piątek, 31 stycznia 2020
Dutch Baby – pieczony omlet naleśnikowy wg Aleex
Dutch Baby to pieczony omlet naleśnikowy. W smaku przypomina nieco angielski pudding, który robiłam z przepisu Nigelli Lawson. Tym razem przygotowałam go z przepisu Madame Edith, która podaje także historię tego dania. Dutch Baby bywa również nazywany „niemieckim naleśnikiem”, gdyż oryginalny przepis pochodzi podobno od niemieckich Pfannkuchen. Przypuszcza się, że Dutch Baby wymyślili niemieccy emigranci, którzy przybyli z Europy do USA. Inna wersja głosi, że naleśniki zostały wymyślone w Manca’s Cafe – restauracji z Seattle w pierwszej połowie XX w., w której córka właściciela uprościła nieco słowo „Deutsch” i zabrzmiało ono Dutch. Skąd wzięły się Dutch Baby? Nikt nie wie, ale to mało istotne. Ważne, że tak przygotowane naleśnikowe omlety są po prostu przepyszne: puszyste, delikatne, o niepowtarzalnej konsystencji. Przygotowuje się je z jajek i mąki dodawanej w odpowiednich proporcjach. Jej niewielka ilość sprawia, że w piekarniku Dutch Baby rośnie bez opamiętania, aby potem szybciutko opaść. A wówczas wystarczy mgiełka cukru pudru, troszkę serka waniliowego i owoce – i dzień zaczyna się wspaniale. Może wypróbujecie w ten weekend?
Składniki (na 3 porcje):
• 3 łyżki masła
• 3 duże jajka
• 3/4 szklanki mleka
• 1/2 szklanki mąki pszennej
• 1/4 łyżeczki soli
• 1 opakowanie cukru waniliowego
• 1 łyżka soku z cytryny
• sezonowe owoce
• cukier puder
Sposób przygotowania:
1. Piekarnik nagrzać do 200 stopni C w opcji góra-dół.
2. Przygotować 3 niewielkie naczynia do zapiekania. Włożyć do każdego po 1 łyżce masła.
3. Do piekarnika wstawić naczynia masła. Poczekać, aż masło się rozpuści i rozgrzeje.
4. Wszystkie składniki omletów ubić mikserem.
5. Masę na omlety przelać do gorących naczyń z masłem, równo ją rozdzielając na 3 porcje.
6. Naczynia wstawić do piekarnika i piec ok. 15-20 minut aż boki wyrosną i się zezłocą.
7. Omlety wyjąć z piekarnika i posypać cukrem pudrem.
8. Udekorować je owocami i serkiem. Opcjonalnie można podawać je też z konfiturą, serkiem mascarpone lub serkiem homogenizowanym.
Smacznego.
Kremówka wg Aleex
Wprawdzie styczeń się już kończy, ale jeszcze zdążyłam - witam Was w pierwszym miesiącu 2020 roku. Mam nadzieję, że dla nas wszystkich będzie on szczególnie szczęśliwy. Lata dwudzieste XX wieku były niezwykle radosne. Oby wiek XXI okazał się równie udany. Koniec roku to czas, który zawsze nastraja mnie nieco melancholijnie. Cieszę się na ten Nowy Rok, bo już wiem, że przyniesie nam mnóstwo radości. Ale przecież nadchodzące miesiące są też niewiadomą. Dlatego obiema rękami podpisuję się pod słowami Kai Kowalewskiej, która nadejście 2020 roku zapowiedziała w sposób niezwykły „Przyjdzie nowy. Bez żadnej rany jeszcze. Bez zadrapania. Będzie wolny od błędów i jasny, pełen pustych miejsc, kartek na marzenia, na plany. Będzie mógł przynieść wszystko i wszystko zmienić w sercu. Dziś jeszcze nie istnieje. Teraz go jeszcze nie ma. Jeszcze się nie przywitał. Jeszcze za wcześnie. Ale już gdzieś tam czuć jego oddech. Dłonie, którymi obejmie życie.
Przyjdzie nowy. Bez skazy. Pozwoli inaczej spojrzeć w przestrzeń. Zapełnić się milionami czułych pragnień, ludzi, słów, kaw, smaków. Nowy rok - nowa karta na życie i nadzieja na wszystko”.
Ta nowa karta zaczęła się u mnie potężnym choróbskiem, które wyłączyło mnie z funkcjonowania na 2 tygodnie, ale już powoli się z niego wygrzebuję. Mogę już zaproponować Wam kilka przepisów, które udało mi się ostatnio przetestować. Dzisiejszy znalazłam na stronie Onetu. No to zaczynamy kolejny rok z kulinarnymi przygodami. Zapraszam na kremówkę.
Składniki:
• 2 blaty gotowego ciasta francuskiego
• 750 ml mleka
• 200 g cukru
• 400 ml śmietanki kremówki 36%
• 1 opakowanie cukru waniliowego
• 9 żółtek
• 1,5 łyżki mąki pszennej
• 4,5 łyżki mąki ziemniaczanej
• 220 g masła
• cukier puder do posypania
Sposób przygotowania:
1. Rozgrzać piekarnik do 200 stopni w opcji góra-dół, wyłożyć formę papierem do pieczenia.
2. Rozwinąć jeden arkusz ciasta, ułożyć na blasze i ponakłuwać go widelcem.
3. Wstawić do piekarnika na 25 minut, a następnie wyjąć i odstawić go do ostygnięcia. Tak samo postąpić z drugim arkuszem ciasta.
4. Podczas studzenia ciasta przygotować masę kremową. Zagotować ¾ podanej ilości mleka z cukrem.
5. Do mleka dodać śmietankę, cukier waniliowy i zamieszać. Doprowadzić do wrzenia i zdjąć z ognia.
6. W miseczce wymieszać rózgą lub trzepaczką pozostałą porcję mleka (1/4 z całości) z żółtkami i obiema mąkami na jednolitą masę.
7. Powstałą mieszaninę przelać do gorącej masy mleczno-śmietankowej. Ponownie zagrzać i gotować na małym ogniu cały czas mieszając przez ok. 1-2 minuty, aż masa zgęstnieje.
8. Gorący, gęsty budyń zdjąć z ognia i odstawić do ostygnięcia.
9. Masło utrzeć na puszysty krem, a następnie cały czas miksując, dodawać stopniowo ostudzony budyń.
10. Wyłożyć powstały krem na jeden z upieczonych wcześniej blatów ciasta francuskiego i wyrównać jego powierzchnię. Zakryć drugim blatem i lekko docisnąć.
11. Ciasto wstawić do lodówki na co najmniej godzinę. Gotową kremówkę oprószyć cukrem pudrem. Przechowywać w chłodzie.
12. Podawać pokrojoną na porcje.
Smacznego.
Subskrybuj:
Posty (Atom)