wtorek, 23 października 2018
Marynowane maślaki wg Aleex
Mam za sobą cudowny weekend w Gdyni. Razem z dziewczynami pojechałyśmy nad morze, na konferencję organizowaną przez naszą firmę Perfect Coll. Było świetnie. Dwa dni wypełnione wykładami, rozmowami, szkoleniem i zabawą. Dowiedziałyśmy się sporo o nowych produktach, w tym o zupełnie nowej linii aloesowej (napiszę Wam o tym za kilka dni), miałyśmy okazję wszystkiego spróbować, dotknąć, poznać. Takie konferencje są bardzo motywujące i cenne – zyskuje się wiedzę, poznaje się nowych ludzi, poszerzają się nasze horyzonty myślowe. Po powrocie inaczej się postrzega siebie, świat i innych. Oprócz wykładów miałyśmy też okazję, żeby nacieszyć się okolicą. Spacerowałyśmy nadmorskim deptakiem, podziwiając okręty, zabudowania Akademii Morskiej, plażę i potęgę morza. Pogoda była niezwykła. W ciągu dnia świeciło słońce, rozświetlając pozłocone korony drzew, od wody wiał lekki, ciepły jak na październik, wiatr. Trudno było uwierzyć, że końcówka października może być taka piękna. Wystawiałyśmy twarze ku słońcu, by poczuć jego ostatnie promienie na skórze. Wraz z początkiem nowego tygodnia, pogoda zmieniła się zupełnie. Opuszczałyśmy Gdynię w strugach deszczu. Na szczęście, podczas jazdy autostradą zorientowałyśmy się, że deszcz został w tyle.
W domu, oprócz bliskich, czekały na mnie grzybki, w tym maślaczki. Chłopcy zebrali trochę maleństw, więc szybciutko je obrałam, oczyściłam i opłukałam. Wystarczyło kilkadziesiąt minut, aby słoiczki wypełniły się pysznymi marynowanymi grzybkami, które przyrządziłam trochę nietypowo, według przepisu z kwestii smaku. Koniecznie wypróbujcie, bo są naprawdę pyszne.
Składniki:
• 2 kg małych maślaczków (lub innych grzybków)
• 1 cebula
Zalewa octowa do grzybów marynowanych:
• 4 szklanki wody
• 1 szklanka octu 10%
• 2 łyżki cukru
• 2 łyżeczki soli
• 8 ziaren ziela angielskiego
• 4 liście laurowe
• 1 łyżka gorczycy
• 1 łyżka ziaren pieprzu
Sposób przygotowania:
1. Grzybki dokładnie oczyścić, obrać i opłukać.
2. Cebulę obrać, pokroić na ćwiartki, a następnie na plasterki.
3. Przygotować zalewę octową: w garnku zagotować wszystkie składniki zalewy: wodę, ocet, cukier i sól oraz ziela angielskie, liście laurowe, gorczycę i pieprz.
4. Zagotować duży garnek z wodą, wrzucić grzyby i cebulę, obgotować przez ok. 5 minut.
5. Odcedzić maślaczki i cebulkę, włożyć do suchych słoiczków (najlepiej wcześniej wyparzonych i osuszonych), wypełniając je do około 3/4 objętości.
6. Zalać wrzącą zalewą wraz z przyprawami, rozłożonymi mniej więcej po równo do każdego słoika.
7. Od razu zakręcić pokrywkami. Odwrócić do góry dnem i zostawić do ostudzenia.
8. Jak ostygną, odwrócić i odstawić do spiżarni.
Smacznego.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Zielonki, podgrzybki, prawdziwki już marynowałem ale maślaków jeszcze nie próbowałem jakoś nie bardzo mi się do tego nadają.
OdpowiedzUsuń