wtorek, 5 marca 2013
Sałatka żydowska wg Aleex
Dziś zapraszam na kolejny przepis wyszperany w starym notatniku. Miałam przy nim adnotację, że to tradycyjna potrawa z kuchni żydowskiej. Jak można przeczytać, kuchnia żydowska jest oryginalna i bogata w różnorodne smaki i aromaty. W związku z diasporą żydowską kuchnia izraelska przyjmowała cechy, produkty oraz przyprawy kuchni innych narodowości. Dlatego na przykład w kuchni Żydów polskich można znaleźć interesujące, wręcz egzotyczne, połączenia smaków i przypraw.
Różne dania kuchni żydowskiej weszły na stałe do kuchni innych narodów, np. w polskiej popularny jest karp po żydowsku czy koszerna śliwowica, natomiast w austriackiej powszechny stał się strudel.
Kuchnia żydowska opiera się przede wszystkim na zasadzie koszerności, czyli czystości potraw. W związku z tym, kuchnia izraelska uchodzi za jedną z najbardziej rygorystycznych kuchni na świecie. Koszerność ma wpływ na wybór potraw, sposób ich przyrządzania, a nawet zjadania. Dlatego najpopularniejszymi mięsami w tej kuchni są baranina i wołowina, za to surowo zakazane jest spożywanie wieprzowiny oraz krwi. Każde danie musi być przygotowywane w oparciu o koszerność, np. słynna sałatka żydowska.
I na tę sałatkę dziś zapraszam. Istnieją różne jej wersje. Moja, oprócz składników podstawowych, którymi są ziemniaki i jajka, zawiera także ogórki. Dzięki nim potrawa nie jest mdła. Jeśli zasmakowała Wam moja sałatka ziemniaczana, ta także będzie Wam odpowiadać. Koniecznie spróbujcie. Jestem pewna, że podczas trwającego Wielkiego Postu, okazji będzie wiele.
Składniki:
• 5 jajek ugotowanych na twardo
• 5-6 ogórków kiszonych
• 6 średnich ugotowanych ziemniaków
• ½ cebuli
• ½ pęczka szczypiorku (białe cebulki z zieloną częścią)
• majonez
• sól, pieprz świeżo zmielony
Sposób przygotowania:
1. Ugotowane i obrane jajka pokroić w kosteczkę.
2. Szczypiorek i cebulkę posiekać drobniutko.
3. Ogórki pokroić w kostkę. Odsączyć na sicie.
4. Ziemniaki (wcześniej ugotowane i ostudzone) pokroić w kostkę.
5. Składniki wymieszać w miseczce.
6. Doprawić solą i świeżo zmielonym pieprzem.
7. Dodać majonez, wymieszać.
8. Podawać od razu, można też przechowywać w lodówce.
Smacznego.
Przepis dodaję do akcji:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie wiedzialam,ze ta salatka nazywa sie zydowska.Przygotowuje ja zawsze na wigilie,bo fajnie współgra ze sledziami,ktore w kilku wersjach przyrzadzam.Bardzo sie ciesze,ze ma nareszcie swoją nazwe.Serdecznie pozdrawiam.Mira
OdpowiedzUsuńSmacznie wygląda! Chwilowo w kuchni pałeczkę przejął mój starszy syn więc z pewnością wykorzysta ten przepis. Wczoraj po powrocie do domu czekała mnie niespodzianka B. upiekł "Pieguski" z Twojego przepisu.
OdpowiedzUsuńTen blog to skarbnica wspaniałych przepisów.
Pozdrawiam, R.G.
Widzę, Reniu, że B. ma wiele talentów ;) Będzie szczęściem dla swojej żony, bo wszechstronny mężczyzna to skarb. Zresztą przy takiej mamie, nie ma się co dziwić :)Pozdrów go ode mnie :) Pozdrawiam, Aleex
UsuńPS. Sałatkę polecam, naprawdę.
u mnie to śledziowa się nazywa bo jeszcze śledzie do niej wkrawam:)
OdpowiedzUsuńZe śledziami będzie śledziowa,a bez nich - tradycyjna żydowska :))) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńSwietny przepis, serdecznie wszysktim polecam! :)
OdpowiedzUsuń