sobota, 16 października 2010
Porterówka wg Aleex
Ostatnio Dario wrócił z pracy i od progu oznajmił, że ma dla mnie niespodziankę. Okazało się, że przyniósł mi do spróbowania Porterówkę. Spróbowałam – pycha. Od razu zapytałam, czy ma też przepis. Jasne, że miał. Dostał go od swojego kolegi (P. - wielkie dzięki). Ponieważ alkohol jest naprawdę pyszny, dzielę się z Wami tą recepturą. Porterówka jest dość słodka, jeśli ktoś woli bardziej wytrawną wersję, może zmniejszyć ilość cukru. Polecam.
Składniki:
• 1 l piwa Porter (najlepiej Żywiec)
• ½ l spirytusu
• 1 szkl cukru białego
• 1 szkl cukru brązowego
• 1 duży cukier waniliowy
Sposób przygotowania:
1. Piwo zagrzać, odgazować, ale nie dopuścić do zagotowania. Rozpuścić w nim cukry. Ostudzić.
2. Do chłodnego piwa dolać spirytus. Wymieszać. Odstawić na kilka dni.
3. Porterówka najlepiej smakuje po 2 tygodniach.
Polecam.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
świetna! skoro słodka to mi pewnie by posmakowała :)
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za mocnymi alkoholami, ale Porterówka mi smakuje. Słodycz łagodzi moc trunku. Polecam, Aleex.
OdpowiedzUsuńSuper!!! Robiłam już dwa razy, wszyscy, którzy spróbowali trunku byli dobrego zdania.
OdpowiedzUsuńCzęsto korzystam z Pani przepisów, są dokładne i (co ważne) już wypróbowane, więc nie sprawiają zawodu.