrem ajerkoniak masa zrobiła się wodnista, płynna. Po dodaniu takiej masy do śmietany ona tez straciła swoja sztywność. Jak temu zapobiec?
OdpowiedzUsuńPo prostu za szybko lub dużymi porcjami dodawałaś ajerkoniak do masy maślanej. Należy to robić malutkimi porcjami, wtedy wszystko będzie dobrze. Pozdrawiam, Aleex :)
Usuńchciałabym jeszcze zapytać jaki rodzaj masła jest najlepszy?
OdpowiedzUsuńJa zawsze używam masła extra (najczęściej kupuję w Lidlu). Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitam :) chcialam zrobic ten tort na urodziny chloaka bo świetnie wyglada :) tylko w tym sek ze on nie lubi ajerkoniaku i chcialabym zastaic czekolada tylko nie bardzo wiem w jakich proporcjach zeby byl dobry :) mysle ze mozna go zrobic na ciasteczkach degistive czy jakos tak to sie pisze ;] moglaby Pani poradzic mi jakies nadzienie ? myslalalam zeby to byl poprostu sernik na zimno ale nigdy nie robilam z twarogu i w ogole z zelatyna tylko szlam na latwizne i kupowalam gotowy proszek :) a teraz chcialam puszysty sernik na zimno :) tyle jest przepisow... z kremowki, sera, smietanfixow... ktory bylby puszysty? bardzo prosze o pomoc ! Z gory dziekuje i pozdrawiam :) Airin
OdpowiedzUsuńProszę wpisać w wyszukiwarkę na blogu lub wybrać z kategorii sernik na zimno. Wszystkie przepisy są ilustrowane zdjęciami, więc na pewno coś wybierzesz. Jako spód mogą posłużyć ciasteczka digestive :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńA ja mam pytanko:)jak poznam ze ta masa mi się "zwarza":P?bo ja się dopiero ucze gotować i piec ciasta a te wygląda smakowicie
OdpowiedzUsuńMasa się warzy, jeśli jej składniki oddzielają się od siebie, robią się grudki tłuszczu i wydziela się woda.
UsuńPrzygoda z pieczeniem ciast jest fajna, ale nauka wymaga czasu i cierpliwości oraz wprawy. Warto zacząć od łatwiejszych wypieków :) Pozdrawiam, Aleex :)
A w jakie ilości wody rozpuścić te 3 łyżeczki żelatyny?
OdpowiedzUsuńZobacz na zdjęciu pod pkt. 8 - wody ma być jak najmniej, około 1/4 szklanki :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńAleex a cóż tu zrobić żeby to był tort na urodziny dziecka bo nie mam pomysłu za to podoba mi się pomysł z tymi rureczkami, bo ajerkoniak to jakby dzieciom nie za bardzo, owoce nie za bardzo bo wybrzydzają. Podpowiedz kochana żeby był taki piękny za to dostosowany dla dziewczynki. Może zrobić masę śmietankową? Tylko co do niej dodać? No i co na wierzch?
OdpowiedzUsuńTwoja wierna fanka Eulalia
Eulalio - jeśli masę ajerkoniakową zastąpisz śmietanową, może być za bardzo mdłe. Proponuję, żebyś upiekła grubszy biszkopt, przekroiła go na dwa krążki. Te krążki przełóż masą - śmietanową, maślaną, owocową, czekoladową (są w moich przepisach w kategorii torty). Bok możesz ozdobić rureczkami, a wierzch dowolnie - córcia powinna być zadowolona. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńAleex kochana ale jak te rurki obstalować z boku zeby się ciasta trzymały, jak to ogarnąć w formie? i tu jest pies pogrzebany...
OdpowiedzUsuńTo łatwe - popatrz na zdjęcia. Rurki na początku nie trzymają się niczego. W zapiętej tortownicy wkładasz na dno krążek biszkoptowy. NA NIM ustawiasz rurki - opierają się o biszkopt na dnie i obręcz tortownicy. wykładasz warstwę masy, wyrównujesz. Układasz drugi blat biszkoptowy (musi mieć troszkę mniejszą średnicę niż pierwszy, żeby zmieścił się w środku rurek). Na ten blat znów warstwa masy, ozdoby i do lodówki. Jak zastygnie - odpinasz obręcz tortownicy. I gotowe :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitam. Z całą uwagą przeczytałam podpowiedź apropo rurek, jak je ustawić żeby trzymały się ciasta i przy pani odpowiedzi mowa jest o drugim blaci biszkoptu, czego na zdjęciach nie widać. O co chodzi? Pozdrawiam, Jasmin.
OdpowiedzUsuńJasmin - powyższy wpis jest propozycją dotyczącą modyfikacji tortu. Czytelniczka chciała wykorzystać ozdobę z rurek przy innej masie. Grubszy biszkopt podzielony na dwa kręgi i inna masa to propozycja dla dzieci.
UsuńPrzepis na tort jest na górze strony. Pozdrawiam, Aleex :)
Kusi mnie ten torcik...:)
OdpowiedzUsuńZrobiłam tort według przepisu, wyszedł super i był pyszny! zrobił wrażenie na gościach, jedynie masa mogłaby być ciut twardsza, wprawdzie trzymałą się i nie rozlatywała, ale ciut więcej żelatyny by jej nie zaszkodziło, pozatym idealnie. Pozdrawiam i dziękuję za wspaniały przepis. Bogna
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńTort REWELACJA!
Rok temu zrobiłam siostrze na urodziny ten tort i teraz zamówiła sobie dokładnie taki sam:)
A właśnie dziś koleżanka złożyła zamówienie na tort dla córki;)
Dziękuję za sprawdzone i pyszne przepisy.
Pozdrawiam,Beata
Cieszę się, że trafiłam w Twój smak. Pozdrawiam,Aleex :)
UsuńJestem załamana cała masa śmietanowa z masą maślano-ajerkoniakową się zwarzyła :( a to miał być prezent masakra jestem bardzo zawiedziona i zrozpaczona
OdpowiedzUsuńPopatrz na punkt 5 - opisany jest sposób ratowania masy, jeśli się zwarzy. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńTak, widziałam ale to się tyczy masy maślanej a mnie się zwarzyła już w momencie połączenia z bitą śmietaną :(. Obydwie masy osobno były ok, dopiero przy połączeniu mi się zwarzyły
UsuńMam biszkopt i ułożone rurki, na wierzch nadal mogę wylać ajerkoniak ale co w środek? Proszę ratuj
OdpowiedzUsuńU mnie to samo, masę ajerkoniakowo-maślaną uratowałam zgodnie z przepisem, ale w połączeniu ze śmietaną się zważyla.. zrobiłam na nowo i ona znowu się zważyła.. w efekcie dałam serek z galaretka i wyszedł mi sernik na zimno z piękną oprawa z ciasteczek ale jednak nie o to mi chodziło bo chciałam tort ajerkoniakowy.. czy są jakieś rady jak uratować masę po połączeniu ze śmietaną ??
OdpowiedzUsuńa czy do masy można dodać mascarpone czy nie bardzo?? bo takie mam jakieś przemyślenia...
OdpowiedzUsuń