Domowe spaghetti bolognese wg Aleex

Majówka minęła. Chwała Bogu, że już jest za mną. Miało być spokojnie, słonecznie i sielankowo, a wyszło jak zwykle. Doszłam do wniosku, że nie ma sensu planować czegoś, bo i tak się to zazwyczaj nie sprawdza. Przeżyłam deszcz, dni wypełnione wyjazdami, pogrzeb i… chyba już nie chcę sobie niczego przypominać.
Za to dziś, gdy wróciłam do pracy, zrobiło się gorąco. Jeden dzień w szkole wystarczył, aby zapomnieć o wolnych dniach. Jutro matury! Wraz z nimi wiele obowiązków takich zwyczajnych i takich dodatkowych. Chciałabym, aby dni wypełnione egzaminami były po prostu spokojne. No i trzymam kciuki za wszystkich maturzystów.
A w mojej kuchni dziś królowało spaghetti bolognese. Zrobiłam je w najprostszej, nieco rustykalnej wersji, bez warzyw. Połączenie kilku oczywistych składników: pomidorów, cebuli, mięsa, ziół i makaronu smakuje wyśmienicie. Nie potrzeba już nic więcej. Spróbujcie, będziecie zachwyceni.

Składniki:

• 1 duża cebula
• 1-2 ząbki czosnku
• ½ kg mięsa mielonego (wołowego lub innego, które lubicie)
• 1 puszka pomidorów bez skórki
• sól, pieprz
• zioła: bazylia, oregano, zioła dalmatyńskie, ulubione przyprawy
• makaron typu spaghetti
• oliwa lub olej
• ½ łyżeczki cukru
• żółty ser

Sposób przygotowania:

1. Na patelni rozgrzać nieco oliwy. Podsmażyć cebulę pokrojoną w drobną kosteczkę i czosnek przeciśnięty przez praskę.

2. Dodać mielone mięso. Dokładnie obsmażyć je razem z cebulą, aż zupełnie odparuje. Doprawić solą, pieprzem, ulubionymi przyprawami.

3. W tym czasie pomidory przełożyć do salaterki, dodać bazylię, oregano, zioła i zmiksować blenderem.

4. Sos pomidorowy wlać na patelnię. Doprawić cukrem.

5. Wszystkie składniki sosu wymieszać. Gotować całość około 10 minut na małym ogniu.

6. Ugotowany makaron układać porcjami na talerzach, polać sosem, oprószyć odrobiną startego, żółtego sera.

Smacznego.