No to się porobiło. Koronawirus, który do tej pory był czymś odległym i mało realnym dotarł do Polski. Przez dwa tygodnie siedzę w domu, bo szkoły zostały zamknięte. Zdecydowałam, że kwarantanna będzie dotyczyła wszystkich pracowników. Administracja pracuje zdalnie, nauczyciele uczą zdalnie, wszyscy są w domach, żeby nie kusić losu. Nie wpadam w panikę, ale robi się niebezpiecznie i trzeba wykazać się zdrowym rozsądkiem. Dbając o siebie, dbamy o innych i dajemy sobie szansę na przetrwanie tej nietypowej sytuacji.
Skoro jestem w domu, to oczywiście gotuję. Szukam przepisów, sprawdzam receptury, przerabiam je i kombinuję, jak je ulepszyć, by smak potrawy był doskonały. Ostatnio trafiłam na bardzo ciekawy przepis. Zrobiłam kotlety ruskie, które bardzo nam smakowały. Polecam, bo robi się je łatwo, a efekt końcowy jest naprawdę, naprawdę pyszny. Wypróbujcie w swoich domach, bo warto.
Składniki:
• 1 kg obranych ziemniaków
• 250 g białego sera
• 1 duża cebula
• 2 jajka
• 3/4 szklanki mąki pszennej
• bułka tarta
• olej
• sól, pieprz
Sposób przygotowania:
1.Cebulkę pokroić w drobną kostkę i zrumienić na niewielkiej ilości oleju. Przełożyć do miseczki i zostawić do ostygnięcia.
2. Ziemniaki ugotować w osolonej wodzie.
3. Gorące ziemniaki rozgnieść dokładnie kopystką lub przecisnąć przez praskę. Zostawić do ostudzenia.
4. Do lekko ciepłych ziemniaków dodać jedno jajko, ser i cebulę. Wyrobić z tych składników ciasto.
5. Formować z masy kotleciki wielkością podobne do mielonych.
6. Kotleciki panierować w jajku i w bułce.
7. Smażyć na oleju na złoty kolor.
8. Podawać z ulubionymi dodatkami.
Smacznego.
Hi Aleex,a co z maka robimy bo w przepisie jest.Pozdrawiam Ella:)))
OdpowiedzUsuńAleś mi smaka narobiłą zwłaszcza że ja uwielbiam farsz ruskich , tule że muszę jeszcze poczekac bo mam generalny remont kuchni liczę na to że w środę już będzie koniec zostanie jedynie przywóz szafek i montaż i liczę że kwarantanna się do tego czasu zakończy
OdpowiedzUsuńSwietny przepis Dziekuje i pozdrawiam Alicja
OdpowiedzUsuńTrochę przypalone, ale to nic zapewne następnym razem się uda:)))
OdpowiedzUsuńZapomniała Pani w treści przepisu o mące ;) Właśnie zrobiłam te kotlety, bo zostały mi ziemniaki z wczoraj z obiadu i są bardzo smaczne :)
OdpowiedzUsuńHejka ! Bardzo sie pokusiłam na te kotleciki wiec prosze daj mi znac co z mąká bo nie wspominasz hdzie ja dodac, czy to ciasta czy do panierowania. Dziekuje z gory i dziekuje za inspitację od lat ! Wszusrkiego dobrego aga
OdpowiedzUsuńDziękuję za przepis 😊.
OdpowiedzUsuńA mąka do czego jest potrzebna?
OdpowiedzUsuńA co zrobić z mąką pszenną.
OdpowiedzUsuńBardzo smakowicie wygląda, dziękuję za ciekawy przsepis
OdpowiedzUsuńWracaj do nas Kobietko :)
OdpowiedzUsuńRok szkolny się zaczął, myślałam, że pokaże się wreszcie jakiś post po wakacjach, a tu nadal cisza...
Martwię się o Panią!
Bardzo, ale to bardzo fajny pomysł. Kotlety ruskie w Twoim wydaniu zachwyciły u mnie w domu dosłownie każdego! Dzięki za pomysł i przepis:*
OdpowiedzUsuń