niedziela, 19 października 2014
Muffinowe ciasto ze śliwkami wg Aleex
I kolejny tydzień za nami. Jak zawsze mnóstwo się działo: spotkania, rady, wyjazdy, kontrole – taki cotygodniowy kierat. Codziennie wracałam do domu późnym wieczorem. Młody też późno kończył zajęcia, bo po wakacyjnej przerwie zaczął się projekt. Jednym z kursów, w których Młody uczestniczy, są zajęcia z prawa jazdy. Codziennie około18 – tej głowa Młodego pojawia się w drzwiach mojego gabinetu:
- Idziemy? – pyta z nadzieją w głosie.
- Za pół godziny – zazwyczaj odpowiadam.
Wracamy razem do domu, który rozświetla się wraz z naszym przyjściem. Hugo schodzi z drapaka, przeciąga się i zieeewa. Szykujemy z Młodym jakieś szybkie „byle co” do jedzenia i mamy kilka chwil na odpoczynek przed kolejnym szalonym dniem.
Aż wreszcie nadeszła sobota, a z nią chwila wolnego, którą spędziłam w kuchni. Zrobiłam chłopakom porządny, pyszny obiad i upiekłam ciasto. O tej porze roku w mojej kuchni królują śliwki, więc i tym razem to te owoce pojawiły się w moim wypieku. Ciasto przygotowuje się naprawdę łatwo, podobnie jak muffinki. Osobno miesza się składniki suche, dodaje się mokre i gotowe. Dodatek śliwek sprawia, że ciasto jest naprawdę znakomite – mięciutkie, puszyste i wilgotne. Jeszcze obłoczek cukru pudru doskonale uzupełniający kwaskowość śliwek i … gotowe. Koniecznie je wypróbujcie.
Składniki:
• forma o wymiarach 21x25,5 cm
• 3 jajka
• 125 g cukru
• 175 g mąki
• 1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej
• 85 g masła
• 2 łyżki oleju rzepakowego
• 3 łyżki kwaśniej śmietany
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 500 g śliwek
• szczypta soli
• cukier puder do posypania
Sposób przygotowania:
1. Masło i jaja wyjąć z lodówki, aby osiągnęły temperaturę pokojową.
2. Śliwki umyć, przekroić wzdłuż i usunąć pestki. Piekarnik nagrzać do 180 stopni C.
3. Formę do pieczenia wyłożyć papierem do pieczenia.
4. Do miski przesiać suche składniki: oba rodzaje mąki, proszek do pieczenia, szczyptę soli.
5. W drugiej misce utrzeć masło, stopniowo dodając cukier.
6. Nie przerywając miksowania, wbijać po jednym jajku. Ucierać do momentu połączenia się składników masy i dopiero wtedy wbijać kolejne jajko.
7. Wlać olej i śmietanę cały czas nie przerywając ucierania.
8. Na koniec wsypywać po kilka łyżek wcześniej przesianych suchych składników i miksować. Ten etap nie wymaga już tak dokładnego ucierania. Ciasto powinny być gładkie, a składniki połączone.
9. Ciasto przełożyć do formy wyłożonej papierem do pieczenia.
10. Na wierzchu ciasta ułożyć śliwki.
11. Piec przez około 35 minut. Przed wyjęciem z piekarnika sprawdzić, czy jest gotowe, za pomocą suchego patyczka.
12. Ciasto ostudzić, posypać cukrem pudrem.
13. Podawać z kawą lub herbatą.
Smacznego.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pyszota, ale naprawdę tak wszystko ważysz? Może podaj ilości w łyżkach i szklankach.
OdpowiedzUsuńNaprawdę wszystko ważę :) Są przepisy, w których da się wszystko określić w łyżkach i szklankach, w innych nie. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńPiękne, polskie ciasto, bez udziwnień :) Idealne na jesienną chandrę, osobiście wciągnęłabym całą blachę :)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak ciasto ze śliwkami :-) dla mnie pycha, ja ostatnio robiłam jogurtowe ze śliwkami, wkrótce dam na bloga :-)
OdpowiedzUsuńPrzez ten post zagoniłem swoją babkę do kuchni hehe - ona ma to obcykane
OdpowiedzUsuńOsz! Pędzę po składniki! Masz też może jakiś przepis na pancake? Wrocław otworzył mnie na nowe smaki i ostatnio mam ochotę te amerykańskie naleśniczki wypróbować.
OdpowiedzUsuń