niedziela, 24 października 2010
Jesienne ciasto ze starego zeszytu Aleex
Uwielbiam nigdzie się nie spieszyć. Powoli witać dzień, zaplanować nadchodzące godziny, by nadać kształt całej dobie. Rano, jeszcze z filiżanką kawy w ręce, siadłam na podłodze przed szafką. Musiałam być cichutko, by nie budzić chłopaków. Zdjęłam z półki brulion w szarej okładce. Pamiętacie mój stary zeszyt z przepisami? Dzisiaj znów sięgnęłam do niego. Okazał się prawdziwą skarbnicą świetnych receptur. Wertując kartki, znalazłam właśnie ten przepis na jesienne ciasto. Jest przepyszne. Pachnie cynamonem, jabłkami i orzechami, smakuje doskonale z filiżanką herbaty lub kawy. A ponieważ dzisiaj ma mnie odwiedzić mama, to ciasto na pewno umili nam popołudniową pogawędkę. Polecam.
Składniki:
• 4 jajka
• 1 szklanka cukru
• 2 szklanki mąki
• 2/3 szklanki oleju
• 1 szklanka grubo posiekanych orzechów (pekan, włoskich, laskowych)
• 1 łyżeczka sody
• 1 łyżeczka cynamonu lub przyprawy piernikowej
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 4 jabłka
Sposób przygotowania:
1. Jajka utrzeć mikserem z cukrem, dolać oliwę.
2. Dodać mąkę z proszkiem do pieczenia, sodę i cynamon.
3. Następnie dodać orzechy oraz obrane, pokrojone w plastry jabłka. Delikatnie wszystko wymieszać.
4. Piec w 180 stopni C przez około godzinę.
Smacznego.
Przepis dodany do akcji:
Sezon na jabłka
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
takie jesienne ciasto to ja mogłabym jeśc nawet podczas wiosny :)
OdpowiedzUsuńPiekłam swego czasu bardzo podobne ciasto, ależ było pyszne!!! uwielbiałam je i chyba muszę je przypomnieć moim domownikom.
OdpowiedzUsuńJa ocaliłam kawałeczek dla mamy, bo jak chłopcy wstali, to ciasto zaczęło znikać w zastraszającym tempie. Pyszne!
OdpowiedzUsuńFajne są takie stare zeszyty i przepisy.
OdpowiedzUsuńCiasto mnie zaintrygowało.
Ciekawa jestem jego smaku.
Pozdrawiam
Jestem antytalent kuchenny ;/ ale czasem coś jednak trzeba zrobić, ciasto z tak dokładną instrukcją nie wydawało się trudne, postanowiłam spróbować :) udało się wspaniale :) pyszności :):)
OdpowiedzUsuńGorąco polecam :) krążki cebulowe też się udały :) kto wie, może z instrukcjami Aleex jeszcze i ja.... na stare lata nauczę się gotować i piec :)
Pozdrawiam :)
Bardzo się cieszę, że mogę pomóc :))) Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńCiasto jest świetne, piekłam kilka razy. Cały Blog jest super. Chylę czoło. Pozdrawiam Bozena321
OdpowiedzUsuńdziś upiekłam...smaczne wyszło :)
OdpowiedzUsuńtylko zapewne troszke odmienne od twojego, bo jablka na tarce jak do mizerii i orzechy włoskie mielone...
ale mnie zachwyca :D
blaszka o średnicy 25cm będzie ok?
OdpowiedzUsuńBędzie ok :))) Pozdrawiam, Aleex:)
Usuńjajka to znaczy cale jajka czy bialka?? ;> pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJajka to jajka (całe). Gdyby chodziło o żółtka lub białka, to byłoby to wyraźnie zaznaczone w przepisie. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńA mnie wyszedł zakalec, ale i tak wszyscy zjedli . Co zrobiłam nie tak ?
UsuńJa znam to ciasto po nazwą "wiewiórka".
OdpowiedzUsuńJaki rozmiar blaszki byłby do tego ciasta najlepszy?
OdpowiedzUsuńlubię takie przepisy najpierw spróbować zrobić, a potem po swojemu modyfikować. Odkąd mam robota kuchennego to bardziej się chce to robić wszystko, kohersen mycook, polecam
OdpowiedzUsuń