sobota, 28 sierpnia 2010
Mięsno – warzywna terrina wg Aleex
Ostatnio mój osobisty mąż zaczął przebąkiwać, że już dawno nie robiłam galarety, że może pomyślałabym…. I tak dalej, i tym podobne. Dario mógłby jeść galaretę codziennie. Jest tradycjonalistą i opornie godzi się na wszelkie nowości w naszej kuchni. A ja lubię rozmaitość. Dlatego nie zachwycił mnie jego pomysł. Ostatecznie stwierdziłam, że zrobię mu tę galaretę, a niech ma. Żeby nie było, że ja zła kobieta jestem. I zrobiłam, ale w tzw. międzyczasie wpadłam na pomysł, by zamiast tradycyjnego dania, przygotować odmianę mięsno – warzywnej terriny. I wiecie co? Wyszło pysznie. Polecam na co dzień i od święta.
Składniki:
• 1 golonka wieprzowa
• 1 udko drobiowe
• 2 szyje indycze
• 3 marchewki
• cebula
• pietruszka korzeń i natka
• biała część pora
• 3 jajka
• 1 puszka groszku
• 1 puszka kukurydzy
• 3 ząbki czosnku
• sól, pieprz, wegeta
• żelatyna na 2,5 litra wody
Sposób przygotowania:
1. Mięso opłukać, sprawdzić, czy golonka nie ma włosków. Gdyby były, należy je usunąć (można opalić nad płomieniem gazu). Wszystkie kawałki mięsa włożyć do dużego garnka. Zalać zimną wodą i wstawić na gaz.
2. Warzywa oczyścić i umyć. Do garnka z mięsem dodać: 3 marchewki, korzeń pietruszki, cebulę, pora. Doprawić wegetą. Po zagotowaniu usunąć szumowiny. Gotować na małym ogniu około 3 godzin (lub dłużej) do całkowitej miękkości mięsa. Starać się w tym czasie nie dolewać zbyt dużo wody do wywaru. Marchewki można wyjąć trochę wcześniej.
3. Jajka ugotować na twardo i dokładnie ostudzić.
4. Groszek i kukurydzę odcedzić z zalewy, lekko przepłukać wodą i zostawić, aby warzywa obciekły.
5. Ugotowane mięso wyjąć, lekko przestudzić, oddzielić od kości i pokroić na małe kawałki.
6. Wywar przecedzić przez sitko, lekko przestudzić. Doprawić pieprzem, dodać 3 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę. Do gorącego wywaru dodać żelatynę. Dokładnie wymieszać. Przestudzić.
7. Jajka pokroić w plasterki. Tak samo pokroić marchewkę.
8. W naczyniu żaroodpornym lub kamionkowym rozłożyć groszek i kukurydzę. Zalać porcją galarety.
9. Na kukurydzę z groszkiem wyłożyć kawałki mięsa. Zalać znów galaretą.
10. Na mięsie poukładać plasterki jajka i marchewki. Posypać posiekaną natką pietruszki i zalać galaretą. Wstawić do lodówki do zastygnięcia.
11. Podawać, ozdabiając każdą porcję.
Smacznego.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
efektownie wyglądają te warstwy.
OdpowiedzUsuńI naprawdę świetnie smakują :))) A poza tym na stole ważny jest efekt wizualny. Przecież je się także oczami :)))
OdpowiedzUsuńTa terrina wyglada tak zachecajaco,ze postanowilam ja zrobic na imieniny meza.Czy moge ja przygotowac 3 dni wczesniej i przechowywac w lodowce?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Barbara
Barbaro - proponuję 2 dni wcześniej. Zawsze wszystko smakuje lepiej, kiedy jest świeże. Tym bardziej, że zależy Ci, by zrobić wrażenie na gościach :)))))))))
OdpowiedzUsuń