środa, 23 czerwca 2010
Sernik na zimno wg Aleex
Kiedy mam ochotę na sernik, ale zupełnie nie mam czasu, sięgam po ten przepis. Do wykonania go potrzeba naprawdę niewiele, a efekt zaskakuje smakiem. Wystarczą tylko ser, galaretki i odrobina cukru. W bogatszej wersji można dodać biszkopty na spód deseru oraz owoce na wierzch. Pamiętam, jak kilka lat temu na Polsacie oglądałam jakiś film. Ten kinowy hit zapowiadali od dawna, a więc naturalne były w trakcie emisji reklamy. Duuużo reklam. Pierwszą przerwę reklamową przesiedziałam przed telewizorem zniecierpliwiona. Na drugą - cierpliwości mi już zabrakło. Poszłam do kuchni, szybko zagotowałam galaretki, wystudziłam w zimnej wodzie i wzięłam się za resztę. Uwierzcie, że kiedy wstawiałam sernik do lodówki, usłyszałam z telewizora sygnał kończących się reklam. Do tej pory z uśmiechem wspominam tamtą sytuację. Warto wypróbować przepis na ten serniczek. Smakuje dorosłym i dzieciom, które nie są świadome, że z każdą łyżeczką smakołyku trafia do ich buzi biały twarożek. A on nie zawsze jest lubiany przez maluchy. Moje dzieci nie przepadały za białym serem, ale w takiej postaci zjadały go bez problemu. A ja byłam spokojna, że jedzą deser, który nie tylko dobrze smakuje, ale jest także naprawdę zdrowy. Dla Was to nie tylko pomysł na letni serniczek, ale też sposób na zabicie nudy w czasie reklam. Polecam.
Składniki:
• 1 kg sera trzykrotnie mielonego
• 2 galaretki cytrynowe
• 1 galaretka owocowa (dowolny smak)
• 1/2 szklanki cukru (w tym jeden cukier waniliowy)
• biszkopty
• owoce
Sposób przygotowania:
1. Zagotować 1/2 litra wody i 1/2 szklanki cukru. Rozpuścić 2 galaretki cytrynowe. Ostudzić. Zmiksować z twarogiem.
2. Powstałą masę wyłożyć na biszkopty ułożone na dnie tortownicy o średnicy 26 cm. Włożyć do lodówki, aby zastygło.
3. Wierzch udekorować dowolnymi owocami i galaretką owocową.
Smacznego.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wow naprawdę proste! Chyba wyprobuje:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!:)
Bardzo polecam, bo robi się go błyskawicznie i świetnie smakuje. Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńRobiłam już kilka razy. Bardzo polecam prosty i pyszny:)
OdpowiedzUsuńa na jaka tortownice jest ten serni?
OdpowiedzUsuńNa tortownicę o średnicy 26 cm. Pozdrawiam, Aleex :)
Usuńczy te biszkopty miu zmiekna bo kupialam takie dosc grubsze w carrefour i sernik jest pycha ale biszkopty jak kamien
OdpowiedzUsuńBiszkopty, nawet te kupione, powinny być miękkie. Jeśli są twarde jak kamień to znaczy, że są po prostu stare i suche. Mogą nieco zmięknąć, ale jakby były świeże, to nie musiałyby mięknąć. Pozdrawiam, Aleex :)
Usuńtzn byly miekkie ale chyba od tej lodowki zrobily sie twarde nie wiem czy zmiekna do jutra?
OdpowiedzUsuńNie wiem, nigdy nie spotkałam się z taką sytuacją. Jeśli biszkopty były miękkie, to miękkie pozostawały. Lodówka to nie zamrażarka, więc nie wiem czy miała wpływ na twardnienie biszkoptów - nie sądzę, by to było przyczyną. Pozdrawiam, Aleex :)
Usuńzmiekly na drugi dzien a sernik pycha i juz zjedzony ,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCałe szczęście, że zmiękły :) Cieszę się, że sernik smakował. Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńSernik jest super,jak wszystkie przepisy na tym blogu.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję :))) Aleex.
Usuńwitam dzisiaj zrobilam ten sernik galaretka stezala polozylam tez na gore z owocami ile czasu bedzie calosc tezec bo caly czas widze ze nie tezeje a minely juz ze 2,5godziny i stoi w lodowce o co chodzi prosze o pomoc
OdpowiedzUsuńEmila
Tężeje tyle, ile zazwyczaj desery z żelatyną. Zależy to od rodzaju żelatyny. Ja najczęściej zostawiam na 5-6 godzin. Najlepiej na noc. Pozdrawiam, Aleex :)
Usuńa jaki ser ma być tłusty, półtłusty etc.....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Rodzaj sera nie ma znaczenia. Ważne, by był mielony. Pozdrawiam, Aleex :)
Usuń"serek z biedronki" w kg opakowaniu też dał rade:) dzieki za super przepisy !! dzisiaj robie po raz kolejny sernik bo mój facet wciąga go w całości haha
OdpowiedzUsuńJest jakiś patent na spacyfikowanie biszkoptów? Bo po wlaniu twarogu zmiksowanego z galaretką - wypłynęły na wierzch jak śnięte ryby:( Na szczęście pozostały uporządkowane i po stężeniu udało się odwrócić masę za pomocą półki z lodówki i szyby z biblioteczki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Witek
Można je nasączyć. Będą cięższe i zostaną na miejscu :) Można zalać je cienką warstwą, wstawić do lodówki, jak zastygnie, zalać resztą masy :) Ciekawy patent na odwracanie masy :D Pozdrawiam, Aleex :)
UsuńWitam, mam pytanie, do czego cukier?
OdpowiedzUsuńczy owoce i galaretkę na wierzch wlewamy dopiero po zastygnięciu masy serowej czy można od razu wszystko razem? I czym można nasączyć biszkopty? Dziękuję za podpowiedź i pozdrawiam Beata :)
OdpowiedzUsuńWierzch dekorujemy owocami i galaretką dopiero po zastygnięciu masy serowej. Biszkopty możesz nasączyć sokiem owocowym połączonym z wodą, lekką herbatą z cytryną lub mieszanką jednego z wymienionych z alkoholem. Pozdrawiam, Aleex :)
Usuńbardzo Pani dziękuję za odpowiedź! od czasu jak odkryłam pani bloga prace w kuchni stały się przyjemnością, bo nawet jak czegoś nie wiem to zawsze mogę liczyć na Pani serdeczną pomoc i podpowiedź! Dziękuję i radosnych Świąt życzę, Beata :)
UsuńWitam dawno temu odkryłam ten przepis robię go od wielu lat i jeszcze wiele innych Pani przepisów dziękuję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń