poniedziałek, 25 stycznia 2010
Jajka z pieczarkami wg Aleex
No i po weekendzie. Znów poniedziałek i na dodatek strasznie ciężki. Wrócę do domu dopiero wieczorem. Na dworze taki mróz, że nie chce się wychylać z domu nawet czubka nosa, ale, niestety, jak trzeba, to trzeba. Trudno.
Ponieważ przede mną dzisiaj mnóstwo zajęć, przygotowałam dla moich szczęściarzy, którzy zostają w domowym ciepełku pyszną przekąskę. Są to jajka faszerowane pieczarkami. Prawdziwy smakołyk, który można przyrządzić na każdą uroczystość. Na pewno spotka się z entuzjastycznym przyjęciem gości. Nie jest trudno je zrobić, wyglądają efektownie, a gospodyni na pewno zasłuży na słowa uznania zachwyconych biesiadników. Polecam…
Składniki:
7 jajek ugotowanych na twardo
60 dag pieczarek
1 średnia cebula
sól, pieprz,
olej,
majonez (ja używam Kielecki)
Sposób przygotowania:
1. Ostudzone jajka obrać ze skorupek, przekroić wzdłuż na pół, ostrożnie wyjąć żółtka. Odłożyć.
2. Cebulę obrać, posiekać w drobniutką kosteczkę, zeszklić na odrobinie oleju.
3. Pieczarki obrać, także drobniutko posiekać, włożyć na patelnię, dodając do zeszklonej cebuli. Smażyć, aż cały płyn odparuje. Doprawić do smaku.
4. Usmażone pieczarki i cebulę wyłożyć na sitko, aby odsączyć ewentualną resztkę płynu. Ostudzić.
5. Do odsączonych i ostudzonych pieczarek dodać żółtka, odrobinę majonezu i przyprawy (pieprz, ewentualnie sól). Wymieszać na jednolitą masę.
6. Farszem nadziewać połówki jajek, układać na półmisku. Udekorować i podawać.
Smacznego.
Uwaga:
Wiem, że drobniutkie siekanie cebuli i pieczarek jest bardzo żmudne. Dlatego radzę sobie za pomocą blendera. W miksującym kubku sieka się pieczarki i cebulę dosłownie w kilka sekund. Trzeba tylko uważać, aby nie zrobić z nich miazgi. Wystarczy kilka razy przycisnąć przycisk i gotowe (patrz zdjęcia).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz