Znalazłam chwilkę, taką małą, maluteńką, aby na moment wskoczyć do kuchni i upiec coś błyskawicznego, ale za to przepysznego dla mojej Gwiazdeczki. Wybór padł na babeczki z jagodami z tego przepisu. Nie zawiodłam się. Są doskonałe: puszyste, wilgotne, mocno owocowe. Znakomite do imieninowej kawy.
Z najlepszymi życzeniami dla każdej Anny. Zapraszam.
Składniki:
na 12 muffinek
• 2 szklanki mąki
• 1,5 łyżeczki proszku
• 2/3 szklanki cukru
• 1 cukier waniliowy
• 2 jajka
• 180 ml śmietany 18%
• 180 ml jogurtu naturalnego
• 3 łyżki oleju słonecznikowego
• 250 g jagód (świeżych lub mrożonych)
Sposób przygotowania:
1. W miseczce połączyć jajka, olej, jogurt i śmietanę.
2. W drugiej miseczce wymieszać mąkę, cukier, cukier waniliowy i proszek do pieczenia.
3. Do składników suchych dodać mokre. Połączyć do uzyskania jednolitej masy.
4. Do ciasta dodać jagody. Delikatnie wymieszać.
5. Formy do muffinek wyłożyć papilotkami i wypełnić ciastem.
6. Wstawić do nagrzanego piekarnika.
7. Piec ok. 25 minut w temperaturze 200 stopni C. Sprawdzić patyczkiem.
8. Muffiny ostudzić na kratce.
Smacznego.
Poproszę jedną ;)
OdpowiedzUsuńOj, jak bym zjadla ! U nas w tym roku w ogóle nie było jagód... Pysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńBardzo proszę :))))))))
OdpowiedzUsuńA u nas ich sporo - a muffinki przepyszne. Polecam, Aleex.
Wyglądają obłędnie:) Formę do muffinek już zakupiłam jakiś czas temu ale coś papilotek nie mogę nabyć:)) Ale koło takich zdjęć nie można przejść obojętnie- w week je zrobię:))
OdpowiedzUsuńWyglądają pięknie, gratuluję wytrwałości w robieniu zdjęć :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do akcji Muffinkowo 2011,
pozdrawiam :)
Dziękuję bardzo za udział w akcji :)
OdpowiedzUsuńTadammmm zrobione i juz w połowie zjedzone:)) Pyszności:) I do tego takie proste wykonanie a ja głupia zwlekałam z nimi tak długo:)) Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńW sobotę zrobione z jagodami- przepyszne. A w niedzielę z wiśniami i aromatem pomarańczowym- świetna mieszanka smakowa!
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie robiłam muffinek, a chodzą mi po głowie od kilku miesięcy! Trafiam do Ciebie, a tu przepis taki prosty :) bardzo mnie zachęciłaś :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
alucho - polecam przepis i gorąco Cię namawiam - spróbuj. Zobaczysz, że muffinki bedą się często pojawiały w Twojej kuchni, bo są smaczne i prościutkie. Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńniestety u mnie porażka :( mrozone jagody puściły sok ( chociaż starałam się je opłukać do granic możliwości ) i wyszła ciapa.. tylko daszek wyrósł.. reszta przyklejona do papilotek.. ale nie poddaje się i robię tym razem z czekoladą ;)
OdpowiedzUsuńNiepotrzebnie je rozmrażałaś. Trzeba było dodać całe owoce (bez lodu) i wtedy byłoby ok. Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńdodalam zamiast naturalnego jogurt jagodowy i pol lozeczki sody, wyszly super. Dobry przepis.
OdpowiedzUsuńMi w ogóle nie wyszły ... piekłam przez 1h a i tak były surowe od środka ... A no i wszystko się przykleiło do papirówek :(
OdpowiedzUsuńa mi wyszly, tylko ze je troche orzypalilam i pewnie dlatego tak srednio odchodzily od foremki, ale w smaku byly pyyyyyyszne !mniaaam ;))
OdpowiedzUsuńAleex, czy próbowałaś może piec muffinki w formach silikonowyh?
OdpowiedzUsuńTak, wychodzą pyszne :))) Pozdrawiam, Aleex :)
Usuńprzepyszne!!!
OdpowiedzUsuńrobiłam dzisiaj. Wyrosły pięknie, bałam się że uciekną z foremek. Ale to jednak nie mój smak, ciasto gąbkowate, nie lubię takich.
OdpowiedzUsuńZrobiłam je dzisiaj, Piekłam i piekłam ale niestety, z wierzchu się ładnie przyrumieniły a w środku gąbka.
OdpowiedzUsuńCo to znaczy "gąbka"? Nie rozumiem. Nie upiekłaś ich? Były niedopieczone? Czy nie pasuje Ci konsystencja muffinek? Aleex.
UsuńZAKALEC!!!!!!
Usuńdał by mi ktoś przepis taki sam tylko ż na jedną babeczke . proszę Chciałabym zrobić taką dla mamy na urodziny .
OdpowiedzUsuńprosze o pomoc!!!!!!!!!!!
czy dał by mi ktoś przepis na taką samą babeczke TYLKO JEDNĄ ?
OdpowiedzUsuńChcesz zrobić jedną malutką muffinkę??? Czy może chcesz zrobić jedną normalnych rozmiarów babkę?
UsuńMuffinki wyszło bardzo dobre ze świeżymi jagodami. Smak pycha, dobrze sie upiekły. Tylko zamiast jogurtu dałam kwaśne mleko, bo akurat miałam. Białka ubiłam osobno, ręcznie. I ważna wskazówka: jagody obtoczyłam w mące zanim dodałam do ciasta. A żeby muffinki ładnie odeszły od formy to smaruje formę masłem ciepłym palcem, a po wyciągnięciu z piekarnika formę stawiam na mokrej ściereczce na 10 minut. Potem bardzo łatwo je wyjąć.
OdpowiedzUsuńSkusilam sie i powiem wam szczerze, Rewelacyjne !!!! Dziekuje za ispiracje :-)
OdpowiedzUsuńMoje w smaku wyszły ok ale mam pytanie, bo moje mufinki za każdym razem rosną super a na koniec opadają :( Czy piekarnik nastawiony powinien być na grzanie od dołu,od góry,na termoobieg czy jak? Ma ktoś radę na to opadanie?
OdpowiedzUsuńMuffinki nie powinny opadać! Powinny być takie, jak na zdjęciach. Ja piekę je w opcji dół + termoobieg, ale wcześniej piekłam je w piekarniku gazowym i też było ok. Może problem tkwi w mieszaniu składników? Przy przygotowywaniu ciasta najpierw szykujemy składniki suche, potem mokre. Łączymy je delikatnie i NIEDBALE. Jak są jakieś pojedyncze grudki to nie szkodzi. Spróbuj je tak zrobić i może wyjdą jak trzeba :) Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńJeśli chodzi o składniki to robie tak jak w mufinkowych przepisach czyli właśnie osobno składniki suche i osobno mokre a potem mieszam byle jak i wykładam do silikonowych foremek. Piekłam juz chyba z 3 przepisów i zawsze ładnie rosną a potem opadają :( Może wyłaczę termoobieg jednak. A może po wyłaczeniu piekarnika musze jednak dłużej poczekać zanim je wyjmę??? sama już nie wiem
UsuńFajne, przejrzyste z tymi zdjęciami pomocniczymi.
OdpowiedzUsuńWitam , z jakiej firmy używa Pani śmietany i jogurtu ?? Pytam ponieważ każda firma ma inną konsystencje
OdpowiedzUsuńCo do śmietany, to stosuję Rolmlecz, do firmy jogurtu nie jestem przywiązana. Staram się wybierać bardziej gęsty. Pozdrawiam, Aleex :)
Usuń