czwartek, 17 stycznia 2013
Poduszkowiec wg Aleex
To moje drugie podejście do tego ciasta i też nie do końca udane. Kiedy pierwszy raz zobaczyłam na jakimś blogu, jak pięknie wygląda, zapragnęłam je zrobić. Wyszła z tego spektakularna klapa. Ser opadł na dno, ciasto niby było upieczone, ale lekko zakalcowate. W smaku dobre, ale wizualnie do niczego. Byłam zawiedziona i na jakiś czas zapomniałam o przepisie. Tym razem natknęłam się na przepis na blogu Evenki. Skusiłam się po raz kolejny. I prawie się udało. Prawie. Ciasto w smaku jest idealne, wygląda nieźle, ale tym razem to ja popełniłam błąd. Użyłam zbyt małej blaszki, poduszki nazbyt urosły do góry i straciły swój kształt. Doszłam jednak do wniosku, że zaprezentuję Wam to, co wyszło, bo naprawdę warto je wypróbować. Może Wam wyjdzie idealne? Polecam.
Składniki:
Ciasto:
• 5 jajek
• 220 g mąki
• 180 g cukru
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 125 ml oleju
• 3 łyżki gorzkiego kakao
• 125 ml wody
Masa serowa:
• 500 g zmielonego białego sera
• 1 opakowanie budyniu waniliowego bez cukru(w proszku)
• 100 g cukru
Sposób przygotowania:
1. Żółtka utrzeć z połową cukru na puszystą , kremową masę.
2. Dolać olej i wodę , utrzeć ponownie. Należy uważać, bo masa stanie się zdecydowanie rzadsza i może trochę chlapać.
3. Białka ubić z resztą cukru na sztywną pianę i dodać do masy żółtkowej.
4. Mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i kakao przesiać na masę jajeczną , delikatnie wymieszać.
5. Ciasto czekoladowe przelać na wyłożoną papierem do pieczenia blachę o wymiarach 22 x 30 cm, wyrównać powierzchnię.
6. Przygotować masę serową: wszystkie składniki dokładnie utrzeć.
7. Serek przełożyć do woreczka foliowego , uciąć róg i wyciskać masę na kakaowe ciasto tworząc kratkę.
8. Ciasto piec w temperaturze 180 stopni C przez 45 minut. Przed wyjęciem z piekarnika sprawdzić patyczkiem, czy jest gotowe.
Smacznego.
Przepis dodaję do akcji Serniki 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
mmm, wygląda bardzo smacznie
OdpowiedzUsuńJak dla mnie efekt poduszek został osiągnięty, szczególnie na zdjęciu po wyjęciu ciasta z piekarnika, a sam przepis jest bardzo prosty. Muszę spróbować.
OdpowiedzUsuńRobię podobne ciasto - a przynajmniej efekt wizualny jest zbliżony - trochę inne składniki na masę serową i inne proporcje i jeśli nie przedobrzę z serem, to ciasto całkiem ładnie rośnie przerastając masę serową, którą pokrywam ciasto kakaowe - chyba będę musiała spróbować tego sposobu...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Kasia
Bardzo zjawiskowe ciasto... mogę ocenić je tylko wizualnie... pięknie wygląda i widać naprawdę te poduszki :)
OdpowiedzUsuńfajnie wygląda taka szachownica:)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł :) ja tez mam takie ciasta, które nie wychodzą jak trzeba i nie wiem czemu :)
OdpowiedzUsuńsmakuje napewno dobrze ale co do wygladu to mi sie osobiscie niezbyt podoba
OdpowiedzUsuńNo to jest nas już dwie/dwoje :))) W pełni udane ciasto wygląda pięknie, to - jakie jest - pisałam we wstępie. Pozdrawiam, Aleex :)
Usuńjeszcze nie widziałam takiego ciasta..efektownie wygląda
OdpowiedzUsuńA ja dzis własnie zrobiłam te "poduszki"- REWELACJA !!! Pięknie mi wyrosły. Troche pokombinowałam z serem (bo takiej ilośći jednego nie miałam) i zamiast 0,5 kg sera białego użyłam : 250 g twarogu chudego , kulkę sera capri z Lidla, jeden mały serek Danio oraz 2 łyżki śmietany 12% :)Pozdrawiam I dziękuje za tak pyszne przepisy - Magda
OdpowiedzUsuńTo,że nie wyjdą " poduchy" zorientowałam się po zrobieniu ciasta, jest bardzo rzadkie, dodałam jeszcze 30 g mąki,ale nie polepszyło to zbytnio jego konsystencji. Bałam się dawać więcej. Upiekło się cudnie - masa serowa opadła na dno, ciasto czekoladowe jest bardzo mięciutkie i puszyste - całość bardzo smaczna :)Budyń miałam tylko malinowy i dodał on jeszcze owocowego smaku. Dodam tylko, że pół blaszki poszło na raz. Wchodzi na stałe do naszego menu. Pozdrawiam, Aneta.
OdpowiedzUsuń