Kiedy Dario wstał, jeszcze ciepłe oponki oprószone mgiełką cukru pudru były gotowe do zjedzenia. Drugą porcję zawieźliśmy Maluszkom do Lublina. Dzieciaki były zachwycone. Mam nadzieję, że i Wam będą smakować. Polecam.
Składniki:
• 270 g mąki pszennej
• 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
• 250 g białego sera, użyłam półtłustego
• 1/3 szklanki cukru
• 1 opakowanie cukru wanilinowego
• 2 żółtka
• 100 g gęstej śmietany 18%
• około 1 litr oleju do smażenia lub 1 kg smalcu
Sposób przygotowania:
1. Mąkę z sodą przesiać na stolnicę.
2. Zrobić w mące wgłębienie i dodać cukier, cukier wanilinowy, żółtka oraz śmietanę.
3. Do składników dodać przeciśnięty przez praskę lub zmielony ser.
4. Wszystkie składniki połączyć i zagnieść gładkie ciasto.
5. Ciasto wyłożyć na stolnicę oprószoną mąką i rozwałkować na placek o grubości około 1 - 1,5 cm.
6. Wierzch ciasta również oprószyć mąką, aby się mniej kleił.
7. Wyciąć szklanką kółka o średnicy około 6 - 7 cm, w środku nakrętką wyciąć mniejsze kółeczka.
8. Tłuszcz rozgrzać do około 175 stopni C.
9. Wkładać po kilka oponek i smażyć na złoty kolor przez około 1 minutę z każdej strony.
10. Oponki odsączać na ręczniku papierowym.
11. Przestudzone oponki oprószać cukrem pudrem z cukrem waniliowym.
Smacznego.
Na czy pani smaży oponki
OdpowiedzUsuńTe smażyłam na oleju rzepakowym, ale równie dobrze sprawdza się smalec, Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitam często zaglądam na twojego bloga , właśnie
OdpowiedzUsuńwypróbowałam Twój przepis na oponki serowe jest świetny oponki wyszły jak z ciastkarni już znikają moje dzieci są zachwycone .Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
Agnieszka
Cieszę się, że smakowały. Ja część jeszcze ciepłych zawiozłam wnukom. też szybko znikały :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńMoja Mama takie robiła. Pyszne wspomnienie dzieciństwa. Pozdrawiam serdecznie. Dorota
OdpowiedzUsuńDoroto może przyszedł czas, aby przejąć od mamy tradycję rodzinną? Polecam i pozdrawiam, Aleex :)
UsuńPyszne oponki idealne na tłusty czwartek ;)
OdpowiedzUsuńOd wielu lat korzystam z Pani przepisów zawsze się udają sernik na zimno jadły moje dzieci 10 lat temu wg Pani przepisu jutro odwiedzą mnie wnuki a dla nich bo to malutkie szkraby beda oponki bardzo dziękuję za Pani blog robi Pani kawał dobrej roboty będę korzystać zawsze z tych przepisów serdecznie pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za tak miłe słowa. Mam nadzieję, że oponki smakowały. Moje wnuki też za nimi przepadają :) Pozdrawiam serdecznie, Aleex :)
Usuń