czwartek, 28 października 2010
Panierowany camembert wg Aleex
Dziś na nic nie mam czasu. Od rana jestem w biegu. Najpierw praca, potem obiad, wieczorem aerobik. Z obawą patrzę na zegarek, bo jego wskazówki gnają jak oszalałe – zupełnie jak ja. Dla chłopców przygotowałam dziś szybciutką przekąskę. Zjedzą panierowany camembert na ciepło z odrobiną żurawiny. Jestem przekonana, że tak przygotowany serek na pewno zaspokoi ich ochotę na coś pysznego. Polecam.
Składniki:
• 2 serki camembert (lub tyle, na ile mamy ochotę)
• jajko
• bułka tarta
• oliwa
• żurawina
• sól
Sposób przygotowania:
1. Rozkłócić jajko na talerzu. Lekko posolić. Naszykować na drugim talerzyku bułkę tartą.
2. Z serków zdjąć papierki, lekko „porysować” ich skórkę widelcem.
3. Panierować serki w jajku i bułce, docisnąć panierkę.
4. Oliwę rozgrzać na patelni. Na rozgrzany tłuszcz kłaść serki, smażyć na wolnym ogniu na złoty kolor.
5. Podawać gorące z dodatkiem porcji żurawiny.
Smacznego.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
sama zjadłabym taki serek raz-dwa :)
OdpowiedzUsuńserowa elegancja.
OdpowiedzUsuńTaki ser zawsze kojarzy mi sie z nartami, zimą, stokiem... :(
OdpowiedzUsuńten ciągnący się roztopiony ser... bezcenne :)
OdpowiedzUsuńTen serek jest bardzo płaski, czy to przekrojony na pół jakiś dostępny w sklepach?
OdpowiedzUsuńNie, to zwykły serek kupiony w sklepie. Wydaje się tylko, że jest płaski, to chyba wina zdjęcia :)) Możesz przekroić serek, ale lepiej, jak z obu stron będzie "biała skórka". Ona zabezpiecza serek przed rozpłynięciem się podczas smażenia. Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńjakie pyszności! aż ślinka cieknie;)
OdpowiedzUsuń