.

.

sobota, 27 marca 2010

Bigos wg Aleex





Kiedy zbliżały się święta, moja mama zawsze gotowała bigos wg przepisu babci. Wyjmowała wianuszki suszonych prawdziwków, kroiła mięso i je podsmażała, a w całym domu roznosił się cudowny aromat. Kiszona kapusta stała w wiadereczku przygotowana do włożenia w garnek. W kamiennej misie na kuchennym stole leżały zarumienione kawałki mięsa, które lubiłam podjadać. Grzyby moczyły się, a w domu pachniało świętami. Porcja przygotowywana przez mamę była ogromna. Ale nikomu to nie przeszkadzało, bo przecież bigos świetnie smakuje także po kilkukrotnym odgrzaniu, a nadmiar można po prostu zamrozić.
Teraz ja gotuję bigos według starej receptury babci. Wzoruje się na tym przepisie już czwarte pokolenie w mojej rodzinie, ponieważ dostała go ode mnie także moja córka. Nie zmieniłam jego receptury, ponieważ jest doskonała. Bigos wychodzi pyszny: odpowiednio doprawiony, wyrazisty, wspaniale pachnący. Prawdziwie świąteczny. Spróbujcie…


Składniki (na dużą porcję):

• 1,5 kg kapusty kiszonej
• 1,5 kg mięsa, w tym: żeberka, wołowina, łopatka
• 1 duża cebula
• suszone grzyby – według uznania
• wegeta,
• pieprz
• sól

Sposób przygotowania:

1. Kapustę wypłukać, zagotować i odcedzić, ale kwasu nie wylewać, tylko zostawić w jakimś naczyniu - może być potrzebny.
2. Zalać ją wodą, ponownie zagotować i znów odcedzić (tym razem kwas po prostu wylać).
3. Tak przygotowaną kapustę włożyć do dużego garnka, w którym będzie gotował się bigos, podlać wodą i wstawić na gaz.
4. Grzyby suszone namoczyć.
5. Mięso opłukać, pokroić w kawałki i lekko zrumienić na tłuszczu. Pod koniec smażenia mięsa dodać cebulę pokrojoną w kostkę, również podsmażyć.
6. Całość mięsa z cebulą (można je przygotować wcześniej, nie musi być gorące) dodajemy do kapusty. Doprawiamy wegetą, solą, pieprzem, dodajemy suszone grzyby (wcześniej namoczone i dobrze wypłukane).
7. Całość wymieszać i gotować. Gdyby po godzinie gotowania okazało się za mało kwaśne, można dodać trochę kwasu, który został nam z pierwszego gotowania kapusty. Całość musi się gotować około 3 godzin - do zupełnej miękkości wszystkich składników.



Smakuje rewelacyjnie. Jest to przepis, który w mojej rodzinie wykorzystujemy już kilka pokoleń.

Smacznego.

7 komentarzy:

  1. Dopiero teraz znalazłam Twój blog. Bigos dokładnie taki sam gotuje się u mnie. Czasem z dodatkiem jakiejś wędzonki. Moim zdaniem najlepszy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że tutaj trafiłaś :)))) Witaj :)))) Ja też lubię taki bigos, ale polecam Ci też do wypróbowania Bogaty bigos wg Aleex - też jest pyszny. Pozdrawiam, Aleex.

      Usuń
  2. Nie uwierzę, że 4 pokolenia wstecz uzywały vegety. Bleee, pozostałe proporcje super, ale brakuje "prawdziwych przypraw"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W co mamy wierzyć, to mówi nam Biblia. Mnie wierzyć nie musisz, nawet tego nie oczekuję. Wegeta, warzywko, kucharek, jarzynka - jak zwał tak zwał- zawsze były w kuchni. Ja podaję taką wersję bigosu. Chcesz to wypróbuj i wtedy oceń. Aleex.

      Usuń
  3. mam pytanie zrobiłam bigos i jest za słodki ; co powinnam zrobić zeby zlikwidowac słodycz ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A od czego ten bigos jest słodki? Przecież w składnikach nie ma niczego słodkiego.

      Jeśli jednak dodałaś coś słodkiego, to ugotuj oddzielnie kwaszoną kapustę. Jak będzie miękka, dodawaj stopniowo do bigosu i próbuj. Na pewno w ten sposób zniwelujesz słodycz.

      Pozdrawiam, Aleex :)

      Usuń
  4. Pyszny bigosik,nareszcie znalazłam przepis...

    OdpowiedzUsuń