czwartek, 31 maja 2012
Smażona cebula wg Aleex
Ten przepis nie jest dietetyczny, nie są w nim także ograniczone kalorie. I bardzo dobrze, bo nie wszystkim potrawom drastyczne ograniczenia kalorii służą. Tak też jest ze smażoną cebulą.
Ostatnio jechałam z moją koleżanką załatwić sprawy szkolne. Po drodze rozmawiałyśmy o ... czasie, który ucieka bezpowrotnie. Ja trochę ubolewałam, że zawsze przemyka mi maj, bo to matury w szkole, potem weekendowe sprawdzanie arkuszy od rana do wieczora i koniec miesiąca. Ania opowiadała o pewnych rytuałach służących zatrzymaniu czasu, wśród których jest smażenie cebuli razem z synem. Gdy to usłyszałam, w głowie natychmiast pojawił się pewien obraz: ja z siostrą przy kuchennym stole, mama obok nas i tata smażący cebulę. Nie jadłam jej od lat. Jakoś nie było okazji, ale chyba najzwyczajniej zapomniałam o tym daniu. Postanowiłam zrobić je od razu po powrocie. I co? Jak to co? Było pyszne! Polecam.
Składniki:
• 5 dużych cebul
• spory kawałek boczku (ok. 40 dag)
• kawałek słoniny (ok. 25 dag)
• sól
• pieprz
Sposób przygotowania:
1. Słoninę pokroić w kostkę, włożyć na patelnię i wytopić.
2. W tym czasie pokroić w kostkę boczek.
3. Cebulę pokroić w talarki.
4. Do słoniny dodać boczek, zrumienić na złoty kolor.
5. Dodać pokrojoną cebulę. Podsmażyć i dusić.
6. Cebulę doprawić solą i pieprzem do smaku.
7. Dusić na małym ogniu do absolutnej miękkości cebuli.
8. Podawać z pieczywem.
Smacznego.
poniedziałek, 28 maja 2012
Kurczak w curry wg Aleex
Niedawno odkryłam curry. Kiedyś nie przepadałam za tą wyrazistą przyprawą, ale w ciągu ostatnich tygodni zmienił mi się smak. Tak zupełnie bez przyczyny. Nagle doszłam do wniosku, że muszę przygotować coś z curry. Dario nie był zachwycony, nie przepada za tą mieszanką. Młody spróbował, ale danie też go nie zachwyciło. Za to mi bardzo odpowiada. Przygotowywałam je już kilka razy i zawsze smakuje dobrze. Warunek jest jeden – musimy lubić curry. To jest świetne z ryżem lub pieczywem. Polecam.
Składniki:
• podwójna pierś kurczaka
• ½ standardowego opakowania curry
• sól
• 1 łyżka skrobi kukurydzianej
Sposób przygotowania:
1. Pierś kurczaka umyć, pokroić w paski.
2. Kawałki kurczaka dokładnie obtoczyć w curry.
3. Podsmażyć na rozgrzanej patelni bez tłuszczu, uważając, aby nie przypalić curry.
4. Do podsmażonego mięsa wlać ½ szklanki (lub nieco więcej) wody. Można najpierw wlać wodę do miseczki, w której przyprawione było mięso. Lekko posolić.
5. Paski mięsa podgotować około 10 minut.
6. Skrobię rozpuścić w niewielkiej ilości zimnej wody. Wlać na patelnię, zagotować, zagęszczając potrawę.
7. Danie podawać gorące.
Smacznego.
piątek, 25 maja 2012
Ciasto toffi wg Aleex
Wczoraj dotarłam do domu późnym popołudniem, a raczej, żeby być w zgodzie z prawdą, wczesnym wieczorem. Miałam mnóstwo zajęć szkolnych i prywatnych. Od jutra też będę zajęta, bo przede mną sprawdzanie matur. Zmykam, aby się naszykować, a was zapraszam na obiecane ciasto z tego przepisu. Jest pyszne, ale... jego przygotowanie koniecznie trzeba rozłożyć na kilka dni. Aby świetnie smakowało w niedzielę, już w środę musimy upiec blaty, w piątek wieczorem lub najpóźniej w sobotę rano trzeba przełożyć je kremem śmietankowym i odstawić do lodówki, aby zmiękło. Ciacho jest pyszne. Piekłam je na komunię chrześniaka Gwiazdeczki i naprawdę wszystkim smakowało. Spróbujcie.
Składniki:
Ciasto:
• 50 dag mąki
• pół szklanki cukru pudru
• 15 dag miodu
• pół kostki masła lub margaryny
• 2 jajka
• cukier waniliowy
• 1 łyżeczka sody oczyszczonej
Krem:
• pół litra śmietany kremówki
• 3 łyżeczki żelatyny
Dodatkowo:
• 1 puszka mleka słodzonego skondensowanego (gotowana pod przykryciem 3 godziny) lub gotowa masa krówkowa z puszki
• 10 dag orzechów włoskich
Sposób przygotowania:
1. Z podanych składników zagnieść ciasto i podzielić je na 2 równe części.
2. Każdą część rozwałkować i wylepić nią dno blaszki o wymiarach 31x20 wyłożonej papierem do pieczenia.
3. Upiec dwa blaty w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni C. Każdy piec ok. 15 minut. Uwaga! Blaty najlepiej upiec 2-3 dni wcześniej, aby nieco zmiękły.
4. Blaty ciasta wystudzić na kratce.
5. Przygotować krem śmietankowy: Śmietanę ubić na puszystą masę. Żelatynę rozpuścić w minimalnej ilości gorącej wody, ostudzić, zmiksować ze śmietaną.
6. Kremem śmietankowym przełożyć dwa ostudzone (najlepiej już po leżakowaniu) placki.
7. Puszkę z masą krówkową otworzyć i wstawić do naczynia z wrzątkiem. Zostawić, aby masa zmiękła. Dokładnie rozmieszać.
8. Na wierzchu ciasta rozsmarować masę toffi.
9. Orzechy posiekać, posypać nimi wierzch ciasta.
10. Ciasto przechowywać w lodówce. Najlepiej smakuje, gdy poleży w lodówce ok. 1-2 dni.
Smacznego.
środa, 23 maja 2012
Potrawka drobiowo-pieczarkowa wg Aleex
Wróciłam do kuchni. Dziś wymyśliłam dukanowską potrawkę, na którą Was zapraszam. Bardzo fajnie smakuje połączenie mięsa drobiowego, czosnku, cebulki i pieczarek. Danie jest syte i całkowicie zgodne z zasadami diety. Polecam.
Składniki:
• 50 dag mielonego mięsa drobiowego
• 50 dag pieczarek
• 1 cebula
• 2 ząbki czosnku
• skrobia kukurydziana
• sól, pieprz
• natka pietruszki
Sposób przygotowania:
1. Na suchej patelni zeszklić z odrobiną wody pokrojone na kawałki pieczarki i cebulę pokrojoną w kostkę.
2. Doprawić solą i pieprzem.
3. Odparować płyn. Podsmażyć, delikatnie rumieniąc. Do składników na patelni wycisnąć czosnek.
4. Do pieczarek z cebulą włożyć mielone mięso. Dokładnie wymieszać.
5. Potrawę przełożyć do garnka. Zalać wodą i gotować ok. 15 minut.
6. 1 łyżkę skrobi rozmieszać z zimną wodą. Zagęścić potrawkę. Zagotować.
7. Do potrawki dodać natkę pietruszki. Danie podawać gorące.
Smacznego.
poniedziałek, 21 maja 2012
Dukanowskie chipsy wg Aleex
Cały weekend siedziałam przy sprawdzaniu arkuszy maturalnych. Oczywiście pracy było mnóstwo, poświęciłyśmy na poprawianie całą sobotę i niedzielę. W sobotę musiałam skończyć wcześniej, bo Młody miał bierzmowanie. Byliśmy w kościele wszyscy razem. Kiedy zobaczyłam przejętego syna, za którym stał, jako świadek, mój siwiuteńki tata, bardzo się wzruszyłam. Mój tata, dziadek Młodego, też był wzruszony, szczególnie tym, że Młody przyjął podczas sakramentu jego imię.
W niedzielę od rana sprawdzanie. Dopiero po ósmej wróciłam do domu. Za tydzień ciąg dalszy.
W weekend chłopaków przygarnęła mama, moja kuchnia świeciła pustkami. Za to od dziś pomału wracam do normalności. Po weekendowym jedzeniu przegryzek podczas poprawiania arkuszy, pora przeprosić się z dietą. Dziś zapraszam Was na ... chipsy. Tak, tak, nie pomyliłam się. Przepis znalazłam w książce „Dieta Dukana. Przepisy dla Polaków”. Żeby je zrobić, wystarczy kilka minut. Chipsy są doskonałą przekąską. Bardzo smakują wszystkim, nawet tym, którzy nie są na diecie. Polecam.
Składniki:
• dowolna ilość kiełbasy drobiowej lub innej dozwolonej wędliny
Sposób przygotowania:
1. Kiełbasę lub inną wędlinę pokroić na cieniutkie plasterki. Można też kupić wędlinę już pokrojoną. Polecam z Lidla kiełbasę krakowską drobiową (suchą). Jest świetna.
2. Plasterki rozłożyć na płaskim talerzu.
3. Tak przygotowaną kiełbasę wstawić do mikrofalówki na pełną moc na ok. 6 minut. Na początku będzie skwierczeć, potem wszystko się uciszy. Wtedy chipsy są gotowe.
4. Jeśli plasterki nie byłyby wystarczająco suche i chrupiące, dopiec w mikrofali przez ok. 2 minuty.
Smacznego.
Subskrybuj:
Posty (Atom)