niedziela, 10 września 2017
Szarlotka Apple Pie wg Aeex
Początek września zawsze jest absorbujący. W tym roku jednak mam wrażenie, jakby robota była nie do przerobienia. Znacie to uczucie, kiedy wydaje się, że już niby wszystko jest zapięte na ostatni guzik i … nagle bum! Misterny plan wali się i trzeba wszystko zaczynać od początku. W minionym tygodniu doświadczyłam takiej sytuacji kilka razy. W piątek powiedziałam sobie : DOŚĆ! Już naprawdę nie miałam siły. Dawno nie wychodziłam z pracy z takim uczuciem zmęczenia po całym tygodniu. Ale miałam także plan – w weekend muszę odpocząć! I udaje mi się go realizować. Sobota była absorbująca, ale świetna, spędziliśmy czas poza domem, na łonie przyrody, ze znajomymi. Były rozmowy, żarty, wygłupy – słowem prawdziwy relaks. Dzisiaj dzień ciągnie się leniwie – obiad, na który zrobiłam m.in. przepyszną zupę pomidorową ze świeżych pomidorów, potem ciasto, znalezione na kwestii smaku, na pyszny deser. Obiad pewnie już macie, ale może skusicie się na deser? Zapraszam.
Składniki:
Ciasto:
• 450 g mąki pszennej tortowej
• 6 łyżek cukru pudru
• szczypta soli
• 200 g zimnego masła
• 90 g zimnego smalcu
• ok. 3 - 4 łyżki zimnej wody
Nadzienie:
• 2 kg jabłek szarlotkowych
• 2 łyżeczki cynamonu
• 8 łyżek brązowego cukru
• 1 op. cukru wanilinowego
Sposób przygotowania:
1. Tortownicę o średnicy 26 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Posmarować masłem.
2. Mąkę przesiać do miski, dodać cukier, sól i pokrojone na kawałeczki masło oraz pokrojony smalec.
3. Zmiksować mikserem (mieszadłem - łopatką) przez około 30 sekund aż powstaną drobne okruszki ciasta (można też rozetrzeć wszystko palcami lub siekać na stolnicy jak ciasto kruche). Ja miksowałam w Thermomixie.
4. Dodać wodę i jeszcze przez chwilkę miksować lub zagniatać ręką, aż ciasto zacznie łączyć się w większe kawałki.
5. Złączyć je wszystkie w kulę. Rozpłaszczyć na 2 placki, zawinąć w folię i włożyć do lodówki na ok. pół godziny.
6. Pierwszą część ciasta rozwałkować na placek większy niż średnica formy, podsypując stolnicę i wałek mąkę.
7. Ciastem wyłożyć spód i boki formy.
8. Jabłka obrać, usunąć gniazda nasienne, pokroić na cieniutkie plasterki (max. 3 mm). Włożyć do większej miski, dodać cukier, cynamon, cukier wanilinowy i wymieszać.
9. Piekarnik nagrzać do 180 stopni C. Drugą część ciasta rozwałkować na placek o wymiarach formy. Jabłka wyłożyć na spód z ciasta, przykryć rozwałkowanym ciastem, docisnąć brzegi, delikatnie je sklejając.
10. Nożem przebić ciasto w 4 - 5 miejscach i wstawić do piekarnika. Piec na złoty kolor przez 60 minut.
11. Posypać cukrem pudrem, można podawać z lodami.
Smacznego.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Witaj Aleex.Ale mi smaku narobiłaś. Jeszcze nie zrobiłam warkocza z malinami a tu szarlotka. Jak tu nie przytyć. Pozdrawiam Edyta.
OdpowiedzUsuńDZIEN DOBRY
OdpowiedzUsuńA JAK NIE MAM SMALCU TO CZYM MOGE GO ZASTAPIC ,?
Witam, jakich jabłek Pani użyła do tej szarlotki? Chciałabym upiec to ciasto i żeby efekt był taki jak na Pani apetycznych zdjęciach:) a nie jestem pewna jakich szarlotkowych jabłek Pani użyła (papierówki, renety, antonówki...?)
OdpowiedzUsuńZ góry dziękuję za odpowiedź
Kasiu - wybierz jabłka o miękkim, kruchym miąższu. One szybko rozpadną się podczas pieczenia i smażenia. Ja najczęściej sięgam po szarą renetę, ale w tym przepisie są wykorzystane zwykłe czerwone jabłka, które dostaniesz w każdym sklepie spożywczym. Pozdrawiam, Aleex :)
Usuń