niedziela, 28 września 2014
Karkówka w cebuli i borowikach wg Aleex
Weekend za nami. Był dla mnie pracowity, ale tym razem były to niezwykle przyjemne przygotowania. Mieliśmy gości, dla których gotowałam po raz pierwszy, więc tym bardziej zależało mi na pysznych daniach. Wiecie, jak to jest – im bardziej się staramy, tym większe prawdopodobieństwo, że coś się nie uda. Na szczęście obyło się bez wpadek i goście byli zadowoleni. Jednym z dań, które podałam dziś na stół była karkówka w cebuli i borowikach. To kolejny już na moim blogu przepis na mięso przygotowane w nietypowy sposób. Przepis jest banalny, ale efekt naprawdę znakomity – polecam i zapraszam.
Składniki:
• 1,5 kg (lub więcej, zależy od ilości osób) karkówki
• 2 zupy w proszku Francuskie Cebulowe Knorr’a
• 2 zupy w proszku Borowikowe Knorr’a
Uwaga!!! Nie wolno zmieniać ani rodzajów zupy, ani firmy!
Sposób przygotowania:
1. Karkówkę pokroić na plastry o grubości około 1 cm. Ułożyć w brytfannie lub naczyniu żaroodpornym. Nie przyprawiamy!!! Jeśli mięsa jest więcej, można ułożyć je warstwami.
2. Do większej miski lub garnka wsypać zupy w proszku. Wlać połowę porcji gorącej wody, która byłaby potrzebna (na 4 zupy użyć 1 litr gorącej wody).
3. Zupy w proszku rozmieszać trzepaczką . Na pewno lekko zgęstnieją, tak ma być.
4. Tak przygotowywaną mieszaniną zalać plastry karkówki.
5. Lekko podważyć je widelcem, aby zupy dotarły do każdej warstwy, także na spód.
6. Przykryć naczynie folią aluminiową, wstawić do piekarnika nagrzanego do 185 stopni C na 2 godziny.
7. 20 minut przed końcem pieczenia zdjąć folię.
8. Podawać z ulubionymi dodatkami. Powstały sos można zmiksować blenderem.
Smacznego.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Czy folię nakłuć w kilku miejscach przed pieczeniem?Napiszę jak wyszło,zresztą tu wszystko jest pyszne-pozdrawiam Ania.
OdpowiedzUsuńMożna tak zrobić, ale nie jest to konieczne :) dziękuję i pozdrawiam, Aleex :)
UsuńMięsko w piekarniku jestem ciekawa jaki smak będzie
OdpowiedzUsuńDanie bardzo smaczne. Kiedy brakuje mi pomysłu na obiad na Panią zawsze można liczyć. Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za wspaniałe przepisy.
OdpowiedzUsuńNie jest Ci żal zalewać takiego mięsa chemią,
OdpowiedzUsuńWiesz co? Jakoś nie jest mi żal. Na blogu jest ponad tysiąc przepisów, tylko w kilku stosuję takie rozwiązanie. Uważam, że nie można być purystą kulinarnym, bo niczemu to nie służy. Sądzę natomiast, że przeczytałeś/przeczytałaś jeden przepis bez analizowania pozostałych i zbyt pochopnie oceniasz mnie i moją kuchnię. Pozdrawiam, Aleex :)
Usuńzgadzam się z Panią Aleex:)a poza tym które z produktów w dzisiejszych czasach nie zawierają chemi???niekiedy nawet o tym nie wiemy co zjadamy;/pozdrawiam korzystam często z Pani przepisów i polecam swoim znajomym.Dorka
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam, Aleex :)
UsuńAle fantastyczny przepis !!!
OdpowiedzUsuńAleex jesteś genialna !
Pozdrawiam i dziękuję.
Cedra
Jejku, na jedno danie cztery zupy w proszku.
OdpowiedzUsuńWiesz co? zupy w proszku są naprawdę tanie, nawet jak użyjemy czterech :))))))))))) Poza tym porównując ich koszt do kosztu mięsa, to też wychodzi bardzo mało. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńNie chodziło mi o cenę. Nie mam zielonego pojęcia ile zupy w proszku kosztują.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Domyśliłam się, że nie chodziło Ci o cenę. Wszystko, co można było o przepisie napisać, napisałam wcześniej. Pozdrawiam, Aleex.
Usuńchemie tak czy siak dodajemy, często nieświadomie bo w dzisiejszych czasach gdzie jej niema. Danie zapewne pyszne mam nadzieję że uda mi się je sprawdzić w najbliższym czasie :D pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCzy zamiast kremu borowik. Mogę użyć zupy grzybowej tez w proszku?
OdpowiedzUsuńSmak wówczas będzie inny. Nie polecam. Aleex :)
Usuńnie wiem co zrobilam zle ale danie wydzlo nie smaczne mialam 2 kilogramy karkowki i wtych zupach poprostu plywaly rzadkie to i bez smaku co zrobilam zle
OdpowiedzUsuńNie odpowiem Ci na to pytanie, bo nie wiem, co zrobiłaś podczas gotowania. Może użyłaś innych zup lub dodałaś za dużo wody? To przyczyny, które przychodzą mi do głowy. Pozdrawiam, Aleex :)
Usuńwitam. zrobiłam 1 danie z tego bloga i...........uważam ,ze jest FANTASTYCZNE. brawo dla ALEEX. Zrobilam tylko drobne poprawki ,a mianowicie miałam 1,5kg schabu i uzylam polowe sosu, czyli 1 zupe borowikowa i 1 zupe cebulowa i wzielam 2 szklanki wody.Pozdrawiam Aleex.
OdpowiedzUsuńWitam chcialam zapytać czy w ten sam sposób mozna zrobic poledwiczki wieprzowe i jaki byłby czas zapiekania w piekarniku Monika
OdpowiedzUsuńTak, można. Polędwiczki są delikatniejsze, sądzę, że połowa czasu wystarczy. Na wszelki wypadek po godzinie sprawdź, czy mięso jest miękkie. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitaj Aleex
OdpowiedzUsuńSuper przepis , jutro robię po raz drugi ,Rodzinie tak posmakowało że pamiętają ten smak i proszą o powtórkę. .Twoje przepisy są świetne ,często podglądam co nowego nam wymyślisz.
Pozdrawiam Zosia z WŻ
Witam
OdpowiedzUsuńchciałabym zapytać czy sos wychodzi na tyle "rzadki" że można danie odgrzać następnego dnia np. w garnku
pozdrawiam
Sos jest gęsty, ale na drugi dzień możesz go rozrzedzić dodając nieco wody :) Pozdrawiam, Aleex :)
Usuń