sobota, 28 maja 2011
Snikers inny niż wszystkie wg Aleex
Usłyszałam ostatnio świetny dowcip. Posłuchajcie:
Autobusem miejskim, linią ekspresową, jedzie facet. Tłok jest niesamowity, więc się rozgląda, bo chce kogoś poprosić o skasowanie biletu. Podróżny widzi obok siebie mężczyznę, ale nie wie, jak się do niego zwrócić: na „ty” czy per „pan”. Patrzy na niego i myśli:
- Nie wysiadł na wcześniejszym przystanku, więc jedzie do mojej dzielnicy.
- Jedzie z kwiatami, pięknymi kwiatami, więc jedzie do pięknej kobiety.
- W mojej dzielnicy są dwie piękne kobiety: moja kochanka i moja żona.
- Do mojej kochanki nie może jechać, bo ja do niej jadę, więc jedzie do mojej żony.
- Moja żona ma dwóch kochanków: Waldemara i Piotra.
- Waldemar jest teraz w delegacji, a Piotr…
Po tych rozważaniach podróżny mówi do mężczyzny z kwiatami:
- Przepraszam, panie Piotrze, czy może mi pan skasować bilet…
Mam nadzieję, że poprawiłam Wam humor. Dziś sobota, zaczyna się weekend. Pora na kulinarne szaleństwa. Proponuję wyśmienite ciasto. Przepis znalazłam kilka lat temu na WŻ. Musiałam wprowadzić do receptury kilka swoich zmian, ale efekt końcowy jest znakomity. Mięciutki biszkopt kakaowy przekładany masą budyniową o dwóch smakach: jedna ma posmak waniliowy, zaś druga jest z lekką kawową nutą. Pomiędzy nimi cieniutkie ciasto orzechowe z bezą i miodem. Przepyszna całość na pewno zachwyci Was i Waszych gości. Polecam.
Składniki:
Biszkopt kakaowy:
• 8 jajek
• 1 szklanka cukru (w tym 1 cukier waniliowy)
• 7 łyżek mąki pszennej
• 1 łyżka mąki ziemniaczanej
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 2 łyżki kakao
Ciasto orzechowe:
• 25 dag orzechów włoskich
• 5 białek
• 3/4 szklanki cukru
• 2 łyżki miodu
• 1 łyżka mąki pszennej
• 1 łyżka mąki ziemniaczanej
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Masa:
• 2 ¼ szklanki mleka
• 5 żółtek
• 3/4 szklanki cukru
• 1 cukier waniliowy
• 1/2 budyniu waniliowego
• 1 łyżka mąki ziemniaczanej
• 1 łyżka mąki pszennej
• 3 łyżki kawy rozpuszczalnej (naparu)
• 1 łyżka spirytusu
• 2 kostki masła (po 200g każda)
• polewa czekoladowa
• gotowa masa krówkowa
(jeśli jej nie ma w sklepach, można ją przygotować następująco:
1 puszkę mleka skondensowanego słodzonego włożyć do garnka i zalać zimną wodą, aby puszka była całkowicie zakryta. Włączyć gaz, (płomień nie może być zbyt intensywny) doprowadzić wodę do wrzenia, następnie gotować na malutkim ogniu 3 godziny. Puszka musi być cały
czas przykryta wodą, jeśli się wygotuje – uzupełniać. Należy o tym pamiętać,
w przeciwnym razie puszka może „wybuchnąć” i wówczas mamy zagwarantowane
odnawianie kuchni ;)
Sposób przygotowania:
1. Przygotować biszkopt: żółtka oddzielić od białek.
2. Białka ubić z cukrem na sztywną pianę. Dodać żółtka, wymieszać mikserem.
3. Następnie przesiać na białka z cukrem i żółtkami mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i kakao.
4. Delikatnie, ale dokładnie wymieszać łyżką.
5. Przełożyć do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia.
6. Piec 40 minut w temperaturze 180 stopni C. Przed wyjęciem sprawdzić patyczkiem, czy biszkopt jest gotowy.
7. Po wystudzeniu, przekroić go na dwa blaty.
8. Przygotować ciasto orzechowe: białka z cukrem ubić na sztywną pianę.
9. Dodać miód, przesiać oba rodzaje mąki i proszek do pieczenia, wsypać pokruszone orzechy. 10. Przełożyć do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia, takiej jak ta, w której upieczony był biszkopt.
11. Piec 35 minut w temperaturze 160 – 180 stopni C.
12. Wystudzić.
13. Przygotować masę: 1,5 szklanki mleka zagotować.
14. W pozostałej części mleka rozmieszać żółtka, mąkę pszenną i ziemniaczaną, budyń, cukier i cukier waniliowy.
15. Na gotujące się mleko wlać mieszaninę, intensywnie mieszać podczas gotowania. Powstanie dość gęsty waniliowy budyń, który należy ostudzić.
16. Masło utrzeć do białości, dodawać partiami ugotowany i ostudzony budyń.
17. Do masy dodać spirytus (można z niego zrezygnować), a następnie podzielić ją na dwie części.
18. Do jednej części masy dodać napar z kawy i dokładnie zmiksować.
Złożenie ciasta:
1. Blat ciemnego biszkoptu
2. Masa waniliowa
3. Masa krówkowa (najłatwiej kroić karmel nożem w plastry i rozkładać na jasnej masie)
4. Ciasto orzechowe
5. Masa kawowa
6. Blat ciemnego biszkoptu
7. Polewa
Ciasto jest bardzo wysokie i okazałe. Doskonale się sprawdza na wszystkich uroczystościach.
Polecam.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Zawsze masz takie pyszności....
OdpowiedzUsuńKurcze lubię takie ciacha! poproszę kawałeczek :)
OdpowiedzUsuńProszę bardzo :)))
OdpowiedzUsuńale boski! mmmm ale pracochłonny :)
OdpowiedzUsuńale cudna porcja słodkości!
OdpowiedzUsuńTrochę pracy przy nim jest, ale wystarczy dobra organizacja i całkiem szybko się go robi. A efekt naprawdę jest tego wart. Polecam, Aleex.
OdpowiedzUsuńpracochłonne ciacho :) ale na pewno warto, a ten dowcip też słyszałam
OdpowiedzUsuńAleex już sam widok zachwycił mnie, a co dopiero jak bym spróbowała !
OdpowiedzUsuńwygląda obłędnie, choć właśnie zaczynam ostrą dietę przedurlopową więc nie powinnam:)
OdpowiedzUsuńDziewczyny - ciasto jest przepyszne! Warto zgrzeszyć ;))) Pozdrawiam, Aleex.
OdpowiedzUsuńrewelacja, nic dodać nic ujać
OdpowiedzUsuńrewelacja, nic dodać nic ująć
OdpowiedzUsuńBardzo smakowicie ale zabójczo brzmi. Ile tygodni trzeba się po takiej uczcie odchudzać? ;)
OdpowiedzUsuńBardzo smakowicie ale zabójczo brzmi. Ile czasu trzeba się po takiej uczcie odchudzać? ;-)
OdpowiedzUsuńDzięki za przepis na biszkopt, masę muszę zrobić od zera (nie mam dostępu do budyniu), a resztę kalorii sobie daruję. I tak będzie pewnie pyszne.
te orzechy to w mlynku na orzechy mam zmielic czy noezem posiekac na drobno?
OdpowiedzUsuńPokruszone - czyli połamane lub posiekane. Pozdrawiam, Aleex :)
Usuńpycha wyszlo ,wszytskim smakowalo
OdpowiedzUsuńAleex przepis świetny,u mnie robię jako tort.Wychodzi piękny ,wysoki,przepyszny.Goście zawsze proszą o dokładkę,polecam.
OdpowiedzUsuń