Czas biegnie jak szalony, by za chwilę wlec się noga za nogą. Nie umiem go pojąć. Wtorek nadchodzi, a ja czekam na niego trochę z obawą, a trochę z tęsknotą. Czy będzie pomyślny, czy nie – wreszcie nastąpi koniec niepewności. Chociaż... jeśli rozstrzygnięcie będzie pomyślne, to oznacza dopiero początek ciężkiej pracy. Wiem, wiem, brzmi to trochę niejasno, ale ten najbliższy wtorek to bardzo ważny dla mnie dzień. I nie tylko dla mnie, dla wielu innych ludzi również.
Nie mam czasu ani siły, by siedzieć kuchni. Teraz królują u mnie sałatki. Ta dzisiejsza jest najprostsza, ale też najpyszniejsza. Mogę ją jeść latem na okrągło. Smakuje doskonale, ale wyłącznie wtedy, jeśli zrobimy ją z idealnie świeżych warzyw: pachnących pomidorów nagrzanych słońcem, chrupiących ogórków, świeżej cebuli i jędrnego czosnku. Do tego nieco oliwy i voila! Polecam.
Składniki:
• 5 dojrzałych pomidorów
• 4 ogórki
• 1 duża cebula
• 2 papryki
• 1-2 ząbki czosnku
• sól
• pieprz
• oliwa
Sposób przygotowania:
1. Pomidory sparzyć i obrać ze skórki. Pokroić w kostkę.
2. Ogórki obrać, pokroić w kostkę.
3. Tak samo pokroić paprykę i cebulę.
4. Ząbki czosnku przecisnąć przez praskę.
5. Wszystkie składniki wymieszać.
6. Dodać sól, pieprz i oliwę. Wymieszać i odstawić na kilkanaście minut do połączenia się smaków.
Smacznego.
Uwielbiam takie sałatki i często je latem robię.
OdpowiedzUsuńW tym roku chyba trochę rzadziej, bo co to za lato:(
Wtorek również dla mnie jest ważnym dniem. Ak
No to, Alu, trzymam kciuki za Twój dzień. Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńuwielbiam, robię często! :) pychota
OdpowiedzUsuńAleex, a ja trzymam kciuki za Twój wtorek!
OdpowiedzUsuńPowodzenia, R.G.!!!!!
Nie dziękuję, Renatko, żeby nie zapeszyć, ale bardzo doceniam :)))) Trochę się boję.... ;) Pozdrawiam, A.
OdpowiedzUsuńSałatka dobra ale łączenie ogórka i pomidora mija się z celem. Salatka w ten sposób zostaje pozbawiona witaminek.
OdpowiedzUsuńEwa.
Wiem, że to nie najlepsze połączenie, ale za to jakie smaczne! Poza tym sądzę, że jeśli zje się sałatkę od razu, to witaminy nie zdążą zniknąć. Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńApropo wtorku ;)
OdpowiedzUsuń-Powtarzasz córciu do egzaminów?
-Jasne, że tak ! (Będzie dobrze, Będzie dobrze, będzie dobrze...)
:)))))
:)))))))))))))
OdpowiedzUsuńBardzo fajna sałatka :)
OdpowiedzUsuńAgata
Ale podobno świeżych ogórków i pomidorów nie należy ze sobą łączyć? Bo ogórek zawiera w sobie jakieś substancje, które zachodzą w reakcję z substancjami zawartymi w pomidorze i pomidor jest wyjałowiony.
OdpowiedzUsuńA poza tym, super blog. Szkoda,że dopiero dziś go odkryłam. Chyba polubię gotowanie :)
Jak napisałam wcześniej : Wiem, że to nie najlepsze połączenie, ale za to jakie smaczne! Poza tym sądzę, że jeśli zje się sałatkę od razu, to witaminy nie zdążą zniknąć. Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńpo prostu pyszna! Właśnie ją zrobiłam do obiadu i się zajadam:) Chyba nic już nie zostanie zanim chłopak wróci z pracy;) Ja dodałam jeszcze ziół prowansalskich, ale ja dodaje je do wszystkiego:) Pycha!
OdpowiedzUsuńtaka salatka pasuje do wszystkiego do ziemniaczkow i kotleta do kanapek ale najlepiej lubie ja do grila. polecam!!
OdpowiedzUsuńmuszę latem ją koniecznie zrobić :D
OdpowiedzUsuńdzień dobry, szukałem dokładnie takiej sałatki, proszę mi tylko przypomnieć jak nazywa się taka sałatka, bo wiem, że jakoś się nazywa, pozdrawiam;
OdpowiedzUsuńWitam :) Nie znam konkretnej nazwy tej sałatki. Może chodzi Ci o salsę, ale to określenie odnosi się raczej do sposobu krojenia. Pozdrawiam, Aleex :)
Usuń