.

.

wtorek, 13 sierpnia 2013

Frytki z kurczaka wg Aleex



Młody marudził. Narzekał, kiedy musiał jeść śniadanie, kiedy zbliżała się pora obiadowa. Nic mu nie pasowało. A to mu się nie chce, a to zjadłby coś innego. Już nie chciało mi się tego słuchać. W końcu stwierdził, że zjadłby coś bardzo dobrego.
No tak, ale co? W gust syna dość trudno jest trafić, więc zastanawiałam się, co tym razem zrobić.
W pracy, w przerwie między jednym a drugim zadaniem, rozmawiałyśmy z dziewczynami o zabawnych sytuacjach, z naszymi dziećmi w roli głównej. Ubawiłam się do łez, kiedy A. opowiadała o swoim małym synku, któremu pewnego dnia, podczas przejażdżki, pokazywała swoją podstawówkę:
- Zobacz, kochanie, tutaj do szkoły chodziła twoja mamusia, twoja ciocia i twoja babcia – opowiadała przejęta.
A jej synek, który uważnie się temu przysłuchiwał, z zainteresowaniem zapytał:
- A jak wy tutaj chodziłyście, to kto wtedy ze mną siedział w domu?
Zaczęłyśmy opowiadać sobie także o gustach kulinarnych naszych dzieci. A. przypomniała sobie, że jej syn, kiedy był mały, uwielbiał frytki z kurczaka. Zapytałam, co to takiego. Kiedy dostałyśmy przepis, od razu wiedziałam, że to będzie coś, co polubi mój syn. Po powrocie do domu, wzięłam się od razu do wypróbowania nowego dania. Zapach szybko rozniósł się po mieszkaniu. Po chwili w kuchni pojawił się Młody. Postał, poprzyglądał się i stwierdził:
- Jak zrobisz to coś dobrego, to od razu mnie zawołaj.
Było dobre. Nawet bardzo. Spróbujcie.


Składniki:

• pierś kurczaka
• 1 jajko
• ok. ½ szklanki mleka
• mąka pszenna
• sól
• czosnek (świeży lub granulowany)
• przyprawa do kurczaka Kotanyi
• olej do smażenia

Sposób przygotowania:

1. Pierś kurczaka opłukać, osuszyć, pokroić w cienkie paseczki.


2. Kawałki kurczaka włożyć do miseczki, doprawić czosnkiem, przyprawą do kurczaka, wymieszać. Odstawić na kilkanaście minut.



3. Jajko wbić do miseczki, rozkłócić trzepaczką. Wlać mleko i wsypać nieco mąki. Rozmieszać. Dosypywać stopniowo mąkę, cały czas mieszając, aż ciasto będzie jednolite i dość gęste. Gęstość ciasta regulujemy dodając odpowiednio mąkę lub nieco mleka, gdyby wyszło zbyt gęste.




4. Doprawić je czosnkiem i przyprawą. Wymieszać.



5. Do ciasta włożyć kawałki kurczaka, wymieszać, aby mięso było obtoczone w cieście.



6. Na rozgrzany w głębszej patelni olej kłaść paseczki kurczaka. Smażyć na rumiano i chrupiąco z obu stron.



7. Osączyć na papierowym ręczniku.


8. Podawać gorące.


Smacznego.

8 komentarzy:

  1. Moje córki też czasem tak marudzą..a takie frytki zjadłyby ze smakiem..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam je dla Twoich dziewczynek. Mój Młody pochłonął ich nieprzyzwoitą ilość ;) Pozdrawiam, Aleex :)

      Usuń
  2. Moj młody (26lat) i młoda (20l) też by się o nie biły :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mario - moja Młoda(24) też chętnie by zjadła, ale jest w dalekim świecie, więc Młody korzysta :))) Pozdrawiam, Aleex :)

      Usuń
  3. świetne!:) sama chętnie bym takie zjadła:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale super pomysl! Musze zrobic moim marudzacym mlodym (2 i 8) haha Napewno bedzie to hit!:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja do ciasta z mąki, wody i jajka dosypuję przyprawę do kurczaka (KAMIS kurczak złocisty) i pozostawiam na kilka godzin. Pyszności... :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie zrobiłam je na obiad, chociaż nie przepadam za piersiami to w tym wypadku zjadłam kilka kawałków ,moja córcia zrobiła sos:majonez, ketchup i fajnie się to jadło. Podałam jeszcze z ryżem i sałatą lodową w samym sosie koperkowo-ziołowym. Obiadek bardzo smaczny i wpisuję to mięsko do menu obiadowego. Dziękuję za nowy smak i pozdrawiam serdecznie. Aneta.

    OdpowiedzUsuń