.

.

wtorek, 5 stycznia 2010

Chili con carne wg Aleex




Kiedy spojrzałam rano na termometr, nie miałam ochoty wstawać z łóżka. Mróz ozdobił szyby pięknymi kwiatami, roziskrzył biały dywan śniegu przed domem. Było ślicznie, ale dlaczego aż tak zimno? Wychodząc na zewnątrz, podjęłam decyzję. Dziś ugotuję coś pysznego. Obiad musi być sycący i bardzo rozgrzewający, aby dostarczył odpowiedniej porcji energii na resztę dnia. Przyrządziłam chili con carne. Gęsty, pikantny gulasz z mieloną wołowiną, aromatycznymi przyprawami i chrupiącą kukurydzą był idealny na dzisiaj. Przygotowałam go błyskawicznie, podałam w chlebkach opieczonych w piekarniku i patrzyłam, jak wszyscy wcinają z apetytem. Od razu zrobiło się cieplej w domu i w sercu, a zapach i smak pomidorów przypominał, że z każdym dniem lato jest coraz bliżej…

Składniki:

1/2 kg mielonej wołowiny
2 duże cebule
4 ząbki czosnku
1/2 litra bulionu wołowego
1 puszka pomidorów z sokiem bez skóry
2 puszki pomidorów z dodatkiem ziół
1 puszka czerwonej fasoli Kindley
1 puszka słodkiej kukurydzy
1 czerwona papryka obrana ze skóry
olej
wegeta, pieprz, papryka ostra w proszku lub przyprawa chili,
czosnek granulowany

Sposób przygotowania:

1. Obraną cebulę i pozbawioną skóry paprykę pokroić w kostkę. Na patelni rozgrzać niewielką ilość oleju. Cebulę z papryką podsmażyć, aż cebula nabierze lekko złocistego koloru. Dodać do niej mielone mięso. Smażyć, aż do delikatnego zrumienienia wołowiny. Przełożyć do garnka.
Do mięsa z cebulą wlać bulion wołowy. Dodać czosnek przeciśnięty przez wyciskacz. Całość gotować około 15 minut na dość dużym ogniu, aby odparować część płynu.

2. Do gotujących się składników dodać pomidory bez skóry z sokiem oraz pomidory
z ziołami. Doprawić wegetą, pieprzem i papryką, w razie potrzeby dodać do smaku czosnek granulowany. Ponownie gotować około 15 minut, a następnie dodać kukurydzę i ,wcześniej wypłukaną na sitku, czerwoną fasolę.

3. Potrawę gotować na małym ogniu jeszcze około 20 - 30 minut, aby zgęstniała. Spróbować - powinna być gęsta, aromatyczna i dość pikantna.

Chili świetnie smakuje podana w "miseczkach" z chleba, które przygotowuję w następujący sposób:

4. Wykorzystuję do podania niewielkie, okrągłe chlebki. Z bochenka odciąć "przykrywkę" Większą część chlebka wydrążyć, usuwając miąższ. Przed wlaniem potrawy chlebki włożyć na 5 minut do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni C. Do rozgrzanych, chrupiących chlebków wlać chili, przykryć "pokrywką" z chlebka.
Podawać gorące.



Smacznego.

8 komentarzy:

  1. Uwielbiam chili con carne. Twoje wygląda świetnie. No i ta propozycja podania. Bajka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za miłe słowa. Zachęcam do zrobienia u siebie w domu. Potrawa jest prosta, ale smakuje wyśmienicie.

    OdpowiedzUsuń
  3. witam, trafiłem na Pani blog przypadkiem szukając przepisu na gofry i zostałem na dłużej. Kilka dni temu upiekłem babkę, przygotowałem również deser z truskawek i galaretki. Dzisiaj ugotowałem Chili con carne. Ciasto i deser wspaniałe, ale chili przerosło moje oczekiwania. Była już nawet dokładka.
    W najbliższym czasie planuję dalsze przygody z Pani przepisami. Pozdrawiam bardzo serdecznie. Grzegorz.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo mi miło, że opowiadają Panu moje przepisy. Zachęcam do korzystania. W razie potrzeby służę radą. Pozdrawiam serdecznie, Aleex.

    OdpowiedzUsuń
  5. Robilam ta potrawe pierwszy raz ale sporo o niej wczesniej slyszalam jest pyszna i sycaca zjadlam pol porcji i bylam bardzo ale bardzo najedzona.

    OdpowiedzUsuń
  6. Masz rację, potrawa jest sycąca i pyszna. W sam raz na zimne dni. Pozdrawiam, Aleex.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo dobra potrawa jednogarnkowa Ja znam ją po nazwą zupa meksykańska .Można serwować przy różnych okazjach -obiad ,kolacja ,spotkanie ze znajomymi ,Osobiście dodałam jeszcze zioła prowansalskie

    OdpowiedzUsuń
  8. szukałam ją i szukałam, aż wreszcie znalazłam:) mam zamiar wypróbować na niedzielę

    OdpowiedzUsuń