wtorek, 26 października 2010
Kurczak Generał wg Aleex
Inspiracją do zrobienia takiego kurczaka był oczywiście program „Kuchenne rewolucje” i propozycja Magdy Gessler. Zastosowałam swoje ulubione przyprawy, pokombinowałam i oto jest – kurczak Generał jak malowany. Bardzo nam smakowało tak przyrządzone mięso. Było mięciutkie i soczyste z chrupiącą skórką i takim ciekawym posmakiem dodatków. Tylko musiałam je piec nieco dłużej niż tradycyjnie. Polecam.
Składniki:
• 1 duży kurczak
• oliwa
• przyprawy: do pieczonego kurczaka Kotanyi, słodka papryka, czosnek granulowany
• ziemniaki (dowolna ilość)
• jabłko
• 5 ząbków czosnku
• przyprawa do ziemniaków
• 1 mała butelka jasnego piwa
• sól
Sposób przygotowania:
1. Kurczaka umyć. Natrzeć go z zewnątrz i wewnątrz mieszaniną przypraw i oliwy. Odstawić do lodówki na kilka godzin lub na całą noc.
2. Na blaszce ułożyć obrane, pokrojone w ćwiartki ziemniaki, przekrojone na pół ząbki czosnku, ćwiartki jabłka ze skórką. Skropić je oliwą, przyprawą do ziemniaków.
3. Na środku blachy postawić otworzoną małą butelkę z piwem. Płynu powinno być 2/3 objętości. Na butelkę nadziać kurczaka, aby na niej „siedział”. Ważne, by w skórze szyjki zrobić nacięcie, żeby wylot butelki nie była zasłonięty.
4. Tak przygotowany drób wstawić do piekarnika. Piec w 180-190 stopni C około 2 godzin.
5. Po upieczeniu ostrożnie zdjąć kurczaka z butelki i podzielić na porcje. Uwaga!!! Mięso i butelka są gorące!!!
Smacznego.
Przepis dodany do akcji:
Kurczak na 1000 sposobów, Pomysły na smaczne obiady
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
U mnie też taki gościł :) bardzo delikatne mięsko.
OdpowiedzUsuńzawsze podoba mi się ten butelkowy kurczak :)
OdpowiedzUsuńMoja mama od lat robi takiego kurczaka. Cała rodzinka bardzo go lubi :) Ważne jest, żeby butelka z piwem nie była zimna bo może pęknąć w czasie pieczenia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńu mnie piekł się na puszce. Ja znam ten przepis z ksiązki Pascala:)Rzeczywiście, kurczak jest bardzo soczysty
OdpowiedzUsuńNam też bardzo smakował. Polecam i pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńJa tez tak robię kurczaka:) Ale do butelki wlewam wode:) Pyyycha:) A pokazała mi ten sposób Teściowa:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKurczak wyszedl bardzo dobry, soczysty i dobrze przyprawiony jednym slowem rewelacja. Dziekuje za przepis
OdpowiedzUsuńPYCHA!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńMy też go bardzo lubimy :)))
OdpowiedzUsuńZrobiłam takiego kurczaka ale piwo mi nie wykipiało. Po zdjęciu kurczaka były pełne butelki. Czy ktoś wie dlaczego?
OdpowiedzUsuńJak piwo nie kipi powinno dodać się szczyptę soli.
UsuńHmmm... ciekawe. Może temperatura była za niska??? Naprawdę nie wiem. Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńMi też piwo nie wykipiało.Nawet zwiększyłam temperaturę do 220stopni i nic:/
OdpowiedzUsuńmam w planach go przyrządzić, może napiszesz jakiej firmy ty piwo użyłaś skoro niektórym nie wykipiało? pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjad dodasz odrobinę soli do piwa to zacznie się "buzować" i piana będzie wypływać z butelki
OdpowiedzUsuńMoje pytanie dotyczy ziemniaków: czy wrzucić je na formę od razu czy może po jakimś czasie, jak kurczak już się zarumieni? Dwie godziny to nie będzie za długo aby opiec ziemniaki?
OdpowiedzUsuńDziękuje za wspaniałe przepisy, umilają nam każdą niedzielę :)
Pozdrawiam!
Marto - ziemniaki mają się UPIEC a nie opiec. Wkładam je na blaszkę surowe, dlatego pieczenie trwa długo. Jeśli chcesz użyć podgotowanych już ziemniaków, dodaj je w trakcie pieczenia kurczaka. Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńJutro stawiam Generała do piekarnika.
OdpowiedzUsuńGregory75
Pozdrawiam z Bielska-Białej
Mam nadzieję, że będzie smakował :))) Pozdrawiam, Aleex.
UsuńHej mam pytanie robiłam kurczaka ale niestety tak jak u wiekszosci piwo nie spływało i niewiem dlaczego a po dodaniu soli do piwa faktycznie piana sie zrobiła ale na krótko i potem znowu nic i szczerze nie było czuc ani troche piwa na miesku :(
OdpowiedzUsuńa z termoobiegiem czy bez?
OdpowiedzUsuńZależy od piekarnika - ten na zdjęciach jest pieczony w zwykłym piekarniku bez termoobiegu. Robiłam go także z termoobiegiem, wychodzi i tak i tak. Pozdrawiam, Aleex.
UsuńTwój komentarz będzie widoczny po zatwierdzeniu.
OdpowiedzUsuńtak pisze po wysłaniu posta pewno nie doda pani tego komentarza
tylko te pochlebne pani dodaje
trudno
trzeba jednak powiedzieć że prawie w każdym przepisie jest mnóstwo chemii teraz w czasach kiedy promuje się zdrowe jedzenie glutaminian sodu nie wskazany !!!!!!!
Proszę Pani/ Pana - ja wyrosłam już z wieku, w którym musiałabym budować swój wizerunek manipulując komentarzami. Publikuję zdecydowaną większość. Odrzucam brednie typu: " Po upieczeniu nie nadawało się do jedzenia" - pod przepisem na galaretkę z owocami. To prawda, że większość z komentarzy jest pozytywna z prostego powodu - przepisy są zawsze sprawdzone. Widocznie moim czytelnikom odpowiadają.
UsuńMam jednak zasadę, że podejmuję dyskusję z osobami, które się przedstawiają, a nie z tymi, które są Anonimami.
Co do "mnóstwa chemii" w przepisach - wyraziła Pani/ Pan swoje zdanie. Ja mam inne. Sądzę, że każdy pozostanie przy swoim. Jestem przekonana, że Internet jest tak obfitym zbiorem różnorodnych przepisów, iż na pewno Pani/ Pan znajdzie wśród nich swoje miejsce z wyłącznie zdrowym jedzeniem. Życzę powodzenia podczas szukania.
Pozdrawiam, Aleex.
Witam. Chce zrobic takiego kurczaka ale nie wiem jakiej objętości ma byc piwo? 0,5 litra czy 0,33 litra? piec na najnizszym poziomie? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam. Na jakim poziomie piec kurczaka? obie grzałki maja byc właczone? Pozdrawiam i prosze o odpowiedz
OdpowiedzUsuńJa piekę kurczaka w opcji : dolna grzałka + termoobieg. Wstawiam go na najniższy poziom piekarnika, bo na inny się nie mieści - jest za wysoki. Pozdrawiam, Aleex :)))
UsuńDziękuje za odpowiedz :) czy piwo moze byc pol litrowe i czy wstawiac kurczaka do zimnego czy nagrzanego piekarnika? Pozdrawiam...Ps. Twoje przepisy są rewelacyjne!!!
OdpowiedzUsuńWłaśnie go pieke w temperaturze 190 stopni (grzałka dolna plus termoobieg) i piwo mi nie wycieka mimo tego ze dodalam soli. Co jeszcze moge zrobic? Piecze sie pol godziny i juz jest przypieczony
OdpowiedzUsuńOkryj kurczaka folią, aby się nie spalił. Możesz trochę obniżyć temperaturę. Folię zdejmij chwilę przed końcem pieczenia. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńDroga Aleex podasz nazwę piwa na jakim robisz tego kurczaka???
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Szymon
bardzo podoba mi sie Pani przepis ;-)
OdpowiedzUsuńale rowniez podpisuje sie pod prosba o podanie nazwy piwa, które najlepiej sie sprawdza (tzn pieni sie).
pozdrawiam,
Irmina
Marka piwa jest obojętna. Ważne, aby butelka była mała 0,3 litra i ze szkła. Ono rozgrzewa się podczas pieczenia, rozgrzewa piwo, a ono się pieni. Pozdrawiam, Aleex.
UsuńWitam.
OdpowiedzUsuńMój kurczak piekł się na butelce 0,5 litra, tak jak podałaś w przepisie zostawiłam w niej 2/3 płynu jednak piwo się nie wylewało z butelki w trakcie pieczenia :( po wyjęciu z piekarnika było w niej tyle samo piwa co przed włożeniem. Kurczak jednak wyszedł pyszny i soczysty.
Ziemniaczki musiałam jednak wyciągnąć wcześniej bo by się całkiem spaliły.
Piekłam z termoobiegiem w temperaturze 180-190.
Pozdrawiam
Dorota
tej musisz otworzyć te piwo, to wycieknie i będzie git/ ;)
OdpowiedzUsuńpozzdrawiam Aneta
Kurczak bardzo smaczny!Tylko PIWKO SIĘ NIE WYLEWAŁO !!!
OdpowiedzUsuńchyle czoła bardzo pyszny wyszedł smacznego panie generale;)) hihi
OdpowiedzUsuńPomysł na takiego kurczaka zrodził się w Naszej rodzince po kuchennych rewolucjach. Faktycznie - palce lizać, nie dość że jest super soczysty to jeszcze otacza go niesamowicie chrupka skórka. Polecam!
OdpowiedzUsuńZapisuję przepis i robię na niedzielę:) Mam nadzieję, że piwko wykipi. Bardzo lubię Pani przepisy. Pani szynka świąteczna jest u nas nie tylko od święta :)
OdpowiedzUsuńJa piekę na półlitrowej butelce napełnionej do pełna i nie musi to być piwo ostatnio miałam własny do butelki sok, pomarańczowy i też był super, grzałka Góra dół bez termoobiegu w temp 200
OdpowiedzUsuń