▼
wtorek, 19 lutego 2013
Zwyczajne bułeczki wg Aleex
Przepis Liski, który ostatnio mi wpadł w oko, powinien Wam też się spodobać. Młody tak bardzo polubił te bułki, że nie mógł się doczekać, kiedy wyjmę je z piekarnika. Dmuchał, by jak najszybciej móc je zjeść. Od razu pochłonął ich tyle, że dla nas pozostały dwie – do spróbowania. Bułeczki nie są kłopotliwe. Wyrabia się je mikserem, rosną bardzo szybko, pięknie się pieką. Doskonale pasują do wędlin i do słodkiego twarożku. Będą idealne na śniadanie lub kolację. Spróbujcie.
Składniki na 9 sztuk:
• ok. 210 ml wody lub mleka (wymieszałam pół na pół i wlałam do ciasta w sumie ok. 250 ml)
• 20 g świeżych drożdży
• 1 łyżeczka soli
• 1 łyżeczka cukru
• 10 g miękkiego masła
• 350 g mąki pszennej
• do posmarowania: żółtko wymieszane z 1 łyżką wody
• do posypania: sezam, mak, sól
• nieco oleju
Sposób przygotowania:
1. Mąkę, sól i masło rozetrzeć w palcach. W małej miseczce rozkruszyć drożdże, dodać do nich cukier i 4 łyżki mleka z wodą. Dokładnie wymieszać i wlać do mąki.
2. Powoli dodawać pozostałe mleko. W oryginalnym przepisie jest go 210 ml, ale ja dolałam ok. 250 ml.
3. Wyrobić rękoma lub mikserem. Ciasto będzie dosyć luźne i trochę klejące, ale nie należy podsypywać go mąką.
4. Wyrobione ciasto przełożyć do miski, przykryć folią spożywczą. Odstawić na 1,5 - 2 godz. aż podwoi swoją objętość. U mnie trwało to zaledwie 40 minut.
5. Piekarnik nagrzać do temp 230 st C.
6. Ręce posmarować oliwą lub olejem. Z ciasta uformować bułeczki (9 szt), układać je na dużej blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, zostawiając 5 cm odstępy między bułeczkami. Odstawić do wyrastania na ok. 30 minut.
7. Bułeczki posmarować żółtkiem wymieszanym z łyżką wody, posypać dowolnymi ziarnami i wstawić do piekarnika na 5 min. Po tym czasie zmniejszyć temp. do 200 stopni C i piec kolejne 5-10 min.
8. Ostudzić na kuchennej kratce przykryte ściereczką. U mnie nie zdążyły ostygnąć.
Smacznego.
Proste ..i na dodatek smaczne...
OdpowiedzUsuńpysznie wyglądają:) bardzo lubię domowe bułeczki:)
OdpowiedzUsuńCzy można wyrobić ciasto wieczorem, a upiec rano żeby bułeczki były świeże na śniadanie? Czy będzie to zbyt długa przerwa ?
OdpowiedzUsuńJeśli chcesz zrobić ciasto wieczorem i upiec rano, polecam ci "bułeczki nocne" - wpisz w wyszukiwarkę na blogu i popatrz na przepis. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńUpiekłam dzisiaj, są fantastyczne :) dałam samo mleko, ale przez to były dość słodkie, do wędliny zrobiłabym z sama wodą, zresztą są fajne do eksperymentowania. Dziękuję za inspirację.
OdpowiedzUsuńBułeczki pychaaa...:))) Właśnie wcinam drugą na gorąco :D
OdpowiedzUsuńSmacznego życzę :))) Aleex :)
Usuńa czy ta mieszanina mleka i wody ma byc ciepla czy zimna?
OdpowiedzUsuńWystarczy, jak będzie letnia. Ciepła przyspieszy wyrastanie ciasta. Jeśli zależy ci na czasie, możesz użyć ciepłej (ale nie gorącej!). Pozdrawiam, Aleex :)
Usuńmega pyszne są polecam:)
OdpowiedzUsuńKorzystamy z funkcji piekarnika góra i dół czy dół + termoobieg?
OdpowiedzUsuńJa wykorzystuję dół+ termoobieg. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńBułeczki zagościły u mnie na stałe ,ale wczoraj trochę zmodyfikowałam przepis.Dałam 300 g mąki i 50 g otrębów pszennych,na wierzch posypałam pestkami dyni i słonecznika.Pycha :)
OdpowiedzUsuńpyszne
OdpowiedzUsuń