.

.

sobota, 11 grudnia 2010

Pyszne śledzie w pomidorach wg Aleex




Te śledzie zawsze pojawiają się na moim stole podczas uroczystości. Moja rodzina po prostu za nimi przepada. I nie dziwię się. Ja sama bardzo je lubię, bo są naprawdę wyśmienite. Przypominają nieco w smaku śledzie po kaszubsku, ale są lepsze. Po prostu wyjątkowe. Musimy pamiętać, aby przygotować je odpowiednio wcześniej, aby smaki zdążyły się wymieszać. Nie podaję w przepisie dokładnych ilości składników, bo one zależą od ilości śledzi, które chcemy przygotować. Oliwy musi być tyle, aby zalać nią śledzie, a cebuli tyle, aby przełożyć kawałki ryb cebulowymi warstwami. W nadchodzące święta postawię je wśród innych przystawek i przygotuję lepsze zdjęcia. A na razie muszą wystarczyć te, które mam.

Składniki:

• płaty śledziowe solone
• cebule
• oliwa
• mała puszka koncentratu pomidorowego
• 3 ziela angielskie
• listek laurowy
• wegeta

Sposób przygotowania:

1. Płaty śledziowe na 1 godzinę zalać zimną wodą.



2. W tym czasie cebulę pokroić w kostkę.
3. Na dużej patelni rozgrzać sporo oliwy i wsypać cebulę. Gotować ją na najmniejszym ogniu do miękkości.



4. Dodać ziela angielskie, listek i wegetę. Pod koniec dodać koncentrat pomidorowy. Gotować jeszcze chwilkę. Całość ostudzić.







5. Jak dobrze wystygnie, przełożyć tą zalewą pokrojone na kawałki śledzie. Odstawić na 1 dzień, aby smaki się wymieszały.



Smakują wyśmienicie. Polecam.

47 komentarzy:

  1. Też robię takie śledzie tylko z płatami w oleju i bez Vegety. Są rewelacyjne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też robię takie sledzie, tylko z dodatkiem pieczarek...pychota!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli zamiast cebuli są przełożone pieczarkami? Dobrze rozumiem?
      Wiola

      Usuń
  3. Jadlam podobne w zeszlym roku u tesciowej,sa rewelacyjne,zreszta dla mnie sledzie to moga byc nawet w czekoladzie,tak bardzo je lubie!!

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam takie śledzie - proponuje dodać także rodzynki - pychotka:-)

    zapraszam i pozdrawiam Jagienka!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zrobiłam śledzie według Twojego przepisu, w zasadzie to był mój debiut śledziowy, bo zawsze śledzie robi teściówka i staram się nie robić jej konkurencji, ale tym razem spróbowałam. Są świetne, mój ślubny bardzo się nimi zajadał, zrobię też na wigilię, a co...
    pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego, pogodnych i rodzinnych świat, by to był czas, kiedy mamy go dla najbliższych

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo się cieszę, że smakują. U mnie też będą w tym roku na święta. Pozdrawiam świątecznie, Aleex.

    OdpowiedzUsuń
  7. gotować cebule w oliwie??ile ma być tej oliwy gdzieś na ok 4 płaty śledziowe? chciałabym zrobić te śledziki ale wole być pewna :)
    aaa i czy oliwe mogę zamienić na olej kujawski?
    pozdrawiam i wesołych Świąt

    OdpowiedzUsuń
  8. Spokojnie możesz użyć oleju kujawskiego. Cebulę gotujemy w oliwie. Powinno jej być tyle, aby wystarczyło do zalania śledzi. Zobacz, ile miejsca w słoiku zajmą pokrojone śledzie (orientacyjnie) i użyj mniej więcej tyle oliwy. Śledzie muszą być przełożone warstwami cebuli i zalane oliwą. Dokładnych ilości nie da się określić. Pozdrawiam świątecznie i mam nadzieję, że będą smakowały. Aleex.

    OdpowiedzUsuń
  9. witam mam takie pytanie
    jak długo można przechowywać śledzie w lodówce lubię mieć zrobione wszystko wcześniej

    OdpowiedzUsuń
  10. Można je przechowywać dość długo, jak śledzie w oleju. U mnie znikają w przeciągu tygodnia. W tym czasie nic się nie zmienia w smaku. Pozdrawiam, Aleex.

    OdpowiedzUsuń
  11. świetny przepis i miło że są zdjęcia!moja ciocia robiła zawsze na wigilię takie śledzie, ale ciocia odeszła i teraz za śledzie biorę się sama, mam nadzieję że przepis się sprawdzi i już za 2tygodnie będziemy się zajadać podczas wigilii pysznymi śledziami!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. moja ciocia zawsze robiła śledzie 2 tygodnie przed wigilią żeby nabrały smaku.u nas spokojnie stały w lodówce aż do 3 tygodni!

    OdpowiedzUsuń
  13. Zrobiłam śledziki z tego przepisu na wigilię, są przepyszne!

    OdpowiedzUsuń
  14. rewelacja!!! polecam gorąco miłośnikom śłedzi

    OdpowiedzUsuń
  15. Myślę że ten przepis to na 1 kg płatów śledziowych.Wyglądają LUKSIO.

    OdpowiedzUsuń
  16. Witam , jak długo przechowują się takie śledzie? Pozdrawiam serdecznie Dorota

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ponieważ zalewa jest gotowana, śledzie spokojnie mogą stać w lodówce dość długo - nawet 2 tygodnie. Pozdrawiam, Aleex :)

      Usuń
  17. Właśnie czegoś takiego szukałam ;) chce zrobić salsę ale ciekawego przepisu na sos do śledzi szukam ... i tu rewelka ;) dzięki Pozdrawiam :) Aga

    OdpowiedzUsuń
  18. Zrobiłam dla gości-spróbowałam i....zjadłam wszystkie.A JA PRZECIEŻ NIE NAWIDZĘ ŚLEDZI !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że smakowały. Ja je także przyrządzam na święta. Pozdrawiam, Aleex :)

      Usuń
  19. Szukam u Ciebie przepisu na rybę w galarecie, mam łososia, a nie mam dobrego, sprawdzonego przepisu na galaretę :( Masz coś u siebie? :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Mam pytanko. Mogłabyś mniej więcej podać mi ile tego koncentratu pomidorowego?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest zapisane w składnikach - mała puszka. Pozdrawiam, Aleex :)

      Usuń
  21. Witam :) Niestety śledzie postały tylko dwa dni nawet świąt nie doczekały :) musiałam robić ponownie , na sylwestra też robiłam , podejrzewam że na męża imieniny też sobie zażyczy o to 12.01, są rewelacyjne. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Witam
    Mam pytanko.Robiłam te śledzie kilkakrotnie, za każdym razem kiedy dodam przecier pomidorowy mam wrażenie że odwarstwia się on od oliwy z cebulą. Nie wiem czy coś robię nie tak. Nie powstaje mi taka jednolita pomidorowa ciecz:)

    OdpowiedzUsuń
  23. a ja zrobiłem tak jak w przepisie ale jeszcze chilli dojebałem bo lubię pikantne potrawy.Pychota.Bardzo mi smakuje.Dziękuję za przepis.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sugestywne stwierdzenie. Cieszę się, że smakowały :) Pozdrawiam, Aleex :)

      Usuń
  24. Jakiej firmy koncentrat polecasz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Użyj tego, który lubisz najbardziej :))) Pozdrawiam, Aleex :)

      Usuń
    2. Problem w tym że nie mam ulubionego..:( Pozdrawiam!

      Usuń
    3. Ja najczęściej stosuję Łowicz lub Pudliszki. Pozdrawiam, Aleex :)

      Usuń
  25. witam ile tych śledzi i ile cebuli ? czy koncentratu 200g wystarczy ?mam ochotę zrobić te śledziki ale ja potrzebuje proporcje :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie podaję dokładnych proporcji, bo każdy lubi co innego: jedni więcej, inni mniej cebuli. Na 1 kg śledzi możesz użyć 4-5 dużych cebul. Mały koncentrat wystarczy. Pozdrawiam, Aleex :)

      Usuń
  26. wspaniały przepis, właśnie takiego szukałam-pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. koncentrat nie polaczyl sie z olejem tylko sos jest taki rozwarstwiony dlaczego tak sie stalo robilam wszystko tak jak w przepisie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, co się stało. Może coś nie tak było z koncentratem. może za krótko albo za intensywnie gotowałaś. Pozdrawiam, Aleex :)

      Usuń
    2. Jeszcze smaki się nie przegryzły a ja już wiem że mi nie wyszło:-( dałem chyba za dużo wegety! !! a tak się cieszyłem na ten przepis:-(

      Usuń
    3. Jeśli problem jest tylko w tym, że są za słone, zrób tak: pokrój 2 cebule, podsmaż na patelni z koncentratem (BEZ SOLI!!!). Jak przestygnie, wszystko, co zrobiłeś wcześniej, wyłóż do miski, wyjmij śledzie. Do słonej cebuli dodaj tę zupełnie nie słoną, wymieszaj. Przełóż ponownie śledzie. Niech leżą, na święta powinny być dobre :) Pozdrawiam, Aleex :)

      Usuń
    4. Wpadłem na podobny pomysł z tym że w moim przypadku oddziełem śledzie od farszu (trochę miałem z tym klopotu ponieważ są pokrojone w kostkę) przełożyłem do nowego naczynia wraz z tym co przywarło do śledzi. Resztę wyrzuciłem i właśnie robię nowy farsz bez soli:-) aha kupiłem nowy koncentrat 100% bo tamten był kiepski! Pozdrawiam Artur

      Usuń
    5. Widzisz, podobnie pomyśleliśmy. Śledzie na pewno da się uratować. Jestem pewna, że będą smaczne :) Pozdrawiam, Aleex :)

      Usuń
  28. Aleex, ja właśnie robię śledzie z Twojego przepisu. Ciekawe, jak mi wyjdą?
    Serdecznie pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  29. Też mam podobny problem bo koncentrat (Pudliszki) jakby się zważył. Nie połączył się z olejem... Gotowałam na maleńkim ogniu i po dodaniu koncentratu próbowałam ok. 4 min go rozmieszać ale nic z tego... olej osobno i grudki z koncentratu. A może by do przestudzonego oleju koncentrat dodać wymieszać i podgrzać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można spróbować. Nie wiem, co jest z tym koncentratem Pudliszki w tym roku. Pozdrawiam, Aleex :)

      Usuń
    2. To nie wina koncentratu.Zawsze do takiej zalewy dodaje się wody i wtedy się nie waży :-)

      Usuń
    3. Dzięki za radę. Choć ja nie dodawałam wcześniej wody i wszystko było ok. Pozdrawiam, Aleex :)

      Usuń
  30. Zrobiłam ponownie tą cebulkę. Dałam mniej oleju jednak mimo to koncentrat nie połączył się idealnie z olejem a bardziej koncentrat oblepił cebulkę. W smaku ok więc już nie robię trzeciego podejścia. Połączyłam ze śledziami i do lodówki. Mam nadzieje, że mimo wszystko będą dobre :) bo już w zeszłym roku zachwyciła nas Twoja szyneczka i schabik gotowany. W tym powtórka... szyneczka już w marynacie :) Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt.

    OdpowiedzUsuń