niedziela, 24 marca 2013
Mazurek z wiśniami wg Aleex
Zupełnie nieoczekiwanie trafiła mi się wolna niedziela. Mogłam zostać w domu, odpocząć, pobyć z chłopakami i, oczywiście, przygotować im coś dobrego. Świetne uczucie, kiedy pierwsze spojrzenie na zegarek, tuż po przebudzeniu, nie wywołuje w nas paniki. Każda kolejna chwila tylko podkreślała wyjątkowość poranka: aromat kawy, tost z lemon curdem, kartki książki, od których nie mogłam odwrócić wzroku. Wprawdzie nie powinno się czytać podczas jedzenia, ale czasami nie umiem oderwać się od lektury...
Taki dzień to dar, był mi potrzebny po intensywnym tygodniu. Mam nadzieję, że gdy wieczorem obejrzę się wstecz, będę równie zadowolona.
Mimo tego spokoju, w mojej kuchni zaczynają się przygotowania do Wielkanocy. Szuflady zapełniają się produktami, z których będę przygotowywać świąteczne wypieki. Drukuję przepisy, przeglądam zapasy i planuję, co pojawi się na naszym stole. Ogólny zarys już powstał, teraz pozostaje mi tylko dopracowanie szczegółów. Jednym z przepisów, po który sięgnę, jest mazurek znaleziony w małej cukierence. Taki trochę nietypowy, ale jednocześnie na wskroś tradycyjny. Jest kolorowy, by nieco ożywić purpurą delikatność innych wypieków. I pyszny, szczególnie dla takich jak ja fanatycznych wielbicieli wiśni. U mnie nie może zabraknąć go na świątecznym stole. Może znajdzie się też na waszym?
Składniki:
Ciasto:
• 250 g mąki
• 100 g masła
• 50 g cukru pudru
• żółtko
• 1/3 łyżeczki aromatu waniliowego
• 2 łyżki wody
Masa:
• 450 g mrożonych wiśni
• 3/4 szklanki cukru
• 3,5 łyżeczki żelatyny
• 1/4 łyżeczki aromatu migdałowego
• 50 g płatków migdałowych
• 100 g mlecznej czekolady
Sposób przygotowania:
1. Mąkę wymieszać z cukrem pudrem, dodać posiekane zimne masło, żółtko, aromat i wodę. Chłodnymi rękami szybko zagnieść kruche ciasto.
2. Formę o wymiarach 21x29,5 wyłożyć papierem do pieczenia. Blaszkę wyłożyć ciastem, robiąc małą krawędź. Ciasto nakłuć widelcem i wstawić do lodówki na 30 minut.
3. Schłodzone ciasto podpiec w piekarniku nagrzanym do 200 stopni C na funkcji góra-dół i piec przez 20 minut. Po upieczeniu odstawić do ostygnięcia.
4. Do rondelka włożyć wydrylowane wiśnie i wsypać cukier. Podgrzewać, aż owoce puszczą sok i masa zrobi się gorąca (nie gotować masy). Zdjąć rondelek z ognia. Odlać 1/2 szklanki soku i rozpuścić w nim żelatynę, następnie wlać sok z powrotem do wiśni, dokładnie połączyć. Dodać aromat migdałowy, wymieszać.
5. Gdy masa wiśniowa zacznie tężeć, równomiernie rozprowadzić ją na wystudzonym kruchym cieście. Posypać płatkami migdałowymi.
6. Czekoladę mleczną roztopić w kąpieli wodnej. Przełożyć ją do woreczka foliowego, odciąć brzeg woreczka i robiąc paseczki, rozprowadzić ją po mazurku. Ozdobić migdałami w czekoladzie i odstawić do zastygnięcia.
Smacznego.
Przepis dodaję do akcji:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
mmm wygląda świetnie ;) Pyszności :)
OdpowiedzUsuńwygląda bajecznie ale musi być smaczny:)
OdpowiedzUsuńZapewniam, że jest pyszny :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńДюблю такую выпечку,спасибо за рецепт
OdpowiedzUsuńArinuszko - mamy więc podobne smaki. Ja też lubię takie wypieki :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitam.
OdpowiedzUsuńCzy zamiast wiśni mogą być maliny ? Posiadam mrożone i wypadałoby w końcu je "zużyć" :-).
Pozdrawiam Lena
Mogą być maliny, oczywiście. Ponieważ są jednak mniej kwaśna od wiśni, nie przesadź z cukrem. Pozdrawiam, Aleex :)
Usuńmi dziś też mazurkowo, u mnie różany, czekoladowy, morelowy i kajmakowy ;)
OdpowiedzUsuńPrzed chwilą upieczony i już prawie zjedzony :-). Pozdrawiam Lena.
OdpowiedzUsuńLeno - czyli smakował :) Pozdrawiam, Aleex :))
UsuńJa też chętnie zrobię z malinami. A czy wystarczy 300 g mrożonych malin ? To jest mój pierwszy mazurek w życiu bardzo mi zależy aby wyszedł
OdpowiedzUsuńJeśli użyjesz 300 g to warstwa owocowa będzie nieco cieńsza, ale może być. Na pewno się uda, jeśli będziesz robić zgodnie z przepisem. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńDroga Aleex, a ja tak sobie myślę czy można by zamiast żelatyny dodać galaretki wiśniowej (zrobionej z połowy wody)?
OdpowiedzUsuńPozdr
Wszelkie modyfikacje są dozwolone. Ja jednak, jeśli miałaby to być galaretka, rozpuściłabym ją w soku owocowym, a nie w wodzie, aby nie rozcieńczać warstwy owocowej. Pozdrawiam, Aleex :)
Usuńtak tak zrobiłam z soku :) pychota
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuńmam ogromną ochotę, aby upiec tego mazurka, jednak zastanawiam się, czy mogłabym zrobić to na blaszce o wymiarach 21x36 cm i wtedy ewentualnie zwiększyć ilość składników.? A jeżeli tak, to czy mogłaś poradzić mi o ile.?
Pozdrawiam. ;)
Oczywiście możesz użyć większej blaszki. Proponuję zwiększyć składniki o połowę. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńAleex tak, smakował bardzo. Łatwy do wykonania i tani. Zostało po nim już tylko wspomnienie :-). Pozdrawiam Lena.
OdpowiedzUsuńMazurek wspaniały. Zachwycił smakiem wszystkich gości. Szybki i łatwy w wykonaniu. Polecam wszystkim blog Aleex.Pozdrawiam Rodzynka
OdpowiedzUsuńUpiekłam ponownie ten mazurek. Zamiast wiśni dodałam jabłka ze słoików, które zrobiłam na zimę do ciasta. Zamiast żelatyny dodałam galaretki (1 galaretka na 1 litrowy słoik owoców). Galaretkę wsypałam do gorących owoców i dokładnie wymieszałam. Jabłka posypałam orzechami i polałam polewą wg przepisu. Wyszło super. Aleex dziękuję za wspaniałe przepisy. Twoje ciasta gościły na moim świątecznym stole. Rodzynka
OdpowiedzUsuńWykonałam zmieniając spód na klasyczny mój z migdałami i jestem baaaardzo zawiedziona......bardzo, bardzo, bardzo rozczarowana.......został mi sernik, który był zawsze hitem świąt!!!! Alex zawsze mnie pozytywnie zaskakujesz :)
OdpowiedzUsuńJa, widzisz, z tych jestem, co zawsze zaskakują ;))) Cieszę się, że smakowało. Pozdrawiam, Aleex :)))
Usuń