Składniki:
• 450 g mąki żytniej T 720
• 50 g mąki pszennej chlebowej T650
• 450 g letniej wody
• 2 łyżeczki soli
• 150 g aktywnego zakwasu żytniego
• szczypta drożdży suszonych (opcjonalnie)
Sposób przygotowania:
1. Do miski wlać wodę, dodać zakwas i rozmieszać go w wodzie. Jeśli nasz zakwas jest słaby, można dodać szczyptę drożdży. Przy mocnym zakwasie nie jest to potrzebne.
2. Dodać 450 g mąki żytniej. Wymieszać. Ciasto będzie dość luźne i klejące, takie ma być.
3. Odstawić na 5 minut.
4. Wierzch ciasta posypać 50 g mąki pszennej, dodać sól.
5. Wymieszać ciasto chlebowe.
6. Misę z ciastem szczelnie owinąć folią i odstawić w ciepłe miejsce na 2-3 godziny.
7. Po tym czasie wyrośnięte ciasto delikatnie zamieszać.
8. Przygotować foremkę. Można wysmarować ją olejem i wysypać otrębami. Ja wykładam ją bez smarowania papierem do pieczenia.
9. Ciasto przełożyć do foremki. Kilka razy postukać nią o blat, aby pozbyć się wolnych miejsc w cieście.
10. Wierzch chleba wyrównać łyżką maczaną w wodzie.
11. Formę z ciastem ponownie owinąć folią i zostawić do ponownego wyrośnięcia na 2-3 godziny.
12. Kiedy ciasto chlebowe wyrośnie do brzegów formy, jest gotowe do pieczenia. Wierzch ponownie posmarować wodą.
13. Piekarnik rozgrzać w opcji góra-dół do 210 stopni C. Wstawić chleb do nagrzanego piekarnika. Piec przez 10 minut. Po tym czasie zmniejszyć temperaturę do 190 stopni C i piec przez kolejne 55 minut.
Piekę chleb od dawna. Ale z czysto żytnim też dopiero się zaprzyjaźniam. Lubię też eksperymenty z mieszaniem różnych mąk np. dodaję trochę gryczanej lub owsianej.
OdpowiedzUsuńEwo - wypróbuj ten chleb. Ciekawa jestem Twojej opinii, bo w kwestii pieczenia chleba na pewno masz większe doświadczenie niż ja. Daj znać, co o tym chlebku myślisz. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńPo tak długim czasie znowu trafiłam do Ciebie i na ten przepis. Nie pamiętałam, że zostawiłam komentarz. A szukałam przepisu na babkę. Znalazłam też na Twoim blogu, jak upiekę to napiszę jaki mi wyszła. Piekłam już taki chleb i wychodzi bardzo smaczny. Pozdrawiam Ewa
OdpowiedzUsuńA więc witaj ponownie, Ewo :) Cieszę się z Twoich odwiedzin :) Pozdrawiam, Aleex :)
Usuń