czwartek, 3 listopada 2011
Dojrzewający piernik staropolski wg Aleex
Zapraszam Was do nowej przygody kulinarnej. Przygotowanie prawdziwego staropolskiego piernika na święta Bożego Narodzenia czas zacząć! Tak, tak, nic mi się nie pomyliło. Prawdziwy piernik musi dojrzewać przynajmniej 4 - 5 tygodni. A potem musi jeszcze leżakować, też przynajmniej 2 tygodnie, aby stać się prawdziwą gwiazdą na bożonarodzeniowym stole.
Pamiętam swoje obawy i wątpliwości, kiedy pierwszy raz kilka lat temu przygotowywałam ciasto na podstawie tej receptury. Teraz wszystko jest dla mnie jasne, ale nie zapomniałam o niepewności, jaka mi wówczas towarzyszyła. Jeśli chcecie, dołączcie do wspólnego „piernikowania”. Jest jeszcze kilka dni, by przygotować ciasto na wyśmienity, prawdziwy piernik. Pomogę Wam. Przez kolejne etapy będziemy przechodzić razem. Nie bójcie się, to jest naprawdę łatwe. A efekt zaskoczy nawet największych smakoszy i tradycjonalistów. A więc zaczynamy...
Składniki (porcja na 4 keksówki):
• 0,5 l miodu
• 2 niepełne szklanki cukru
• 1 kostka margaryny (250g)
• 1 kg + 1 szklanka mąki tortowej
• 3 jajka
• 3 łyżeczki sody
• 1/2 szklanki mleka
• szczypta soli
• 2 lub 3 opakowania przypraw do piernika
• bakalie (opcjonalnie)
Sposób przygotowania:
1. Miód, cukier i margarynę ogrzewać w garnku do rozpuszczenia. Nie gotować.
2. Zostawić masę do ostudzenia. Uwaga! Jest bardzo gorąca.
3. Następnie dodać mąkę wymieszaną z przyprawami, szczyptę soli, jajka i sodę rozmieszaną w mleku.
4. Wyrobić ciasto mikserem. Na końcu dodać bakalie (opcjonalnie). Ja ich nie dodaję, wolę samo ciasto piernikowe.
5. Takie ciasto powinno stać 4 - 5 tygodni w chłodnym miejscu - w piwnicy, komórce itp. w szklanym, emaliowanym, lub kamionkowym naczyniu, przykryte folią i ściereczką. Ja, z braku poniższych pomieszczeń, wstawiam je na sam dół lodówki.
Powyższe zdjęcie nie jest reklamą firmy sklepu z ubraniami, ale pokazuje, jak zapakować piernik. Najpierw przykrywamy go ściereczką, a potem wkładamy go do reklamówki. Musi być dość mocna. Wkładamy ciasto piernikowe na 4 - 5 tygodni do lodówki i na razie zapominamy o nim.
Uwaga! Uwaga! Uwaga! Nadszedł czas na pieczenie piernika staropolskiego. Mimo nawału obowiązków, musiałam znaleźć chwilę, by aromatyczne ciasto piernikowe wreszcie trafiło do pieca. Po kilku tygodniach wyjęłam je z lodówki. Ostrożnie rozwinęłam je z folii. Odkryłam ściereczkę. Okazało się, że ciasto wygląda wspaniale. Ponieważ było jeszcze zimne, nie było czuć zapachu. Surowe dojrzewające ciasto ma konsystencję plasteliny. Jest gęste i przybiera ciemny kolor. Aromat zaczyna się roznosić, gdy ciasto nieco się ogrzeje. Pozostaje nam przystąpić do drugiego etapu – pieczenia pierników.
Etap II:
1. Wyjąć ciasto z lodówki.
2. Podzielić je na 4 części.
3. Przygotować blaszki. Ja użyłam 4 keksówek, ale mogą być też foremki o innych wymiarach. Blaszki wyłożyć papierem do pieczenia.
4. Surowym ciastem wylepić foremki. Ciasta będzie niewiele, ale w piekarniku sporo urośnie. Można zostawić trochę ciasta i upiec z niego pierniczki.
5. Pierniki piec w piekarniku nagrzanym do 170 stopni C (grzałka dolna + termoobieg) przez 45 – 60 minut. Sprawdzić patyczkiem, czy są upieczone.
6. Ciasta wyłożyć na kratkę do pieczenia, aby wystygły.
7. Ostudzone pierniki owinąć w ściereczki. Położyć w chłodnym miejscu na kilka dni.
Po tym czasie wrócimy do nich raz jeszcze.
No to wracamy!!! ETAP III
Znów wracamy do pierników, które leżakują sobie spokojnie owinięte w ściereczkę gdzieś w spiżarni. Pora zająć się nimi, by wspaniale prezentowały się na świątecznym stole. Przed nami etap III ich przygotowywania.
1. Odwijamy pierniki. Mogą być bardzo miękkie (bo dojrzały), trochę twarde, ale miejscami miękkie (są w trakcie dojrzewania, wystarczy je przełożyć i poczekać) lub twarde jak kamień (trzeba będzie im pomóc w dojrzewaniu). Moje w tym roku zrobiły się twarde jak sucharki. Ale to nic :)
2. Każdy piernik przekroić na dwa blaty. Z miękkimi pójdzie łatwo. Ja swoje kroiłam (a raczej robił to Dario) nożem z piłką.
3. Przygotować masę do przełożenia ciast. Ja użyłam czekoladowo – śliwkowej oraz orzechowej (przepis jutro).
4. Na każdy blat ciasta wyłożyć gorącą masę.
5. Połączyć oba blaty. Jeśli użyjemy dwóch rodzajów mas, będą się one stykać.
6. Przygotować folię aluminiową. Ponieważ nasze pierniki powinniśmy posmarować cieniutką warstwą masy czekoladowo-śliwkowej, najłatwiej będzie to zrobić w taki sposób: na środku rozsmarować cienką warstwę masy, ułożyć na niej piernik,
Potem rozsmarować cieniutką warstwę czekolady z powidłami na wierzchu piernika i po bokach.
7. Zawinąć każdy piernik w folię aluminiową i włożyć do foliowej torby. Odłożyć aż do 23 grudnia, ale zaglądać do naszych ciast. Jeśli będą każdego dnia coraz bardziej miękkie, dajemy im spokojnie dojrzewać, a dzień przed Wigilią oblewamy polewą czekoladową.
Jeśli po dwóch dniach okaże się, że pierniki nadal są twarde, nie chcą mięknąć same, musimy im pomóc. Wówczas trzeba rozwinąć folię aluminiową, obok piernika położyć kromki świeżego chleba i kawałki jabłka (trzeba je zmieniać codziennie!!!). Pierniki na pewno zmiękną. Chleb i jabłka będą oddawać wilgoć ciastu, które zacznie dojrzewać. I jeszcze jedno - masa na pewno się nie zepsuje. Aby temu zapobiec, dodawaliśmy do masy alkohol.
Dzień przed Wigilią oblewamy polewą czekoladową.
Smacznego.
Masa orzechowa wg Aleex
Masa śliwkowo-czekoladowa wg Aleex
Błyszcząca polewa wg Aleex
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ja pierniczę, fajny piernik:)
OdpowiedzUsuńPyszne piernik, ja robię podobnie, mam swoje stare przepisy i trzymam się ich co roku :-)
UsuńNastawilam ciasto na piernik długo dojrzewający i na nieszczęście popsuł mi się piekarnik , jak długo takie ciasto może leżakować ?
Usuńpiekłam go w zeszłym roku. pyszny! i jaka satysfakcja z samego przygotowania :)
OdpowiedzUsuńWow to juz by trzeba zaczynac pierniczenie... a ja jeszcze wciaz jakos o swietach nie mysle :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTak Marzeno - pierniczenie czas zacząć! W sam raz na święta Bożego Narodzenia :))) Do dzieła! Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńCiasto prezentuje się fenomenalnie! Do pełni szczęścia brakuje tylko filiżanki aromatycznej herbaty. Spróbuj dobrać
OdpowiedzUsuńsmak herbaty do swojego przepisu i wystartować w konkursie dilmah. Wystarczy zamieścić swoją propozycję na stronie
dniherbaty.pl.
Robiłam go w ubiegłym roku - całkiem dobry, choć nie najlepszy z pierników jakie jadłam. Za to bardzo "długotrwały" - z części ciasta upiekłam pierniczki, które polukrowałam i schowałam do pudełka. Podjadałam potem przez kilka tygodni i ciągle były świetne :D
OdpowiedzUsuńTen piernik jest jedyny w swoim rodzaju. Nie jest mięciutki i super puszysty, ale za to świetny w smaku. Prawdziwy, tradycyjny, staropolski. No i rzeczywiście baaardzo długo zachowuje świeżość :)))
OdpowiedzUsuńA ja mam takie pytanko...wczoraj zrobiłam ciasto według przepisu. Niestety nie posiadam ani komórki, piwnicy, a w lodówce miejsca brak..wystawiłam je na balkon...zastanawiam się czy tak moze być?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za inspirujące przepisy
Magda
Magdo - dopóki nie ma mrozu i nie jest za gorąco, ciasto może stać na balkonie. Ma to być chłodne miejsce, w którym temperatura ma kilka stopni ponad zerem. Trzymanie ciasta w lodówce też nie jest super, to raczej ostateczność, ale jak się nie ma innych miejsc, trzeba skorzystać z tego, co się ma. Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńAleex,
OdpowiedzUsuńdziękuję za odpowiedź i raz jeszcze serdecznie pozdrawiam
Magda
Droga Alex, a jakie duże masz keksówki?
OdpowiedzUsuńdziękuję za odpowiedź
Sabina
Sabino - standardowe :))) Kiedy przyjdzie czas pieczenia, zmierzę je i podam wymiary :))) Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńmi nie wyszlo ciemne, ale moze to przez slaba przyprawe piernikowa?
OdpowiedzUsuńmi nie wyszlo ciemne tylko jasne - moze tak byc?
OdpowiedzUsuńKolor ciasta zależy od miodu :)))
OdpowiedzUsuńkiedy ciag dalszy?:)
OdpowiedzUsuńZa 5 minut :)))))))))
OdpowiedzUsuńWitam, droga Aleex w podpunkcie 3. pod zdjęciem czekolady znajduje się jakaś masa, czy mogłabyś napisać w jaki sposób ją przygotować? Dziękuję i życzę spokojnych i smacznych Świąt ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie wstawiłam przepis na masę orzechową :))) Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńCzy po włożeniu jabłka i chlebka zawijamy folię aluminiową?
OdpowiedzUsuńPostanowiłam upiec piernik według Pani przepisu. Jak do tej pory wszystko jest super, ale piernik mam twardy jak kamień i obawiam się, że nie zdąży zmięknąć. Dlatego bardzo proszę, aby dołączyła Pani dalszy ciąg przepisu. Jestem laikiem piernikowym i nie wiem jak zrobić masę do przełożenia. Pozdrawiam i czekam
OdpowiedzUsuńa ja własnie syna wysłała do sklepu po składniki na masy juz się nie mogę doczekać
OdpowiedzUsuńja zrobilam z tego same pierniczki, dalam na balkon i o dziwo wyszly miekkie:)) masz Kochana jakis pomysl na dekoracje? myslalam o polewie z bialej czekolady i jakies slodkie choineczki z masy plastycznej
OdpowiedzUsuńjam jest slepa i nie widze przepisu na mase sliwkowo - czekoladowa...
OdpowiedzUsuńCiąg dalszy przepisu już jest :
OdpowiedzUsuńetap II - http://kuchniaaleex.blogspot.com/2011/12/dojrzewajacy-piernik-staropolski-wg.html
etap III - http://kuchniaaleex.blogspot.com/2011/12/dojrzewajacy-piernik-staropolski-wg_16.html
masa śliwkowo - czekoladowa: http://kuchniaaleex.blogspot.com/2011/12/masa-sliwkowo-czekoladowa-wg-aleex.html
masa orzechowa: http://kuchniaaleex.blogspot.com/2011/12/masa-orzechowa-wg-aleex.html
Co do dekoracji - polecam lukier, kolorową posypkę, polewę czekoladową, skórkę pomarańczową. Wyjdzie, w każdej kombinacji, pysznie.
Pozdrawiam, Aleex.
Tak - po włożeniu jabłek i chleba zawijamy w folię aluminiową razem z tymi dodatkami (już luźniej), a potem jeszcze w folię/reklamówkę. Pozdrawiam, Aleex
OdpowiedzUsuńPS. Pamiętamy o zmienianiu dodatków.
Piernik wygląda niesamowicie i w tym roku postanowiłam go zrobić. Mam więc dwa pytanka - czy mogę ciasto trzymać w garnku emaliowanym metalowym i czy, jeżeli robię z połowy porcji, ciasto dalej ma leżakować 5 tygodni, czy krócej?
OdpowiedzUsuńLepszy byłby kamionkowy. Może znajdziesz jakąś misę? Trzymasz tyle samo czasu. Będziemy wspólnie piec ten piernik. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńW opisie pojawia się alkohol. A w składnikach nie ma alkoholu. To jak z nim jest. Kiedy go dodajemy.
OdpowiedzUsuńW opisie do zrobienia piernika nie ma alkoholu. Wspominam o nim tylko w kontekście masy. Przepis na masę jest podany oddzielnie lub załączony w formie linku. Pozdrawiam, Aleex.
UsuńDlaczego w przepisie na piernik staropolski jednym ze składników jest margaryna?Nie rozumię,dlaczego w ogóle do pieczenia używa się margaryny,przecież różnica w cenie między masłem a margaryną jest niewielka,natomiast w smaku ogromna.Ja piekę ten piernik od wielu lat wyłącznie na maśle i was również namawiam.
OdpowiedzUsuńPiernik jest wspaniały
Wiesz Gosiu - to pytanie raczej nie do mnie. Ja też piekę ten piernik od lat na margarynie, na maśle oraz mieszając oba te rodzaje tłuszczu. Piernik za każdym razem jest pyszny, dlatego podałam, za autorką, przepis oryginalny. Cena nie ma tutaj nic do rzeczy. Nie wiem, czy próbowałaś piec na margarynie? Jeśli tak to wiesz, że różnica w smaku jest niewyczuwalna. Pozdrawiam, Aleex :)
OdpowiedzUsuńA ja mam pytanie odnośnie miodu: prawdziwy czy sztuczny?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Joanna
Oczywiście prawdziwy! Pozdrawiam, Aleex :))))))))))
UsuńPrzyłączam się również do zrobienia piernika od dawna o takim marzyłam i cieszę się ,że mogę wypróbować już sprawdzony przepis :). Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuń..a wyjdzie jak nie dodam mleka.Moja córcia ma alergie:(
OdpowiedzUsuńZastąp je 1/2 szklanki dozwolonego dla córci płynu: śmietanką, wodą. Wyjdzie też bez mleka :))) Pozdrawiam, Aleex :)
Usuń2 tygodnie temu zrobiłam ciasto z tego przepisu (z drobnymi modyfikacjami), włożyłam do szklanej miski i wyniosłam do piwnicy. Niestety, nigdzie nie mogłam dostać przyprawy do piernika, więc dodałam paczkę cynamonu (15g) i po trochu tych przypraw korzennych, które były akurat w domu; razem z cynamonem wyszłoby tego pewnie jakieś 20, max 25g. Planuję doprawić do smaku przed pieczeniem, tylko trochę się boję czy bez wystarczającej ilości przypraw ciasto się nie zepsuje i czy nie lepiej doprawić już teraz?
OdpowiedzUsuńJeśli chcesz jeszcze doprawić ciasto, zrób to teraz, aby mogło przejść przyprawami. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńZ różnych względów jest mi to nie na rękę ;) Nie orientujesz się na ile tak duży dodatek przypraw jest konieczny do zakonserwowania ciasta na czas dojrzewania?
UsuńNie orientuję się, niestety. Jeśli jest to Ci nie na rękę, to albo dopraw tuż przed pieczeniem, albo już nie doprawiaj. Dodałaś sporo cynamonu i przypraw korzennych, jeśli ciasto pięknie pachnie, to niech tak zostanie. Przecież nigdzie nie jest napisane, że musi to być tylko przyprawa do piernika a nie oddzielnie użyte przyprawy. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitaj Aleex, mam pytanie odnośnie piernika. Ciasto zrobiłam 17 listopada i od tej pory leżakuje w zimnym miejscu. Czas pieczenia przypada na 8 grudnia, dodać do tego czas leżakowania gotowego ciasta (2 tygodnie) wychodzi 22grudnia. Boję się,że to trochę za późno, jeśli ciasto okaże się twarde nie zdąży zmięknąć. Powiedz,czy lepiej upiec ciasto wcześniej (żeby surowe leżakowało mniej) czy lepiej żeby upieczone ciasto leżakowało mniej ?
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że przystępnie to wyjaśnilam i rozumeisz o co mi chodzi :)
Pozdrawiam serdecznie!
Kasia
Kasiu - upiecz piernik razem ze mną, za kilka dni. na pewno zdąży zmięknąć :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńPiernik i pierniczki już upieczone (chociaż mi tak ładnie nie wyszło jak Tobie). Napisałaś, że teraz i po przełożeniu piernika masą, ciasto ma dojrzewać w chłodnym miejscu. Czy wystarczy jeżeli położę ciasto w dość chłodnym pokoju przy drzwiach do balkonu (sam balkon odpada ze względu na mróz), czy lepiej wpakować je z powrotem do lodówki?
OdpowiedzUsuńWystarczy chłodny pokój. Nie wkładaj ciasta do lodówki. Pozdrawiam, Aleex :)
Usuńa ile to jest kilka dni
OdpowiedzUsuńma leżakować po upieczeniu 3-4 wystarczy?
Do tygodnia. 3-4 też może być. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńI ja wlasnie upieklem swój piernik. Mi wyszedł dość miękki ale patyczek był suchy. Teraz tylko przełożyc powidłami i byle do Świąt ;D
OdpowiedzUsuńDzisiaj upiekłam 3 placki (blaty) piernikowe oraz ponad 100 ciasteczek.
OdpowiedzUsuńCzas pieczenia był oczywiście krótszy ok. 10 - 15 minut, bo wypieki cienkie. Ciastka po zdjęciu z blachy stwardniały. Blaty są miękkie. Już owinęłam je w folię i leżakują.
Pięknie pachnie świętami w całym domu:)
Próbowałam pierniczki. Są bardzo słodkie. Zastanawiam się, czym przełożyć placki, aby domownicy byli zadowoleni. Lubią średnio słodkie wypieki.
Ciekawska
witam chciałam zapytać mam już upieczony przełożony tymi masami i zawinięty w folię jest w reklamówce
OdpowiedzUsuńale nie wiem ta reklamówka ma być z tymi piernikami też w chłodnym miejscu czy może stać w kuchni gdzie jest ciepło
boję się że się od ciepła zepsują
Jeśli możesz, to wynieś pierniki w chłodne miejsce. Ja nie mam takiego, więc trzymam swoje pierniki na regale kuchennym. Nic się z nimi nie stanie. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńDziękuję za super przepis na piernik, wyszedł wspaniały i zrobił rewolucje w całej rodzinie.
OdpowiedzUsuńI nie miałam pojęcia, że obłożenie chlebem i jabłkami, aby zmiękł jest takie skuteczne, już na drugi dzień ciasto było mięciutkie.
Dziękuję Alex i pozdrawiam
Ania
Upiekłam jest przepyszny, przypomina w smaku Katarzynki, wolę go od tych lepkich pierników :)
OdpowiedzUsuńWitam.Mam zamiar zrobić ten piernik w tortownicy o średnicy 23cm, a po upieczeniu przekroić go na trzy warstwy.Czy wystarczy jeśli ciasto zrobię z połowy porcji?Bardzo dziękuję za odp.
OdpowiedzUsuńNa tortownicę wystarczy połowa porcji :) Pozdrawiam, Aleex :)
Usuńa ja mam pytanie takie: mam piekarnik z termoobiegiem, Pani pisze, aby piec z funkcjami termoobieg+grzałka dolna, u mnie funkcja termoobiegu jest połączona z grzałką górną i dolną, czy ciasto mi się nie spali jeśli upiekę wg funkcji mojego piekarnika? czy może lepiej same grzałki włączyć (pieczenie góra dół)?
OdpowiedzUsuńProszę upiec w takiej opcji, jak zazwyczaj piecze Pani ciasta. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńAlex , jesteś wspaniała!!!! Przy tak dokładnej instrukcji wszystko musi się udać!!!! Jutro zabieram się za świąteczne pierniki!!!!!
OdpowiedzUsuńNo, no, bez przesady ;)))))))))) Do ideału to mi daleko ;) Ale namawiam do zrobienia piernika - jest pyszny :) Pozdrawiam i dziękuję za miłe słowa, Aleex :)
UsuńPodoba mi się ten przepis, bo jest jasno napisany, dokładny i sfotografowany na różnych etepach po kolei. Trochę się obawiam czy mi się uda za pierwszym razem, ale mam dość sklepowych niby pierników, więc spróbuję a w razie jakiś wątpliwości będę pytać o rady:)
OdpowiedzUsuńBardzo proszę, śmiało pytaj :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńCzy bez znaczenia jest wielkość kamionkowej formy w której będzie leżakowało ciasto?,jesli możesz podaj proszę wielkość foremek w jakich można piec piernik,z góry dziękuję i POZDRAWIAM,
OdpowiedzUsuńGOSIA.
Wczoraj wieczorem zarobiłam ciasto na piernik staropolski i zapomniałam doda jajek. Jajka wrobiłam dnia następnego choć ciasto było już twarde. Czy może to wpłyną na jakość piernika?
OdpowiedzUsuńWszystko powinno być dobrze. Zostaw ciasto, niech dojrzewa. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńCzy jajka dodane do surowego ciasta i leżakujące tak przez 4 tygodnie się nie psują? To strasznie dużo czasu i trochę się tego obawiam.
OdpowiedzUsuńWszystko będzie w porządku, uwierz. Ten piernik pieką całe pokolenia od wielu lat. Ja także piekę go co roku. Bez obaw. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńA ja mam pytanie- czy ten piernik mogę przełożyć własnym dżemem z czarnej porzeczki,a potem oblać go czekoladą? Na pewno zrobię jeszcze inne masy,ale takie połączenie mnie ciekawi...Czy jest w ogóle możliwe... :)
OdpowiedzUsuńOczywiście, że możesz tak przełożyć piernik. Powinien być pyszny :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńDzień dobry Droga Aleex:). Ten przepis znalazłam u Ciebie rok temu, ale niestety było już za późno, żeby wystartować, więc postanowiłam podjąć wyzwanie w tym roku :), choć i tak zrobiło się już trochę późno:(. Ale mam pytanie trochę na wyrost..bo im bliżej świąt, tym więcej będzie obowiązków i mniej czasu, więc zapytam teraz. Czy podane ilości mas do tego piernika wystarczą na wszystkie blaty piernikowe? Czy podana ilość jest dostosowana do jednej sztuki? Pozdrawiam! Aga.
OdpowiedzUsuńAgo - podane ilości obu mas wystarczą do przełożenia wszystkich pierników. Zawsze więcej jest masy śliwkowej, nieco mniej masy orzechowej. Ta masa z orzechami jest słodka, musi być przełamana masą śliwkową. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitam! Chciałbym zrobić taki piernik, bo wygląda świetnie :) Tylko nie wiem, jaką długość mają Pani keksówki?
OdpowiedzUsuńz tej ilości ciasta wychodzą 4 pierniki ,pieczone w keksówkach ,a na ile pierników wystarczy masa orzechowa i śliwkowa,na którą podajesz przepisy
OdpowiedzUsuńDwa komentarze wyżej jest odpowiedź. Proszę zaglądać do komentarzy. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitam Cię serdecznie!
OdpowiedzUsuńTrochę późno zdecydowałam, że na święta przygotuje piernik - jednak od dziś leżakuje w lodówce. Ale mam do Ciebie pytanie, bo niestety równe 4 tygodnie wypadną lada dzień przed Świętami tak więc kiedy mogę upiec piernik? Który czas lepiej skrócić leżakowania surowego ciasta czy już upieczonego? Pozdrawiam
Ewelino - skróć trochę czas leżakowania ciasta. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńTaki podobny piernik robiła moja mama! Nie dodawała mleka.Piernik leżakował około 4 tygodni przykryty ściereczką w pokoju na szafie.Piekła go na 2 tygodnie przed świętami.Dzieliła go na trzy porcje i piekła na blaszce szerszej i dłuższej niż ta na zdjęciu..Przekładała go zwykłą marmoladą wieloowocową.A na wierzchu polała stopioną czekoladą lub lukrem.Niebo w gębie!!!! Piernik rozpływał się w ustach!!! Zaznaczam czym dłużej tym lepszy!!!!
OdpowiedzUsuńWspaniały przepis :) w tamtym roku już skorzystałam, żaden piernik na szybko nie jest tak dobry, jak ten długo dojrzewający :) polecam wszystkim! Dziś jest 30 listopada 2013 i powstanie nowe arcydzieło, by cieszyć podnebienia podczas świątecznych spotkań! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak długo piecze się pierniczki? Bo piernik już upiekłam i chłodzi się w lodówce :)
OdpowiedzUsuńI w ilu stopniach?
Proszę wpisać w wyszukiwarkę "pierniczki" . Wszystko będzie w przepisie. Pozdrawiam, Aleex :)
Usuńwitam :) własnie piekę piernik i zastanawiam się nad tymi pierniczkami, ale waham się czy mam je upiec teraz i postępować jak z piernikiem, czy odstawiać później trzymać ze skórkami jabłek i chleba czy zostawić resztkę z ciasta tak jest jest i upiec dopiero 23.12? BARDZO PROSZĘ O SZYBKĄ ODPOWIEDŹ
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdeczne :)
Pierniczki upiecz teraz i zostaw w puszce bez wkładania skórek jabłka. Kilka dni przed Wigilią zajrzyj do nich. Jeśli będą twarde, włóż do nich chleb i skórki. Może się też okazać, że pierniczki zmiękną same. Pozdrawiam, Aleex :)
Usuńczy lepiej piec piernik w keksówkach i potem go przekroić ,czy może w dużych blaszkach ,bardzo mi zależy na TWOJEJ ODPOWIEDZI,czy wielkość foremek ma znaczenie?
OdpowiedzUsuńWielkość foremki nie ma znaczenia. Ja piekę pierniki w keksówkach i potem kroję je na dwa blaty. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńRewelacyjny przepis, będę piekła z niego pierniki już drugi raz, po zeszłorocznej edycji cała rodzina czeka na powtórkę ;) właśnie zbieram się do pieczenia i już obmyślam czy w tym roku przełożyć pierniki.. chciałabym się poradzić eksperta właśnie w tej sprawie ;) marzy mi się krem ajerkoniakowy, ale zastanawiam się na jakiej bazie go zrobić, żeby nie był zbyt rzadki i piernik go nie "wypił" i czy przełożony taką masą piernik będzie mógł postać dłuższy czas i się nie zepsuje.. Bardzo proszę o poradę i może jakieś propozycje ;) pozdrawiam cieplutko i dziękuję z góry ;)
OdpowiedzUsuńKrem ajerkoniakowy na pewno będzie dobrze smakował. Proponuję zrobić go na bazie maślanej lub budyniowej, wówczas na pewno nie wsiąknie w ciasto. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńDziękuję za poradę. Prawdopodobnie padnie na budyniową masę z dodatkiem ajerkoniaku. Aż chciałoby się przyspieszyć czas do świąt :)
Usuńrównież piekę ten piernik od lat kilku :mam przepis od mojej babci; aby piernik miał kolor daję zrobiony karmel z 4 łyżek cukru rozprowadzony szkl.wody,miód zagotowuję,odszumowuję i jak trochę przestygnie daję 200 ml spirytusu (bardzo powoli dodawać trzeba bo możemy się poparzyć);gorącym miodem zalewam mąkę:przyprawę korzenną robię sama w moździerzu - goździki,imbir suszony,(czasami dodaję syrop),kardamon,cynamon,gałkę muszkatołową,anyż gwiazdkowy oraz odrobinę lawendy suszonej z ogródka i te przyprawy razem mieszam ;a na koniec do ciasta dodaję mnóstwo bakalii i czekamy 4-5 tyg a potem zapach pieczonego piernika jest boski i nie możemy doczekać się świąt
OdpowiedzUsuńAle rewelacyjnie opisane i sfotografowane jest wszystko!! Jestes wspaniala! :) Moje ciacho lezakuje juz od 5 tygdoni. Jutro mam zamiar je upiec ale kompletnie nie wiedzialam co i jak, kiedy i gdzie az trafilam do Ciebie! rewelacja! juz niczego sie nie boje :D
OdpowiedzUsuńMam tylko pytanie czy jak przeloze piernik samymi powidlami sliwkowymi to tez je musze podgrzewac? i czy nie trzeba tego piernika obciazyc czyms z gory? i mam rozumiec, ze jutro pieke i jutro juz przekladam powidlami?
Upiecz je i dopiero po kilku dniach przełóż powidłami. Nawet jeśli stosujesz same powidła, podgrzej je lekko. Lepiej będą scalać obie części piernika i lepiej go nawilżą. Pozdrawiam, Aleex:)
Usuńmój piernik wyszedł taki,http://ala-piecze.blogspot.com/2013/12/piernik-troche-czasochonny-trzeba-do.html
OdpowiedzUsuńwitam! w zeszłym roku TEN piernik okazał się hitem na moim świątecznym stole:)nie było nikogo kto przeszedłby obojętnie;)))
OdpowiedzUsuńWSPANIAŁY!! WYŚMIENITY!! WYJĄTKOWY! brak słów jaki PYSZNY!:)))
już się biorę za przygotowanie piernika na te Święta:)dziękuje za przepis i serdecznie pozdrawiam Aleex!:D
Witaj :))) Mam nadzieję, że i w tym roku piernik będzie świetnie smakował. Pozdrawiam, Alęęx :)
UsuńTak to wygląda, kiedy człowiek zamiast iść spać, siedzi po nocach. miałobyć Aleex - oczywiście :D :D :D
UsuńCzy mozna w tym przepisie zastapic czyms jajka? Moja corka jest weganka!!!!
OdpowiedzUsuńProsze o szybka odpowiedz :-)
Odpowiadam, ale nie pomogę. Nie mam pojęcia czy można czymś zastąpić jajka i jak zareaguje na zamiennik ciasto. Przepis jest naprawdę stary, wtedy nikt z jajkami nie miał problemu. Prędzej twoja córka będzie wiedziała, czy i jakie są zastępniki jajek. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńDziekuje za odpowiedz :-(:-( zrobie poprostu dwa, znalazlam przepis bez jajek ale taki co sie robi tuz przed swietami bez dojrzewania. Dziekuje i pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńWesolych Swiat i smacznego piernika :-) :-) . Dzisiaj zabueram sie za piernik, umhmmm :-) :-) :-)
Witaj,
OdpowiedzUsuńJa nastawilam ciasto dopiero wczoraj. Czy to nie za późno? Jeżeli nie to kiedy powinnam je upiec aby ewentualnie zdążyło zmieknac?
Proszę o szybka odpowiedz.
Pozdrawiam, Monika
Upiekłam dziś.Nie mogłam doczekać się już tego obłędnego zapachu :-) To mój trzeci rok z tymi piernikami. Za każdym razem są przepyszne-cała rodzina czeka właśnie na to ciasto.Zdradź mi proszę jak to robisz,że Twoje pierniki są takie gładkie a moje co roku pękają na wierzchu? Może dlatego że używam chyba mniejszych foremek od Ciebie bo moje pierniki są dużo wyższe?Nie wpływa to oczywiście na walory smakowe ani wizualne bo polewa zakrywa wszystko,ale jednak ciekawi mnie przyczyna tego pękania:-) Pozdrawiam gorąco.
OdpowiedzUsuńKasiu - nie mam pojęcia, dlaczego tak się dzieje. Co więcej, nigdy się nad tym nie zastanawiałam, bo moje zawsze wychodziły gładkie. Może to przyczyna foremek, ale chyba bardziej spulchniacza lub temperatury. Może u Ciebie za szybko rosną i "rozrywają" wierzch? Ale co tam, pęknięte czy nie i tak są pyszne :))) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńProszę o komentarz w sprawie przechowywania pierniczków. Zamierzam je upiec z 1/4 porcji całego piernika. Wspominała Pani o puszce... Metalowej? Muszą być szczelnie zamknięte? Czy moze być kartonowe pudelko? Pierniczki mogą leżeć jeden na drugim? Dziekuje za odpowiedź
OdpowiedzUsuńUpieczone i ostudzone pierniczki przechowujemy w metalowej puszce. Mogą leżeć jedne na drugich. Gdyby były zbyt twarde, można je zmiękczyć - jak piernik - kawałkami jabłek. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńDziękuję za odpowiedz :-) Proszę jeszcze tylko o informacje odnośnie ozdabiania pierniczków. Robić to jak są jeszcze twarde, czy jak juz zmiekna? Pozdrawiam serdecznie!!!! P.s. Droga Aleex, nawet nie wiesz ile radości sprawilas mi tym przepisem :-) Cieszyliśmy się z mezem jak mężem wyciągając go z piekarnika :-D Niestety się przypalil trochę, ale co tam - nic tak nie cieszy jak swój wyrób, jaki by nie wyszedł.
OdpowiedzUsuńBo takie wspólne gotowanie świetnie zbliża ludzi i sprawia, że potrawy doskonale smakują. Pierniczki możesz ozdobić od razu po ostygnięciu. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńDroga Aleex, czy porcja masy czekoladowo-sliwkowej z Twojego przepisu wystarczy zarówno na przełożenie 4 pierników oraz wysmarowanie ich wierzchow, czy w przepisie bralas pod uwagę tylko przełożenie blatów? Mój piernik odpoczywa juz 5 dni, myślisz, ze mogę go juz potraktować masa? Pozdrawiam Cię serdecznie!!!
OdpowiedzUsuńMasy czekoladowo-śliwkowej powinno wystarczyć na wszystko. Oczywiście zależy od grubości przełożenia :) Jeśli piernik już leżakuje kilka dni, możesz przekładać. Zmięknie razem z masą. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitam, czym moge zastapic spirytus?
OdpowiedzUsuńDziekuje za odpowiedz
Właśnie skończyłyśmy z córcią pierwszy etap....Robimy TEN piertnik już trzeci rok z rzędu. Nikt poza mną nie je piernika więc w tym roku będą tylko pierniczki. Naprawdę polecam. Ja pierniczę....Pierniki znikają jak zaczorowane za każdym razem. SMACZNEGO dla tych, którzy się zdecydują
OdpowiedzUsuńDziś zrobiłam, już leżakuje w piwnicy. Chyba nie wytrzymam tyle czasu, żeby nie zaglądać, wąchać itp. Już bym chciała upiec i zjeść :-). Mam nadzieję, że będzie pycha, robię pierwszy raz. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBędzie pyszny, na pewno polubisz jego oryginalny smak. Ten piernik uczy cierpliwości :))) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńZrobiłam tylko z połowy składników i już żałuję. Wyszło mi za mało. Tydzień temu upiekłam dwa małe pierniki, a z reszty ciasta zrobiłam z dziećmi pierniczki. Wczoraj przekładałam masą śliwkową /pyszną/. Przełożyłam masą też pierniczki i już prawie ich nie ma , są mięciutkie i pyszne. Dziś sprawdziłam piernik, mięciuteńki, nawet piętkę odkroiłam na spróbowanie, pycha. Zamiast 2 małych pierników , zrobiłam jeden wysoki, z 4 warstw.
UsuńDziękuję za przepis Aleex, za rok też zrobię. Pozdrawiam
Dziś zarobiłam ciasto na piernik już trzeci rok z rzędu.Teraz poleży sobie w lodówce,potem pieczenie a na końcu jedzenie i oblizywanie paluszków.JEST PYCHOTKA REWELACJA:))
OdpowiedzUsuńPiernik już lezakuje w piwnicy :-) Święta bez niego to nie święta ;-)
OdpowiedzUsuńDroga Aleex, czy po upieczeniu pierników mogę zawinąć je w ściereczkę, włożyć do reklamówki i zostawić na kilka dni na balkonie? dziś upiekłam pierwszy raz 3 pierniki i z czwartej części ciasta 2 blachy pierniczków:)) Pozdrawiam Manuela
OdpowiedzUsuńTak, możesz :) Pamiętaj o ich przełożeniu, odpowiednio wcześniej, przed Wigilią :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitam,widzę że ma Pani pełno takich listów ale korzystam z Pani bloga już kilka lat,właśnie piernik się piecze i wreszcie postanowiłam napisać.Bardzo dziękuję za takie fajne przepisy,które czasami pomagają na szybki obiad a czasem żeby rozpieścić domowników:)sama mam kilka sprawdzonych przepisów i byłabym dumna gdyby chciała je Pani wypróbować:)pozdrawiam Magdalena
OdpowiedzUsuńMagdaleno - bardzo chętnie wypróbuję Twoje przepisy, choć nie obiecuję, że wszystkie :) Możesz mi je przesłać na maila. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńJa już dzisiaj zabieram się za pieczenie ♥
OdpowiedzUsuńDziękuje za ten super przepis ♥
W tamtym toku był bajeczny ♥
Ciasto mi w ogóle nie wyrosło! Dosłownie minimalnie i po upieczeniu było twarde. Czy ktoś wie dlaczego??? Leżakowało jakoś od 10 listopada, dziś je wyjęłam, konsystencja bardzo fajna, chyba taka jak powinna być a tu taka klapa :(
OdpowiedzUsuńCiasto rośnie tylko trochę - widać to na zdjęciach. Pierniki muszą zmięknąć, to ten proces dojrzewania. Gdyby były zbyt długo twarde, trzeba je zmiękczyć - wszystko jest dokładnie opisane. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitam
OdpowiedzUsuńmoje pierniki już przełożone leżą w chłodzie ale coś niestety nie miękną:-( nie wiem czy już ruszyć z jabłkami na pomoc? bardzo proszę o odpowiedź
Już zacznij wspomagać zmiękczanie. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitam
OdpowiedzUsuńNadszedł czas na MEGA podziękowania za przepis na najpyszniejszy piernik na świecie. Po prostu poezja. Naprawdę warto było podjąć wyzwanie:-)Pozdrawiam i polecam gorąco!
Bardzo się cieszę, że smakował :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńJuż wkrótce ...bedę nastawiać ciasto kolejny raz :) Robię je od trzech lat chyba.Własnie tu znalazłam przepis i puściłam go dalej :D Piecze go moja kolezanka i siostra! DZIĘKUJĘ!
OdpowiedzUsuńBasiu - ja też się już szykuję do przygotowania piernika :) Pozdrawiam, Aleex :)
OdpowiedzUsuńWitam, ile ma być gram przyprawy do piernika na ten przepis? Są różne gramatury 20g, 27 czy 40g.
OdpowiedzUsuńTo już 3 rok z tym cudownym przepisem ♥
OdpowiedzUsuńZnowu wyszedł doskonały :*
Wszystkiego dobrego !
U mnie w tym roku też wyjątkowo dobre :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńSurowe ciasto piernikowe wystawilam na podworko. Z poczatku temperatury byly ponizej 10°C, ale przez 3-4 dni bylo ok. 13°C, a w pierniku sa jajka.... Boje sie o ryzyko zatrucia .... Piec czy wyrzucic????
OdpowiedzUsuńJa bym upiekła. Wysoka temperatura pieczenia nieźle rozprawia się z bakteriami. Nic nie tracisz, sprawdź. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńDzieki! Upieklam! Teraz wilgotnieje dobrze opakowany.... W miedzyczasie, sporo przeczytalam w sieci, prawie nigdzie sie nie rozpisuja na temat temperatury dojrzewania, znalazlam tylko jedna strone gdzie pisza aby przechowywac maksymalnie w kilku stopniach powyzej zera, ale czyjas babcia trzymala dojrzewajace ciasto na szafie w pokoju przez tydzien, wiec ... Bedzie Dobrze! :-)
UsuńWyszedł bardzo suchy ... :-( Mąż go spałaszował, mnie po zjedzeniu porcji ciężko bylo na żołądku. A w poprzednich latach wychodził mi super. Na następny raz będę pilnować ;-)
UsuńPo wykonaniu wszystkich czynności wg instrukcji do samych świąt musiałam pełnić wartę pod lodówką bo by mi wszystko zeżarli!!! TAKI BYŁ DOBRY! A teraz na dodatek córka mnie zamęcza, że mam upiec te pierniki jeszcze raz... Serdecznie DZIĘKUJĘ :))))
OdpowiedzUsuńNo ładnie :))) Cieszę się, że smakował :) U mnie co roku robi furorę i znika błyskawicznie, choć piekę z podwójnej porcji :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitam. Czy surowe, dojrzałe ciasto można zamrozić, a później w razie potrzeby odmrozić, podzielić na porcje, upiec placki i przełożyć? Czy raczej surowego, dojrzałego ciasta się nie mrozi?
OdpowiedzUsuńNigdy nie mroziłam surowego ciasta. Nie mam takich doświadczeń, więc nie pomogę. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuńjak Pani przechowuje upieczony, przełożony masą i oblany polewą czekoladową?
Ja przełożone pierniki owijam w folię aluminiową, ściereczkę i worek foliowy. Polewę przygotowuję dzień przed podaniem piernika. Pozdrawiam, Aleex :)
Usuńa jak długo, ile tygodni można przechowywac taki piernik? jaki jest termin przydatności do spożycia?
UsuńWczoraj mi się przypomniało...
OdpowiedzUsuńLada moment czwarte święta z rzędu z tym piernikiem. Najlepszy. Warto. :)))
Witam, czy zamiast mąki tortowej można użyć jaglanej? Staram się nie używać mąki pszennej. Ma pani jakieś doświadczenie z takimi zamiennikami?Jednocześnie zamiast margaryny używam masła,czy będzie to miało jakiś wpływ na jakość ciasta?
OdpowiedzUsuńWitam:Czy mogę użyć mąki jaglanej zamiast tortowej? I masła zamiast margaryny ? Jaki to może mieć wpływ na jakość ciasta? Proszę się wypowiedzieć na ten temat, pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDroga Alex podpowiedz proszę ile na tą porcję ciasta piernikowego powinno być w gamach przyprawy korzennej. Opakowania są różne, a chciałabym dodać robioną przez siebie. Dziękuję. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam xzc cuasci na piernik moze być rozrobione w garnku nierdzewnej?
OdpowiedzUsuńWitam, ja dziś upiekłam 3 pierniki z Pani przepisu a z czwartej części pierniczki ��
OdpowiedzUsuńNiestety chyba za wysoko w piekarniku postawiłam keksówki i popękały pierniki na górze. Trudno, za parę dni przekładam je i odkładam do Świąt �� mam nadzieje, że rodzinie będę smakowały tak jak mojej Córci dzisiejsze pierniczki �� pozdrawiam ��
Witam dzis upieklam blaty zawinelam folie alu i folia spozywcza siedzi w lodowce ale w czwartek wyruszam w trase swateczna i mam pytanie czy jak we wtorek wyciagne je i przeloze powidlami to zdazy zmieniac?
OdpowiedzUsuńMi piernik i pierniczki wyszły od razu mięciutkie i puchate 🤔pierniczki bardzo dużo urosły.
OdpowiedzUsuńCzy jak zostawię sobie troszeczkę ciasta mogę zrobić pierniki ? Czy one wyjdą ?
OdpowiedzUsuńPiekę pierniki z Pani przepisu już od paru lat ,są pyszne i nie powtarzalne , obdarowuję nimi przyjaciół ,zawsze zachwycają smakiem . Dziękuję bardzo za przepis .Życzę radosnych i spokojnych Świąt :)
OdpowiedzUsuńMoje pierniki są już w lodówce.Batka
OdpowiedzUsuńOd kilku lat pieke tego piernika, jest przepyszny, zawsze zarabiam 3-porcje, bo mam kogo obdarowywac:) moje ciasto dojrzewa juz w lodowce od 2 listopada, a ja teraz skumalam ze dalam za duzo mleka, do kazdej porcji ciasta dalam za duzo o 1 szklanke mleka,nawet jak wyrabiajac ciasto bylam zdziwiona ze jakos mi lekko sie mieszalo w misce. Ciekawa jestem co mi z tego wyjdzie. Zastanawiam sie czy na zrobic nowej porcji ciasta. Co mi wyjdzie napewno sie podziele informacja:) Jedno jest pewne to najlepszy piernik;););) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPomyłki zdarzają się najlepszym :) Daj znać, jak wyjdzie. Może okaże się, że powstanie jakieś ulepszenie ciasta? Kto wie? Pozdrawiam, ALeex :)
Usuń