piątek, 12 marca 2010
Śledziki wg Aleex
Moja wyprawa po kilka rzeczy do sklepu zaowocowała kupnem przepięknych filetów śledziowych. Nie miałam w planach ich kupienia, ale ostatnio osiedlowe Delikatesy są naprawdę dobrze zaopatrzone. Matiasy prezentowały się wspaniale: białe, świeżutkie i grube płaty doskonale nadawały się do zrobienia z nich świetnej przekąski. A ponieważ lubimy ryby, postanowiłam je kupić i przyrządzić. Będą znakomite z drobniutko posiekaną cebulką, odrobiną octu, w oliwnej zalewie. Polecam.
Płaty śledziowe namoczyć na 20 - 30 minut.
Składniki:
• płaty śledziowe solone
• kilka cebul
• 1 łyżeczka octu
• oliwa
Sposób przygotowania:
1. Cebulę pokroić w drobną kosteczkę. Jeśli ktoś nie lubi ostrego smaku cebuli, można ją sparzyć, czyli wyłożyć na sitko i przelać wrzątkiem. Wtedy cebulka na pewno będzie o wiele delikatniejsza w smaku.
2. Śledzie pokroić na kawałki.
3. W słoiku układać warstwami śledziki i cebulkę.
4. Skropić odrobiną octu, zalać oliwą. Przechowywać w lodówce.
Smacznego.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie trzeba moczyć śledzi?
OdpowiedzUsuńNad składnikami jest napisane, ile czasu trzeba je moczyć :))) Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńAch, prawda! Przepraszam.
OdpowiedzUsuńNie ma za co. Cieszę się, że mogę pomóc :))) Aleex.
OdpowiedzUsuńJa robię podobnie śledzie i są pyszne, tylko skrapiam je sokiem z cytryny.Spróbuję przy okazji z octem.
OdpowiedzUsuńmoczenie nie jest za krótkie z doświadczenia wiem że śledzie będą za słone
OdpowiedzUsuńA ja z doświadczenia wiem, że będą dobre :) Pozdrawiam, Alex :)
Usuń