poniedziałek, 21 czerwca 2010
Krokiety z mięsem wg Aleex
To już kolejny przepis, w którym wykorzystuję gotowane mięso z rosołu. Ponieważ bardzo lubimy rosół, a Młody po prostu za nim przepada, często go robię i zostaje mi gotowane mięso. Kiedy nie mam ochoty go wykorzystywać, studzę je i pozbawiam kości, a następnie chowam w woreczku do zamrażarki. Tam te zamrożone porcje spokojnie czekają, aż przyjdzie ich czas, a ja przerobię je na smakowite rzeczy do jedzenia. Krokiety, które dziś Wam proponuję, można przyrządzić ze świeżego gotowanego mięsa lub z zamrożonej wcześniej porcji. Kiedy odpowiednio przyprawimy mięso, powstanie pyszny farsz, którym można nadziewać krokiety lub paszteciki. A te smakują zawsze i każdemu.
Składniki:
Naleśniki:
Ciasto zawsze przygotowuję „na oko” i w różnej ilości. Na 5-6 sztuk potrzebujemy ok.:
• 1 jajko
• 1 szkl mleka
• ¾ szkl mąki pszennej
• sól
• oliwa
Farsz:
• gotowane mięso pozbawione kości
• 1 szkl bulionu (może być z kostki)
• 1 cebula
• 1 ząbek czosnku (jeśli lubimy)
• sól, pieprz, papryka słodka
• oliwa
Do panierki (opcjonalnie):
• 1 jajko
• bułka tarta
Sposób przygotowania:
1. Zaczynamy od smażenia naleśników: jajko z mlekiem, mąką i szczyptą soli rozmieszać trzepaczką, aby powstało lejące się ciasto. Trudno określić jego konsystencję, nie może być zbyt gęste ani za rzadkie. Kiedy włożymy do ciasta łyżkę, powinno z niej spłynąć, ale musi na niej pozostać cienka warstwa ciasta. Możemy do niego dodać ok. 1 łyżki oliwy, wówczas nie będzie ona już potrzebna do smażenia.
2. Rozgrzewamy patelnię, smarujemy ją cieniutką warstewką oliwy i wlewamy porcję ciasta. Smażymy z obu stron na złoty kolor. Staramy się nie przypiekać za bardzo naleśników.
3. Po usmażeniu naleśników układamy je jeden na drugim i przykrywamy talerzykiem.
4. Aby otrzymać farsz, należy zmielić gotowane mięso. Siekamy drobniutko (lub miksujemy w blenderze) cebulę i czosnek.
5. Na patelni rozgrzać odrobinę oliwy, zeszklić na niej cebulę i czosnek. Następnie dodać zmielone mięso. Przyprawić do smaku. Farsz może być odrobinę suchy, więc dolewamy do niego tyle bulionu, aby uzyskać właściwą konsystencję. Studzimy.
6. Na środek każdego naleśnika kładziemy porcję farszu, zwijamy w kopertę i odkładamy do zupełnego wystudzenia.
7. Krokiety możemy przygotowywać na dwa sposoby: w pierwszej wersji wystarczy rozgrzać na patelni odrobinę oliwy, kłaść na niej naleśniki i smażyć z obu stron na złoty kolor.
W drugiej wersji przygotowane wcześniej krokiety panierujemy jak kotlety w jajku i w bułce, i dopiero wtedy smażymy na złoty kolor.
8. Podajemy gorące z ulubionymi dodatkami. Są świetne także z czerwonym barszczykiem.
Smacznego.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
bardzo dobre dziekuje za przepis
OdpowiedzUsuńMiło, że smakowały. Pozdrawiam serdecznie, Aleex.
OdpowiedzUsuńbardzo dobre mi wyszły
OdpowiedzUsuńSuper :))) Fajnie, że skorzystałaś z tego przepisu. Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńPo krokietach pozostało już tylko wspomnienie:) Były pyszne:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńok tylko jak Ty składasz te naleśniki!
OdpowiedzUsuńok tylko jak Ty składasz te naleśniki!
OdpowiedzUsuńTak jak na górnym zdjęciu :)))))))))
OdpowiedzUsuńWitam mam pytanie często gdy robiłam krokiety, po zwinięciu pękają mi nalesniki co zle robię. pozdrawiam i dziękuje za wspaniałe przepisy. Baśka
OdpowiedzUsuńNaleśniki są za grube, zbyt zimne lub za twarde :))) Musisz smażyć cienkie i zwijać krokiety, kiedy naleśniki są lekko ciepłe i świeże. Wtedy nie pękną :))))))))))) Pozdrawiam, Aleex.
UsuńNo proszę Aleex przypadkiem i ja skorzystam z Twojej porady, wiele razy robiłam krokiety, raz pękały innym razem nie. W moim przypadku jak widzę to wina, że za zimne.
OdpowiedzUsuńnajlepsze krokiety, wspaniałą kuchnię Pani prowadzi :) dziękuję i pozdrawiam Sylwia
OdpowiedzUsuńDziękuję za tak miłe słowa :) Pozdrawiam, Aleex :)
Usuń