.

.

niedziela, 3 października 2010

Wyśmienite zrazy z wołowiny wg Aleex





Dzisiaj zapraszam Was na pyszne zrazy z wołowiny. Niektórzy na Śląsku nazywają je roladami, ponieważ jest to tradycyjne danie kuchni regionalnej. Te zrazy przygotowuję w mojej kuchni od dawna, moja rodzina zawsze entuzjastycznie reaguje, kiedy pojawiają się na talerzu. A ponieważ niedzielę spędzam w domu a nie w pracy, nareszcie mogę skupić się na gotowaniu smakołyków. Spróbujcie…

Składniki (dla 4 osób):


• 4 plastry wołowiny bez kości
• 4 plastry boczku
• cebula
• musztarda
• ogórek kiszony
• mąka
• olej
• przyprawy: sól, pieprz, wegeta

Sposób przygotowania:

1. Plastry mięsa opłukać, rozbić tłuczkiem do mięsa.
2. Na każdym rozłożyć plaster boczku, posmarować go musztardą, położyć ćwiartkę ogórka i pokrojoną w "piórka" cebulę.
3. Zrazy zwinąć (można umocnić je nitką lub wykałaczką, aby się nie rozpadły podczas smażenia), obtoczyć w mące i zrumienić z każdej strony na silnie rozgrzanym tłuszczu.
4. Zrazy podlać wodą, doprawić wegetą, ewentualnie można dodać maggi lub kostkę pieczeniową.



5. Dusić na małym ogniu około 1-1,5 godziny. Podczas duszenia odwracać zrazy.
6. Sos można zagęścić mąką. Podawać z ziemniakami lub pieczywem.



Smacznego!

Przepraszam za słabą jakość zdjęć, przy najbliższej okazji postaram się je wymienić.

10 komentarzy:

  1. oj tak...rolada śląska ,coś wspaniałego , u mnie w domu bardzo często gości:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Robię identycznie! ;)
    I również w niedzielę zajadaliśmy się zrazami!
    Niebo w gębie!
    Polecam

    OdpowiedzUsuń
  3. Mogę sobie darować boczek? Nadal będzie smaczne?

    Pozdrawiam
    Ane

    OdpowiedzUsuń
  4. Ane - zamiast boczku możesz użyć jakiejś wędzonki (np. szynki). Wtedy zrazy mają fajny posmak. Jeśli jednak zrezygnujesz z tego dodatku, też powinny być smaczne. Pozdrawiam, Aleex.

    OdpowiedzUsuń
  5. czy jak dodam ogórka konserwowego zamiast kiszonego to zepsuje smak?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powinien być kiszony, to już tradycja :))) Pozdrawiam, Aleex :)

      Usuń
  6. Witam. Pochodzę ze śląska- dokładnie z Rudy Śląskiej. Prawdziwa rolada to: boczek pomieszany z mięsem lub kiełbasą i nie plaster, a w kostkę pokrojone lub zmielone. Rolada ma być farszem wypchana na max i duuuża. Nie podaje się jej tak jak Ty to piszesz z kartoflami lub chlebem. Tak to podać możesz już tylko sam sos jak Ci zostanie ( a jest jak poezja, lepszego sosu nie ma na świecie). To jest niedzielny obiad śląski jeśli już masz ochotę podać rolady. Nie obrażaj rolad ( kartofle i chleb), jak już robisz ro rób tak aby to miało ręce i nogi, nie po łebkach. My tak robimy, to jest całe misterium obiadowe. Do obiadu potrzebne są Rolady, Kluski śląskie białe lub ciemne z dziurką, modro kapusta gotowana ewentualnie kiszona zasmażana no sos , sos i jeszcze raz sos. Jak tak zrobisz to możesz powiedzieć, że jadłaś po śląsku i dowiesz się jak długo trzeba robić taki obiad i dlaczego jest na śląsku tak celebrowany. Kartofle, chleb? Fuj to się gryzie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nazwa przepisu brzmi : zrazy z wołowiny. Dziękuję Ci za cenne uwagi dotyczące śląskich rolad, na pewno ktoś je wykorzysta. Przykro mi, że traktujesz mnie jak ignoranta kulinarnego, uwierz, że nie muszę dowiadywać się, jak długo przygotowuje się różne posiłki ani jak niektóre z nich smakują. No cóż, może dobrze, że nie wszyscy ludzie mieszkający na Śląsku w taki sposób jak Ty wyrażają swoje zdanie.... Pozdrawiam, Aleex.

      Usuń
  7. Bardzo trafna riposta - zadufanie w sobie tej pani z 13:36 jest porażające.
    Ja różnie nadziewam zraziki wołowe.Próbuję różnych przepisów i smaków
    Ludzie powinni być otwarci na siebie i na innych nie tylko akceptować to co ja robię jest cacy
    a inne be. Jednym smakuje '' juśka" z duszenia rolad a inni wolą rozpływające się w ustach
    wołowe zraziki. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. A jaką część wołowiny będzie najlepsza na zrazy?

    OdpowiedzUsuń