.

.

wtorek, 8 stycznia 2013

Bigos oszczędny wg Aleex



Kiedy zbliża się Boże Narodzenie lub Wielkanoc, przygotowuję w swojej kuchni bogaty bigos myśliwski lub bigos tradycyjny. Bez tej potrawy nie ma u mnie świąt. Wszyscy lubimy aromat kapusty przesycony grzybami i smacznymi kąskami mięsnymi. Czasami jednak zrobienie bigosu odkładam na czas poświąteczny. Dlaczego? Bo wtedy w lodówce pozostają różne kawałki pysznych mięs, trochę niewykorzystanych wędlin. Wyjmuję wszystkie te pozostałości i, aby je dobrze spożytkować, gotuję oszczędny bigos. Gdy patrzymy na składniki, możemy mieć pewne wątpliwości co do jego nazwy. To prawda, składników jest sporo i gdybyśmy musieli je kupić, bigos wcale nie byłby oszczędny. Zakładam jednak, że większość z nich mamy pod ręką w domu. Skoro po świętach w naszej lodówce są mięsiwa, to znajdzie się i cebula. Większość z nas ma przygotowane w beczkach na zimę zapasy kiszonej kapusty. Suszone grzyby, zebrane jeszcze latem, cichutko czekają, aby je dodać do potrawy, a na półkach w spiżarni zapewne stoją w słoiczkach gęste powidła śliwkowe, które w sam raz nadają się do bigosu. Jeśli tak popatrzymy na to danie, naprawdę okaże się oszczędne. Na dodatek jest pyszne. To co? Skusicie się? Polecam.

Składniki:

• różne kawałki mięs i wędlin (ja miałam kawałki pieczonego boczku i karkówki, 3 plasterki szynki, kawałek kiełbasy, dokupiłam 30 dag kiełbasy jałowcowej – w sumie było ok. 50 dag mięs i wędlin)
• 2 cebule
• 1,5 kg kapusty kiszonej
• ½ kg pieczarek
• kilka suszonych grzybów (opcjonalnie)
• ½ kg pieczarek
• 1 słoiczek powideł śliwkowych
• sól, pieprz
• 3 ziela angielskie
• 2 liście laurowe
• olej
• kostka grzybowa
• mięsny smak

Sposób przygotowania:

1. Kapustę wypłukać, pokroić i zalać zimną wodą. Zagotować. Odcedzić, ale płyn zostawić (może być później potrzebny). Kapustę ponownie zalać wodą. Powinno jej być tyle, aby sięgała do poziomu kapusty. Zagotować.




2. Do kapusty dodać smak mięsny (patrz – Porady Aleex)i rozpuszczoną we wrzątku kostkę grzybową.



3. Mięso i wędliny pokroić w kostkę. Zrumienić na niewielkiej ilości oleju. Dodać do kapusty.




4. Cebule pokroić w kostkę. Zezłocić na oleju, na którym rumieniliśmy mięso. Dodać do kapusty. Dodać także listki laurowe i ziela angielskie.




5. Suszone grzyby zalać szklanką wrzątku. Zostawić na 10 minut. Po tym czasie wyjąć z wody, pokroić, dodać do kapusty. Wlać też wodę spod grzybów.
6. Pieczarki obrać, zrumienić pokrojone na kawałki grzyby na oleju, dodać do kapusty.



7. Do bigosu dołożyć powidła śliwkowe. Wymieszać.


8. Spróbować kapustę. Jeśli jest za mało kwaśna, dolać nieco wody, którą odlaliśmy podczas odcedzania kapusty. Doprawić solą, pieprzem.
9. Gotować bigos około 3 godzin od czasu do czasu mieszając. Jeśli woda za bardzo się wygotuje, można trochę dolać.


10. Podawać gorący. Świetnie smakuje w ciągu następnych dni.


Smacznego.

10 komentarzy:

  1. to jest u mnie standardowy bigos czyli wykorzystanie resztek z całego tygodnia i właśnie taki jest najlepszy:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mmmmm...bigos...już w sobotę będzie na stole mam nadzieję...

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie to się nazywa bigos na winie - co się nawinie, to do bigosu ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. kocham bigos pod każdą postacią!!! piękny i pachnie mi ze zdjęć :)

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie też bigosik musi być na święta. Tym razem została mi kapusta wigilijna z grzybami. Po świętach dogotowałam kapusty, dokroiłam to co zostało ze świąt, doprawiłam winem, zapiekłam i wyszedł przepyszny bigos. Pychota i to jaka ekonomiczna! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Porzątki w lodówce zrobione i rodzina ma co jeść czyli dwa w jednym :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Już kolejny przepis od Pani i znowu palce lizać!
    Jestem niecałe 2 lata po slubie i tak naprawde "uczę się kuchni". Zawsze bigos wydawał mi się trudnym daniem. Ale ten jest rewelacyjny i smakowo podchodzi pod smak bigosu, który robi mój Teściu (teściu przez 3 dni gotuje na angielce). Mąż jest zachwycony bo mu rzypomina smakiem dom rodzinny.
    Mimo, że robiłam to pierwszy raz to zdecydowałam się zrobić z podwójnej porcji bo wiem, że na Pani przepisie się nie zawiodę i że będzie przepyszne! No i jak zwykle sie nie myliłam!. A przy okazji mam troszkę zamrożonego bigosu na wszelki wypadek ;)
    Pozdrawiam
    Anna Maria

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że trafiłam w Wasz gust :) Pozdrawiam, Aleex :)

      Usuń
  8. Bigos wg tego przepisu na pewno jest smaczny, ale brakuje mi tu trochę przypraw, np. kminku, jałowca, odrobiny miodu. Poza tym, nie pasuje mi podsmażanie wędlin, cebuli i innych składników na OLEJU! Powinien być smalec (najlepiej własnej roboty).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje przepisy są propozycją. Możesz je modyfikować według własnego uznania, dodając swoje ulubione przyprawy i składniki :) Pozdrawiam, Aleex :)

      Usuń