niedziela, 11 czerwca 2017
Zupa krem z borowików wg Aleex
Nie umiem się odnaleźć. Czy u Was też czas pędzi jak szalony? Moje dni mijają błyskawicznie, ale tak to jest, gdy człowiek dołoży sobie obowiązków. Moja fascynacja polskim kolagenem i spektakularne efekty jego działania, absorbują mój wolny czas. Chcę wiedzieć o nim jak najwięcej, więc szkolę się, czytam i dowiaduję o detalach. Ale to tylko część moich zajęć. Najważniejsza i zajmująca najwięcej czasu jest, oczywiście, szkoła. A ona w dobie reformy jest bardzo wymagająca – nowe ustawy, przepisy, rozporządzenia. Nowa organizacja roku szkolnego, nowa podstawa programowa, nowe klasyfikacje zawodów – to wszystko wymaga ogromnego zaangażowania. No więc angażuję się – i w obowiązki, i w pasje. I w związku z tym mój czas galopuje, a ja marzę, by doba rozciągnęła się jak guma i liczyła przynajmniej 48 godzin. Marzenia dobra rzecz… Niestety, nie ma szans na ich realizację w tym zakresie, więc walczę z czasem codziennie, negocjując, bym miała go jak najwięcej. Niekiedy uda mi się urwać jeszcze jedną godzinę snu. Robię to, szczególnie teraz, przed końcem roku szkolnego, gdy muszę sprawdzić dodatkowe klasówki czy testy.
Na szczęście czasami na horyzoncie pojawia się wolny weekend, podczas którego mogę dopieścić rodzinę. Tym chętniej to robię, kiedy odwiedzają nas dzieci. Lubię gotować i piec dla swoich bliskich. Ponieważ mijający weekend spędzaliśmy poza domem, musiałam przygotować coś łatwego i szybkiego. Wybrałam zupę krem z borowików. Skorzystałam z kupionych mrożonek, które mają naprawdę dobrą jakość. Oczywiście, jeśli nie chcecie, nie musicie ich kupować, można użyć tych domowych albo po prostu świeżych produktów. Efekt za każdym razem będzie znakomity. Polecam.
Składniki:
• 1 duże udko kurczaka lub kilka skrzydełek
• 2 marchewki
• 1 pietruszka
• kawałek selera
• kawałek pora
• 4-5 ziemniaków
• mrożone borowiki, ok. 15 dag
• natka pietruszki
• kostka grzybowa
• sól, pieprz
Uwaga: warzywa I grzyby można zastąpić 1 opakowaniem mrożonej zupy borowikowej, ja tak zrobiłam.
Sposób przygotowania:
1. Z udka lub skrzydełek ugotować wywar.
2. Gdy mięso będzie już miękkie, wyjąć je na talerz.
3. Oddzielić mięso od kości. Mięso dodać do wywaru.
4. Do wywaru dodać warzywa starte na tarce jarzynowej I około 5 dag grzybów pokrojonych na kawałki. Ponieważ ja użyłam mrożonej zupy borowikowej, z mieszanki powybierałam kawałki grzybów, a resztę dodałam do wywaru. Doprawić solą i pieprzem.
5. Gdy warzywa będą już miękkie, odlać do garnuszka dużą część wywaru. W garnku pozostawić warzywa i trochę bulionu. Zmiksować na dość gęsty krem. Gęstość zupy regulować ilością dolewanego bulionu, który wcześniej odlaliśmy.
6. Do kremu dodać kawałki grzybów, kostkę grzybową. Gotować jeszcze ok. 5-7 minut.
7. Podawać gorący krem tak, aby w każdej porcji były kawałki borowików. Ozdobić natką pietruszki.
Smacznego.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pojemność garnka jaka jest ?
OdpowiedzUsuńOkoło 1,5 litra. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńDziękuję. Również pozdrawiam :)
Usuń