niedziela, 17 lipca 2016
Panna cotta wg Aleex
A do sosu muślinowego znakomicie pasuje pyszny włoski deser – panna cotta znaleziony w kuchni u poli. Panna cotta, z włoskiego gotowana śmietanka, to rodzaj deseru pochodzącego z północnych Włoch (wymienia się regiony Emilia Romania, Piemont lub Toskania). Śmietanę podgrzewa się razem z żelatyną oraz różnymi dodatkami (wanilia, mus owocowy, skórka cytrusowa), a następnie wylewa do okrągłej foremki. Po przestudzeniu otrzymaną w ten sposób babeczkę wykłada się do góry dnem i przybiera, najczęściej owocami oraz sosem owocowym. Ja proponuję podanie deseru z muślinowym sosem truskawkowym. Panna cotta jest pyszna. Znakomita na letnie dni.
Składniki:
• 270 ml śmietanki 30%
• 270 ml mleka (2% lub 3,5%)
• 3 pełne łyżki cukru pudru
• laska wanilii
• 1,5 - 2 łyżki żelatyny
• 4 łyżki wody
Sposób przygotowania:
1. Żelatynę zalać 4 łyżkami wody i odstawić, żeby napęczniała.
2. Mleko i śmietanę wlać do rondelka, dodać wyskrobane ziarenka wraz z laską wanilii oraz cukier puder, wymieszać i doprowadzić do wrzenia na małym ogniu.
3. Gotować kilka minut, od czasu do czasu mieszając, aby mieszanka się nie przypaliła.
4. Żelatynę podgrzać i rozpuścić.
5. Rondel odstawić z gazu, dodać żelatynę i dokładnie wymieszać.
6. Śmietankę przelać do miseczek lub filiżanek. Najlepiej przelać przez sitko, aby wszelkie drobinki po gotowaniu laski wanilii nie dostały się do deseru. Waniliowe ziarenka na pewno i tak będą widoczne.
7. Deser odstawić do wystygnięcia, a następnie wstawić do lodówki na parę godzin, a najlepiej na całą noc.
8. Przed podaniem deseru miseczkę z panna cottą zanurzyć na parę sekund w gorącej wodzie, następnie wyłożyć deser na talerz do góry dnem i podać z dodatkami.Ilość żelatyny można regulować w zależności od tego, czy lubimy mniej lub bardziej ścisłe desery. W upalne dni lepiej dodać więcej żelatyny.
Smacznego.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ładne foremki :)
OdpowiedzUsuńGdzie kupiłaś foremki? Sama szukam podobnych do swojej kuchni i nie mogę znaleźć niczego ciekawego, wszędzie same oklepane wzory. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTe foremki kupiłam w Lidlu jakiś czas temu. Od czasu do czasu się pojawiają (widuję je). Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńCzytam, obserwuje i gotuje z panią od kilku lat Najlepszy blog z przepisami Takie dla ludzi przepisy
OdpowiedzUsuńhttp://po-rodzinie.blogspot.com/
Bardzo dziękuję :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńAleż to pięknie wygląda, mam nadzieje, żę znajdę, co najmniej podobne formy :P;)
OdpowiedzUsuńSmakowity deserek
OdpowiedzUsuńNie robiłam jeszcze tego deseru, a taki jest teraz popularny. Muszę koniecznie spróbować...
OdpowiedzUsuńPolecam, jest idealny na lato. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńWitam, czekam na ciekawe przepisy na thermomix:)
OdpowiedzUsuńSą w przygotowaniu. Wkrótce się pojawią. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWow. Wygląda bajkowo. Muszę w weekend przetestować. Na pewno bardzo smaczne.
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis :)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie, a tam 52 triki kuchenne, które ułatwią Wam gotowanie. Na pewno o większości nie mieliście pojęcia!
Wygląda fantastycznie, te foremki są super, mam tylko takie zwykłe silikonowe formy do babeczek.
OdpowiedzUsuńAleex gdzie nowe przepisy? Kiedyś uwielbiałam tu wpadać, niestety teraz nie ma po co,same stare przepisy,a nowości jak na lekarstwo. Rozumiem ze można nie mieć czasu przez tydzień lub dwa,każdy ma swoje obowiązki.ale przez ponad miesiąc nie dać wpisu? To po co wogole bloga prowadzic
OdpowiedzUsuńMasz rację - blog to wpisy i nie każdy może go prowadzić. Właśnie odkurzam kąty mojej kuchni i znów będzie po co zaglądać. Mylisz się w jednym - przerwa nie zawsze jest spowodowana brakiem czasu. Niekiedy w życiu pojawiają się problemy, których rozwiązanie staje się najważniejsze. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńDroga Aleex, nie chciałam urazić, rozumiem że każdy ma jakieś sprawy które są e danym momencie priorytetem.poprostu uwielbiam Twój blog, przepisy, wprowadzenia do przepisów,a ilekroć ostatnio nie zajrzałam nie było nic nowego a uwielbiam czytać nowe opisy które dodajesz.. Serdecznie pozdrawiam
UsuńAleż nie uraziłaś mnie :) Każdy z nas ma czasami tendencję do pochopnej oceny innych. Nic się nie stało, miło mi, że mam czytelników, którzy na mnie czekają :) Pozdrawiam, Aleex :)
Usuń