niedziela, 2 maja 2010
Zawijaski z boczku ze śliwką wg Aleex
Sezon grillowy rozpoczęty! To już reguła, że na początku maja cała Polska rusza w plener. Na działkach i w przydomowych ogródkach widać porozstawiane grille. Przy rusztach dumni panowie wykazują się swoimi umiejętnościami. W powietrzu unoszą się wspaniałe aromaty grillowanych kiełbasek. Pięknie pachną wszelakie mięsiwa przyrumienione na ruszcie. Obok złocistych kawałków mięsa na kratkach opiekają się kolorowe warzywa. A po kilkunastu minutach wspaniały posiłek trafia na nasze talerze. Potem zostaje już tylko degustacja.
Wczorajszy dzień spędziliśmy na działce. Oczywiście był grill. Panowie , oprócz dań z rusztu, delektowali się piwem. Podobno jest znakomite do pieczonych mięs. Ja zadowoliłam się sokiem. Nie lubię piwa. Owszem, wykorzystuję je niekiedy w kuchni. Podoba mi się jego wygląd i … już.
Aby właściwie wykorzystać pobyt na świeżym powietrzu, wybrałam się na spacer z Młodym. Zbieraliśmy ślimaki, dla których syn przygotował rezerwat w miedniczce wypełnionej gałązkami. Oglądaliśmy drzewa. Maj zachwycił mnie, jak co roku. Robiłam zdjęcia, aby chociaż tak uwiecznić piękno przyrody.
A po spacerze zasiedliśmy do stołu w ogrodzie. Wszystko było pyszne. Na stole pojawiły się między innymi zawijaski z boczku. Zdumiewają prostotą, przygotowuje się je w kilka chwil, a opieczone na ruszcie smakują rewelacyjnie. Polecam.
Składniki:
• dowolna ilość cienkich plasterków chudego boczku
• tyle, ile plasterków boczku, śliwek kalifornijskich bez pestek
• wykałaczki
Sposób przygotowania:
1. Boczek pokroić na cienkie plasterki.
2. W każdy plasterek wędliny owinąć śliwkę. Spiąć wykałaczką.
3. Opiekać na ruszcie na złoty kolor.
4. Zjadać na ciepło.
Smacznego.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
sa rewelacyjne! robiła mi wyszły super + migdał do środka! rewelka mówię wam!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że smakowały. Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuń