.

.

piątek, 9 sierpnia 2019

Smoothie wieloowocowe wg Aleex


Mój urlop powoli dobiega końca. Tak naprawdę przydałby mi się jeszcze tydzień, bo dopiero teraz puszcza mnie zmęczenie. Siedzę więc i odpoczywam, oczywiście z książką w ręku. Mój dzisiejszy stan doskonale odzwierciedla jeden z demotywatorów znaleziony na FB. Jest na nim leniwiec na hamaku i podpis: „Mam dysfunkcję systemu motywującego. Niby znaczy to samo, co lenistwo, ale brzmi mądrzej”. Tak właśnie dziś się czuję. Dlatego czytam, nie gotuję, nie piekę i już. Zrobiłam tylko (i to z pomocą Młodego) wieloowocowe smoothie. Wyszło znakomite, więc polecam. Świetne na wracające upały: gasi pragnienie i syci. Częstujcie się, a ja wracam do trylogii Czarnego Maga. Zostało mi tylko kilkanaście stron do końca.


Składniki:

• ¼ melona miodowego
• 1 grejpfrut
• 3 jabłka
• 1 kiwi
• ¼ ananasa
• 1 cytryna
• 10 kostek lodu

Sposób przygotowania:


1. Przygotować owoce: umyć, obrać ze skórki (poza jabłkami), usunąć twarde części ananasa i gniazda nasienne z jabłek. Pokroić na kawałki.


2. Owoce włożyć do misy miksera lub do thermomixa.
3. Zmiksować dokładnie do osiągnięcia jednolitej konsystencji (w TM5 1 min/10 obrotów).
4. Przelać do szklanek. Podawać od razu po przygotowaniu.



Smacznego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz