.

.

środa, 4 maja 2011

Tropikalne crumble wg Aleex





Dziś początek matur. Egzamin z języka polskiego. Siedzę w domu, bo skoro jestem polonistką, nie wolno mi przestąpić progu szkoły. Za to od jutra pracuję w komisjach maturalnych na matematyce i języku angielskim, na dodatek nie w swojej szkole. Wiem, że dla osób niezwiązanych ze szkolnictwem jest to dość zawiłe, ale ja już się przyzwyczaiłam. Takie są przepisy i już.
Tegoroczne matury są naprawdę wyjątkowe. Przyznaję, nie pamiętam egzaminów, na które abiturienci szli w śniegu. Wczoraj patrzyłam z niedowierzaniem na doniesienia serwisów telewizyjnych, w których pokazywano zaśnieżone drogi, wypadki i korki. Potem, równie zdumiona, patrzyłam, jak za oknem robi się biało. A na zakończenie tego szaleństwa Młodego dopadła jelitówka.
Dziś nadal jest zimno. Dario pojechał do pracy, a ja się niepokoję, bo na drogach rano była ślizgawka. Mam nadzieję, że będzie rozsądny. A po pracy dostanie pyszny deser, który przygotowałam na podstawie tego przepisu. W sam raz na chłodne popołudnie. Polecam.


Składniki:

• 1 puszka ananasów
• 1 puszka brzoskwiń
• 3 łyżki drobnego cukru waniliowego
• 1 łyżka masła
• 1 łyżka skrobi ziemniaczanej lub kukurydzianej
• 2-3 łyżki wiórków kokosowych

Na crumble:

• 1 szklanka mąki
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 110 g zimnego masła w kawałkach
• 4 łyżki cukru waniliowego

Sposób przygotowania:

1. Owoce pokroić na centymetrowe kawałki.





2. Ananasa i brzoskwinie wrzucić do garnka z cukrem, masłem i skrobią.





3. Całość wymieszać i podgrzewać na małym ogniu przez około 5 minut - do momentu, gdy masło się roztopi, a całość będzie stanowić fajną masę.



4. Przełożyć wszystko do naczynia żaroodpornego.



5. Mąkę i proszek do pieczenia wsypać do miski, dodać zimne i pokrojone w kostkę masło, rozetrzeć je z mąką. Ciasto powinno przypominać kruszonkę.



6. Wsypać cukier, widelcem wymieszać go z ciastem.



7. Masę owocową posypać powstałą w ten sposób kruszonką.



8. Piec w temperaturze 190ºC przez około 35- 45 minut do złocistego brązu. Może się zdarzyć, że trochę owocowego soku wypłynie na kruszonkę. Przed podaniem ochłodzić przez około 15 minut.



Uwaga: Owoce i kruszonkę można przygotować wcześniej, natomiast nie łączyć ich razem aż do momentu, gdy chcemy całość zapiec.

Podawać z budyniem, bitą śmietaną lub lodami waniliowymi.



Smacznego.

5 komentarzy:

  1. Lubie crumble za łatwość...mnogość kombinacji i smak...twoja wersja jest świetna! pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć Aleex! Ja dzisiaj o jedzeniu nie myślę, chociaż przygotowałam synowi różne smakołyki, nic nie jest ruszone. Dzisiaj j.polski, egzamin, który zadecyduje, czy w ogóle można myśleć o studiach, jutro okaże się na jaki kierunek jest szansa.
    "Granica" nie była chyba taka zła, syn i jego koledzy są w miarę zadowoleni. Mówią przynajmniej, że na pewno zdali.
    Jutro maraton - syn wróci z pierwszej części, na czternastą poziom rozszerzony. Całe szczęście, że j. niemiecki za tydzień.
    O crumblach ostatnio dużo myślę, niedługo zrobię, ale chyba z rabarbarem, bo mam na niego wielką ochotę. Pozdrawiam Ak

    OdpowiedzUsuń
  3. Alu - na pewno będzie dobrze, nie martw się. Dobrze, że syn wybrał "Granicę" - temat był łatwiejszy. No i zapewne niedawno omawiał tę lekturę w szkole, więc pewnie zostało mu coś w głowie. Trzymam kciuki, żebyście (Ty i syn) łagodnie przeszli przez to majowe szaleństwo maturalne.
    A u mnie jeszcze nie ma rabarbaru. Ale to nic, jak będzie, zrobię powtórkę. Pozdrawiam, Aleex.

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzymam kciuki za jutrzejsze pilnowanie! ah jak dobrze ze ja mature zdawalam jak cieplo było:)
    swietny crumble egzotyczny:)

    OdpowiedzUsuń
  5. fajne to to ^^ już nawet bez kruszonki mogłabym zajadać :D

    OdpowiedzUsuń