Danie, jakiego nie widzieliście wg Aleex

Niedziela. Słoneczny ranek. Poranny basen. Cieszę się, że mam siłę i energię do pływania. Po dwóch godzinach wracam do domu, w którym słychać równe oddechy śpiących jeszcze chłopaków. Jak wstaną, będą głodni. Muszę coś dla nich wymyślić. Ale to za chwilę.
Najpierw zapraszam Was na niezwykłe danie – danie, jakiego nie widzieliście. Oczywiście, jak zawsze według Aleex. Jest naprawdę niesamowite, wystarczy kilka oryginalnych składników i posiłek gotowy. Koniecznie spróbujcie, jak smakuje. Na pewno nigdy go nie zapomnicie – gwarantuję.

Składniki:

• 8 średnich sztuk niczego
• 2 duże nic
• 2 średnie nic
• 3 średnie nic
• kawałek niczego
• połowa korzenia niczego
• 20 dag niczego
• 2 ząbki niczego
• szczypta niczego

Dodatkowo:
• 2 średnie nic
• 1 szklanka niczego

Sposób przygotowania:

1. Z niczego oraz odrobiny niczego zagnieść nic. Powinno być go tyle, aby powstało zwarte, elastyczne nic.

2. Do garnka włożyć kawałek niczego i połowę korzenia niczego. Nic oczyścić, obrać i zetrzeć na dużych oczkach tarki. Tak przygotowane nic dodać do garnka.

3. Nic obrać, umyć. Połowę niczego pokroić w kosteczkę, a drugą połowę niczego w kostkę normalnej wielkości. Drobniutko pokrojone nic dodać do garnka. Resztę niczego zalać zimną wodą i zostawić.

4. Nic w garnku doprawić szczyptą niczego. Gotować do chwili całkowitego rozgotowania się niczego. Jeśli nic jest miękkie, ale nie rozpada się, rozgnieść nic tłuczkiem.

5. Nic pokroić w kosteczkę, zrumienić na patelni. Nic dodać do niczego.

6. Nic pokroić w drobną kostkę i przesmażyć na patelni, na pozostałym niczym do wyraźnego zrumienienia, dodać do niczego.
7. Pozostałą połowę niczego pokrojoną w większą kostkę, dodać do niczego razem z niczym.

8. Na wrzące nic wrzucać drobne nic skubane z niczego.
9. Do niczego dodać przeciśnięte nic.

10. Gotować do miękkości niczego, doprawić niczym. Zamieszać.

11. Po zdjęciu z ognia dodać nic.
12. Nic podawać od razu po przygotowaniu:

Smakowało?

Tak codziennie wygląda posiłek ponad 160 000 polskich dzieci.

Szokujące. Prawda?

Dlatego dzisiejszym wpisem włączam się do ogólnopolskiego programu społecznego „Podziel się Posiłkiem”, którego celem jest walka z niedożywieniem wśród dzieci. Program ten zainicjowała i prowadzi firma Danone.
Dzięki sprzedaży produktów oznaczonych logo programu – Talerzykiem, Ogólnopolskiej Zbiórce Żywności Podziel się Posiłkiem, Koncertom i Programowi Grantowemu w ciągu 10 lat firma Danone wydała już niemal 13 mln posiłków niedożywionym dzieciom. Na tym jednak misja organizatora nie kończy się – jak pokazują najnowsze badania z problemem niedożywienia wciąż boryka się aż 162 tysiące dzieci ze szkół podstawowych.
Pomoc prowadzona na szeroką skalę możliwa jest dzięki zaangażowaniu milionów konsumentów, tysięcy wolontariuszy, mediów i organizacji społecznych.
Jestem nauczycielem, ale także mamą, a przede wszystkim człowiekiem. Takich danych nie potrafię zaakceptować. Dzieci muszą otrzymać pomoc, bo głód ogranicza ich rozwój, zawęża możliwości i jest po prostu nieludzkim doznaniem.
Jak pomóc niedożywionym dzieciom? Wystarczy kupić jogurty Danone oznaczone logiem programu – Talerzykiem, w okresie od września do końca października 2013 roku. Dzięki temu każdy z nas może nie tylko zadbać o dietę swoją i swoich bliskich, ale i pomagać – część zysków ze sprzedaży produktów zostanie przekazana na ufundowanie posiłków niedożywionym dzieciom.
Warto pomagać - to takie proste. Pomóżmy ufundować kolejny milion posiłków!

Kliknij i podziel się posiłkiem